konserwacja cewki w vaquero

Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 16, 2024, 23:38:23

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane

Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja Admin kontakt BLOG
Strony: [1] 2 Do dołu Drukuj
Autor WÄ…tek: konserwacja cewki w vaquero  (Przeczytany 24715 razy)
sobiepan
Starszy chorąży
***

Pomógł 2
Offline Offline

Wiadomości: 90



« : Lipiec 25, 2010, 17:25:53 »

Po każdym wyjściu staram się czyścić sondę z piachu, błota i innych śmieci. Normalne. Tylko, że cholery dostaję z 2 powodów:
Po pierwsze, trudno zdjąć osłonę cewki, a jest to konieczne, jeśli chce się pozbyć piachu, który dostał się miedzy cewkę a osłonę.
Po drugie, to sprężynowe łączenie cewki przy kablu uwielbia zbierać wszelkiej źdźbła i inne krzaki.

Macie podobne doświadczenia? Wypracowaliście jakieś pomocne patenty?
Zapisane
pavelock
MFE detektorysci.pl
Pułkownik
***

Pomógł 51
Offline Offline

Wiadomości: 1425


prawdziwy patriota zna historię własnego kraju


« Odpowiedz #1 : Lipiec 25, 2010, 17:52:05 »

RzeczywiÅ›cie  w  Tesoro  jest  to  niewielki  problem . Ja  nigdy  nie  zdejmowaÅ‚em  osÅ‚ony  cewki . Po  prostu  , koÅ„cówkÄ…   do  komputera w zwykÅ‚ym  odkurzaczu przemiatam  trudno  dostÄ™pne  miejsca  , ale  dopiero  po  wyschniÄ™ciu .
Zapisane

prawdziwy patriota zna historiÄ™  wÅ‚asnego kraju
SZZ
Podporucznik
****

Pomógł 28
Offline Offline

Wiadomości: 228


« Odpowiedz #2 : Lipiec 26, 2010, 09:12:05 »

A ja przed paru laty w Cortesie po każdym poszukiwaniu zdejmowałem osłone cewki, płukalem i czyściłem cewkę mokrą gąbką. Zdejmowanie osłony cewki było trudne tylko na początku. Po kilku powtórzeniach można ją było zdjąć bez problemu. Pomimo regularnego zdejmowania osłona nie spadała z cewki podczas pracy w terenie.
Pzdrm
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2010, 09:14:49 wysÅ‚ane przez SZZ » Zapisane
sobiepan
Starszy chorąży
***

Pomógł 2
Offline Offline

Wiadomości: 90



« Odpowiedz #3 : SierpieÅ„ 18, 2010, 23:09:27 »

No i po osłonie. Pierdyknęła na 2 przy zdejmowaniu z cewki Brawo.
Zapisane
pavelock
MFE detektorysci.pl
Pułkownik
***

Pomógł 51
Offline Offline

Wiadomości: 1425


prawdziwy patriota zna historię własnego kraju


« Odpowiedz #4 : SierpieÅ„ 19, 2010, 06:14:34 »

A  mówiÅ‚em  lepiej  nie  zdejmować . MiaÅ‚em  4  różne  modele  Tesoro i  nigdy  nie  zdejmowaÅ‚em  osÅ‚ony .
Zapisane

prawdziwy patriota zna historiÄ™  wÅ‚asnego kraju
cpt. Nemo
R.I.P.
Pułkownik
*

Pomógł 27
Offline Offline

Wiadomości: 1032



« Odpowiedz #5 : SierpieÅ„ 27, 2010, 02:09:22 »

 Inna sprawa ze oslony na cewki sa stanowczo za drogie. Ja rozumiem koszty wykonania formy i niezbyt wielka produkcja, ale i tak drogo za kawalek plastiku Smutny
Zapisane

R.I.P
Denar
Kapral
*

Pomógł 0
Offline Offline

Wiadomości: 27


« Odpowiedz #6 : WrzesieÅ„ 15, 2010, 06:53:24 »

Jak wieloletni użytkownik Tesoro radzę nie zdejmować osłony. Jeżeli osłona jest ubłocona to myję szczotką od WC w wiadrze z wodą. Przy takim postępowaniu osłona wystarcza na kilka ładnych lat.
Zapisane
sobiepan
Starszy chorąży
***

Pomógł 2
Offline Offline

Wiadomości: 90



« Odpowiedz #7 : Październik 05, 2010, 18:56:54 »

Problem nie nowy jak widać:

http://www.tesoro.com/ubbthreads/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=4857

