|
Tytuł: Minelab Explorer SE testy, opinie Wiadomość wysłana przez: adek Czerwiec 13, 2011, 15:14:52 prowadzącym testy na Explorera SE byli waldwein i motylanoga, będą odpowiadali na ewentualne pytania odnośnie ustawień itp. W załączeniu tabelka. Wyniki się raczej pokryły
Tytuł: Odp: Minelab Explorer SE testy, opinie Wiadomość wysłana przez: motylanoga Czerwiec 13, 2011, 21:26:00 Witam
Powiem szczerze (napiszę:)), że jestem pod wrażeniem. Testowałem jako drugi, nie znając wyników osiągniętych przez szanownego poprzednika waldewin'a. I rezultaty są takie same w zasadzie. Aczkolwiek z ręką na sercu muszę uściślić, że sygnały były już graniczne. Oczywiście założenie było takie, że kończymy testy na głębokości, z której w warunkach polowych pozyskuję urobek. Co do szczegółów: Oczywiście po włączeniu wykonałem "procedurę" noise cancel, celem dobrania najlepszej częstotliwości. Wszak wokoło sporo innych wykrywaczy pracowało. Daleko bo daleko, ale zawsze. Wyłączyłem półautomatyczne dostosowywanie czułości do warunków. Ustawienie czułości na poziomie 32 powodowało już niestabilną pracę. Testowałem więc przy czułości 30. Recovery: deep, response: normal, gain: 8, sounds: conduct prawie bez dyskryminacji. Co bardzo ciekawe (przynajmniej dla mnie) - za namową Ojca Prowadzącego test - przyspieszyłem ruch cewki nad monetą. Przyspieszyłem względem zalecanej prędkości 4 sekund na ruch "w tę i z powrotem". I efektem był wyraźniejszy sygnał. Było to dla mnie zaskoczenie, ponieważ od zawsze słyszałem, że explorer se ma wolny procesor i potrzebuje chwil, żeby się "ogarnąć". W teście natomiast machałem cewką względnie szybko i wręcz polepszyło to osiągi wykrywacza. Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji G Tytuł: Odp: Minelab Explorer SE testy, opinie Wiadomość wysłana przez: triple33 Grudzień 31, 2011, 14:19:42 hej,
a jaka cewka była używana podczas testu? Tytuł: Odp: Minelab Explorer SE testy, opinie Wiadomość wysłana przez: waldwein Grudzień 31, 2011, 21:35:48 W obu wykrywaczach, były cewki DD11
|