Dzięki, pni.
W tym roku udało nam się hurtem wpisać trzy parowozy - 2 Ty2 z Nysy (Ty2-140 i Ty2-1176) oraz Ty45-6 z Kędzierzyna-Koźla.
Zainteresowaliśmy nimi samorządowców. Z Kędzierzyna-Koźla nie mamy jeszcze odpowiedzi. Nysa jest baaardzo ostrożna i ciężko ją namówić do czegokolwiek, a Poznań podchwytuje właśnie temat sprowadzenia Ty2-1176 do siebie.
Ty2-1176 został wybudowany w 1944 r. w przejętych przez III Rzeszę Zakładach im. H. Cegielskiego.
Pojazdy szynowe to także zabytki.
Wcześniej udało mi się "odspawać" od stołka poprzedniego wieloletniego (18-letniego??) dyrektora Muzeum Kolejnictwa w Warszawie - Sankowskiego (m.in. za niszczenie zabytków będących na stanie Muzeum).
W tym roku po 3-4?? latach walki z Muzeum Kolejnictwa udało mi się (do spółki z miłośnikiem kolejnictwa Robertem Dylewskim) wyrwać z krzaków niszczony eksponat(!) Muzeum Kolejnictwa - wagon spalinowy SD80. Stopień zniszczenia sprawił, że został skreślony z inwentarza muzeum. Obecnie czeka na odbudowę przy rampie obok muzeum.
Sytuacja zabytków kolejnictwa jest tragiczna. Muzeum Kolejnictwa nie ma statusu narodowego muzeum, lecz jest - jedynie - placówką samorządową! Dodajmy, że podlega pod Urząd Marszałkowski województwa Mazowieckiego, czyli pod Marszałka Struzika z PSL.
PKP nie chce zabytków (najchętniej wywaliliby Muzeum z jego dotychczasowej siedziby na ul. Kolejowej w Warszawie), Marszałek też ma tego serdecznie dosyć, a Minister Kultury ma to w d..ie.
W tym kraju nic bez nas pasjonatów się nie dzieje, a jesteśmy tępieni gorzej niż szkodniki.
:'(