Trochę teraz pomarudzę na sam detektor

Użytkowałem wiele innych marek z ręcznym strojeniem do gruntu i z tą procedurą raczej problemów nigdy nie miałem. Osobiście wybierałem zawsze wykrywacze, co wymagają trochę więcej od użytkownika niż tylko włącz i szukaj

Od jakiś już paru lat sporadycznie się zdarza ze kopie gdzieś na śmietnikach pod Warszawą Głównie ganiam za reliktami na pobojowiskach i kotłach obu wojen światowych i pod tym kątem poszukiwałem nowego wykrywacza. Pracowałem z Deusem i Hs-3 .Przewinęły mi się przez ręczę wiele innych marek i nagle trafił się taki oto wynalazek pot tytułem URD-1

Detektor URD-1 i jego opis wydawał się spełniać moje oczekiwania, co do sprzętu. Poszukiwałem statyka z identyfikacją tonową, co jeszcze będzie wstanie wytrzymać trudy parodniowego bytowania w terenie
Kontaktowałem się z Taktykiem zamówiłem i po ponad 10 dniach odeprałem paczkę

Pierwsze wrażenie samego zapakowania wykrywacza nie było pozytywne. Urd przyjechał w zwykłym kartonie a sam wykrywacz był zabezpieczony białą pianką i nic po za tym Papiery ładowarka i detektor
Przejdziemy do konkretów
Wykrywacz wykonany pierwszoligowo dwa detale, co rażą po oczach to klozetowa śruba do cewki i ordynarnie nawiercone otwory głośnika. Co do reszty wykonania nie ma, co cie przyczepić? Zwarta sztywna konstrukcja

Pierwsze odpalenie w przydomowym ogródku już zgasiło mój entuzjazm nowym sprzętem.

Wertowanie instrukcji i strojenie do gruntu i ciągle coś jest nie tak sygnały rwane niepowtarzalne sygnał wiodący raz jest raz go nie ma, O co chodzi??

Po paru h męki i wracania do instrukcji doszedłem, o co chodzi. Strojenie do gruntu, jakie dokonywałem było totalnie złe i w trakcie pompowania było słychać jednostajny sygnał wiodący a dopiero po wyjściu z całej procedury i resecie było słychać czy mamy prawidłowo zbalansowany wykrywacz. Ok rzecz do ogarnięcia, ale trudna do zaakceptowania w detektorze w tym przedziale cenowym!!

Jak już opanowałem podstawy tego sprzętu to pora na szybki test w terenie. Gdzie wybrałem się z znajomym na poletko pod lasem by osłuchać się z piszczałką. Nastawienie miałem takie by kopać wszystkie sygnały i testować każdy z trybów pracy na danym sygnale przed jego wykopaniem
Pierwsze, co mnie zaniepokoiło to ze wykrywacz mimo dostrojenia do gruntu dryfuje. Dźwięki audio nie są czyste i klarowne raz przebija się ton wysoki w momencie, kiedy mam włączony zwykły ton i na odwrót z podbiciem audio trochę lepiej to działało
Dość często korygowałem ustawienia gruntu, bo ciągle miałem wrażenie ze coś jest źle. Uspokajał się na chwile i po paru minutach znowu dyskoteka gra. Na trafiam na sygnał w trybie pseudo statycznym szybkim wciskam PP i usiłuje namierzyć cel wyłączam PP i kopie wyjmuje żelazo wielkości baterii AA w trybie audio z rozróżnianiem tonowym dał mi dźwięk jak bym miał Polmosa pod nogami. Kładę odłamek na glebie macham nad nim cewką i słyszę teraz normalny ton a wykrywacz zachowuje się jak statyk. Patrzę na wyświetlacz i oczom nie wierze URD po powrocie z PP przeskakiwał w tryb statyczny z normalnym trybem audio .Powtarzam to wielo krotnie i za każdym razem to samo.
Zatrzymałem się na dłuższą chwilę i zacząłem grzebać w ustawieniach i odkrywam ze Urd zmienił sobie ustawienie cewki na cewkę koncentryczną. Załączam w opcjach tą cewkę, co mam. Jest poprawa klikam PP mając nadzieje ze wszystkie poprzednie problemy były spowodowane tym złym ustawieniem, Ale jednak tak się nie stało, bo od razu wrócił do błędnych ustawień
I na tym zakończyłem oswajanie się z detektorem i tego samego dnia zadzwoniłem do producenta i wysłałem wykrywacz do serwisu opisując wszystkie błędy i wyrażając swoje nie zadowolenie Prosząc jeszcze o dokonanie pewnych zmian w oprogramowaniu
Takich jak zmiana tonów tak by żelazo nie zlewało się z średnim przewodnikiem
Dodanie ID numerycznego
I podbicia audio tak by działało z rozróżnianiem tonowym, bo w pierwszym założeniu podbicie było tylko, jako oddzielna opcja audio
W rozmowie Tel umówiliśmy się ze w razie nie zaakceptowania wykrywacza po tych naprawach odzyskam pieniądze

Po naprawie odbieram detektor i informacje co zostało zmienione
Zmieniona została procedura strojenia do gruntu
PP ma już działać prawidłowo
Częstotliwości audio zmienione żelazo nisko 165Hz średnie przewodniki 550Hz wysokie tak jak było 800Hz
Podbicie audio działa teraz z opcja DI i NB
Pojawiły się tez numerki ID

Wyskoczyłem z detektorem do ogrodu no i bajka w powietrzu kosmos zasięgi z identyfikacją
Strojenie do gruntu bardzo szybkie i klarowne wszystko słychać w trakcie strojenia
No to teraz pora pokopać skoro mam „naprawiony” wykrywacz





I znowu kubeł zimnej wody na głowę URD ma znowu problem z PP zamiast statyka Pinpoit dynamiczny
Stroimy do gruntu niby wszytko działa klik i już nie. Mamy z powrotem grunt fabryczny
Zakopałem aluminiowy krążek 5cm średnicy 0, 5 mm grubości na 30cm Chińczyk łeb urywa na takim sygnale Urd nie zawsze: (
W statyku daje rade, ale ID na takim sygnale jak mamy dostrojony detektor.
W trybach dynamicznych ID nie działa jest to sygnał nie powtarzalny jedno kierunkowy z dużą zwłoka czasową nawet bardzo wolne przemiatanie nie pomaga i sygnał jak dzwon jest nie do wykopania

Stabilność praczy jest żadna!!!!
Co dalej to już wiadomo wykrywacz wędruje z powrotem do Taktyka. I zobaczymy, co warte jest Jego słowo!!!

https://youtu.be/IM7a_09Xjqs

Dyskusja jeszcze na http://www.poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=158&t=181905