Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Witam Szanownych kolegów
Jaki wpływ ma deszcz  na wykrywacz,nie będzie zmian w jego działaniu?Pytam bo teraz pada a mam dużo wolnego czasu i nieodpartą chęć na poszukiwania [det]
    

Na jaki wykrywacz ?
 Masz osłonę na cewkę ?
Jak nie to,  lepiej siedź w domu .
Pozdro...

No to torba foliowa (najlepiej worek na śmieci 60 l) na elektronikę i w pole. Zawiąż go tak, żeby było trochę przewiewu i staraj się nie zamoczyć wtyku kabla od cewki. A po poszukiwaniach wysusz wykrywacz w przewiewnym miejscu. Niektóre wykrywacze są na wilgoć odporne, inne nie, więc nie zdziw się, kiedy sprzęt na deszczu zacznie wariować.
Pzdrw

Osłona na cewkę na deszczu to chyba niewiele pomoże ;)
Pzdrm

Najbardziej newralgicznym elementem jest elektronika to pudełeczko z przyciskami pokrętłami ewentualnie wyświetlaczem. Do markowych wykrywaczy można dokupic osłony ale sam możesz z wroczka z cienkiej folii zrobić. Cewka zwykle jest wodoszczelna. A jaki masz wykrywacz?

Miałem na myśli elektronikę  ,oczywiście . Nie wiem skąd misie ta cewka wzięła .

Osłony do markowych są niewiele warte, bo przemakają i ciekną na szwach. Nie spotkałem się jeszcze z takimi, które miały uszczelniane szwy. Najskuteczniejsza i najtańsza jest torba foliowa.
Pzdrm

zresztą podczas deszczu marnie się kopie bo wszystko sie marze.
Fajna jest pogoda taka jesienna ale jak siąpi ciągle deszcz to zero uroku z kopania.

Spacery z piszczałką w deszcz nie są złe poza tym jak kolega wyżej wspomniał wszystko się maże i ogólnie wracasz do domu usyfiony, ubłocony.
Ja z uwagi, że do swojego F70 nie mam w zestawie osłon stosuję zwykłą reklamówkę na elektronikę a czasami na cewkę, na której w takie dni jak dziś potrafi się zebrać gała błota do 0,5kg. Myślę też nad zrobieniem własnej osłony z dobrego materiału wodoodpornego przy pomocy mojej cioci krawcowej chyba się to uda.

Ja ze swoją terką biegam ze standardową osłoną jak pada deszczyk zero kłopotu jeśli pada mocniej to tak jak tadeklobo zakładam dodatkowo reklamówkę  i po kłopocie.
Sa dobre strony chodzenia w deszcz nikt się nie kręci w terenie.

Trzeba tylko pamiętać że największym zagrożeniem jest woda ściekająca po kablu od słuchawek (jeśli ktoś używa)  ,  która przez gniazdo słuchawkowe może się dostać do środka detektora . Wtedy to już d...  :-\

Mam Rutusa i nic mu się nie stało po tych deszczowych działaniach.
Rzeczywiście kiepsko się kopie,ale mam prośbę do kopaczy kopiących  w lasach na Popławach... zasypujcie dołki,bo zaczną się nagonki leśniczych.
Padał deszcz więc wyskoczyłem do pobliskiego lasu a tam masakra :o przeorane.rozkopane jakby stado dzików przeszło,dołki niepozasypywane.Jestem początkującym kopaczem  ale myślę ze to sztuka na raz pozostawić po sobie taki bajzel.Widocznie słabiutkie mieli te maszynki bo w tych miejscach wykopałem parę fajnych fancików.Idę suszyć  sprzęt żeby nie trafił go szlag.Pozdrawiam

Ja nie chodzę w słuchawkach bo nie lubie być odciętym od otoczenia, muszę byc czujny w obecnych czasach.

Na polu to i chłop z widełkami może zaskoczyć lub w lesie leśniczy z flintą..trzeba być czujnym ;)

Jak ktoś cicho podejdzie to i nienoszenie słuchawek niewiele  pomoże ;)

Chodzenie bez słuchawek to do 30% mniej fantów . Tak gdzieś słyszałem i chodząc z  GT uważam że jest w tym wiele prawdy .

30% mniej, chmm dziwna ta teoria... może i tak ale  nie w każdym wykrywaczu zdaje się ze dotyczy to wykrywaczy o miekkim analogowym modulowaniu dzwieku jak np. rutus albo sov GT, bo w przypadku np Ace250 gdzie dzwięków jest dosłownie 3 to słuchawki nic nie dadzą.

Zgadza się,w f2 jest kilka dzwięków na krzyż więc słuchawki poza wyciszeniem na wiele się nie przydadzą ale już w omedze pozwalają wyłapać ciekawsze sygnały pozdr

Ja mogę ustawić sobie wiele tonów jednak korzystam w praktyce tylko z czterech. Co do słuchawek nie używam - jak kolega wspomniał wyżej dziś trzeba mieć oczy dookoła głowy. Można zostać zaskoczonym przez rolnika z widłami lub innego oprych, który powali nas od tyłu na glebę.

Niestety święta prawda, słuchawki na uszach izolują od Świata i są dobre tylko na zorganizowanych eventach...

Ja słuchawki lekko pogłaszam i wieszam na szyje. Słyszę swobodnie sygnał dźwiękowy i otoczenie. W EuroAce nie mam możliwości przyciszenia, więc tak sobie daję radę  :D