Poszukaj sobie na innym forum "Odkrywca" tematów z moim udziałem i znalezisk
Toporna maszyna, która nawet po mocnym trzepnięciu o ziemię nadal będzie nadal wyła.(działała)
Zasięg, w miarę dobra dyskryma na zardzewiałe badziewie, lubi kolor tak jak i militaria.
Wada to właśnie zasilanie. 12 sztuk AA to trochę porażka bo waga rośnie i łapa się męczy chociaż jakoś nigdy nie umierałem następnego dnia...
Są oczywiście inne wersje zasilania ale ja miałem taką więc o niej piszę
Jak to wcześniej napisałem "Albo ją pokochasz albo zaraz znajdzie nowego nabywcę" - Sprzęt wymagający, lubiący się wzbudzać ale jak już opanujesz, poznasz kiedy fals sygnał a kiedy prawdziwy to potrafi mile zaskoczyć. We wszystkich wersjach umieszczona jest dioda, która sygnalizuje, że przedmiot znajduje się pod sondą, w jej zasiegu - przydatne przy łapaniu prawdziwych sygnałów