Następnej nie zdejmę Uśmiech
Zapisane
SZZ
Podporucznik
****

Pomógł 28
Offline Offline

Wiadomości: 228


« Odpowiedz #8 : Listopad 08, 2010, 13:13:05 »

No i po osłonie. Pierdyknęła na 2 przy zdejmowaniu z cewki Brawo.
To robią teraz widocznie z jakiegoś .ównianego tworzywa. W tym roku używałem kilkakrotnie swojego Cortesa z 2004 r. (wreszcie wyjaśniło się, co powodowało zakłócenia w pracy i fałszywe sygnały), zdejmowalem osłonę z cewki i nie było żadnych problemów.
Pozdrawiam
SZZ
Zapisane
zielony
Strzelec
*

Pomógł 0
Offline Offline

Wiadomości: 4


« Odpowiedz #9 : Listopad 17, 2010, 01:26:29 »

Mam pytanie , posiadam f 75 fisher chcialem zapytac o cewke saperke czy ktos uzywal ( jakiej firmy jest ok) ZÅ‚a skrzynia
Zapisane
piotr777
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 57
Offline Offline

Wiadomości: 1091


MINELAB X-Terra XP-deus


« Odpowiedz #10 : Listopad 18, 2010, 11:29:55 »

Tu masz akcesoria do F75

http://www.viking.waw.pl/akcesoria.php

Najlepiej jak zapytasz tadkalobo on ma ten wykrywacz
Zapisane

Pamiętaj,że jesteś poszukiwaczem, a nie barbarzyńcą a twoje postępowanie kształtuje opinię o wszystkich poszukiwaczach.
RG42
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 1
Offline Offline

Wiadomości: 108


Dajcie mnie złota!


« Odpowiedz #11 : Luty 19, 2011, 19:22:07 »

W temacie osłony na sondę w Tesoro: mam już trzeci wykrywacz tej firmy, w każdym zawsze po wypadzie myłem sondę i zdejmowałem osłonę (mycie sondy bez zdejmowania osłony jest nie do przyjęcia - zawsze wpada tam dużo różnego syfu i bez zdejmowania osłony nie da się tego pozbyć).

Kilka osłon niestety połamałem. To jest chyba najsłabsza strona Tesoro w ogóle.

Jak w miarę bezpiecznie zdjąć osłonę podczas mycia? Ja najpierw płuczę słuchawką prysznicową sondę (mocnym strumieniem wody), a następnie znajduję szczelinę między osłoną i sondą i wsuwam w nią płaski plastikowy grzebień albo cienką plastikową linijkę (używam w tym celu plastikowych przedmiotów; mogą też być drewniane. Wszystko po to, żeby nie porysować sondy, żeby nic nie zniszczyć), a następnie delikatnie dookoła podważam osłonę i w końcu odskakuje. Niestety trzeba to robić BARDZO ostrożnie, bo osłona i tak może pęknąć.

Ogólnie radziłbym myć sondę w ten sposób po każdym wypadzie, bo im więcej piachu, błota na sondzie, tym bardziej osłona się "zapieka" i trudniej ją bez złamań zdjąć.

Na trawę zalegającą w sprężynce przy kablu nie mam sposobu. Po powrocie do domu można trawę wciągnąć odkurzaczem lub usunąć np. pędzlem, szczotką do zębów.

Powodzenia! Mrugnięcie
Zapisane

Legio mihi nomen est, quia multi sumus.
vlado
Plutonowy
*

Pomógł 3
Offline Offline

Wiadomości: 37


« Odpowiedz #12 : Luty 20, 2011, 15:11:20 »

Nie mam wprawdzie doświadczenia akurat z opisywanym problemem, ale raz poraz mam potrzebę zdejmowania jakiegoś plastikowego badziewia z innego czegoś i przeważnie staram się podgrzać zdejmowany plastik. Do grzania używam albo gorącej wody albo suszarki do włosów, pewnie dałoby sie też opalarką ale nie mam i nie sprawdzałem. Nie wiem z czego zrobiono rzeczoną osłonę, ale w wielu przypadkach podgrzanie materiału wpływa na poprawienie jego plastyczności, co się przekłada na elastyczność i zmiejszenie kruchliwości, być może osłonka cewki też takie własności wykazuje - proponuje sprawdzić na połamanej. Powodzenia!
Zapisane
RG42
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 1
Offline Offline

Wiadomości: 108


Dajcie mnie złota!


« Odpowiedz #13 : Luty 20, 2011, 23:24:46 »

vlado, wydaje mi się, że Twój pomysł może być skuteczny, ale chyba nie jest bezpieczny. Tutaj razem z osłoną podgrzewałbyś przecież sondę, która, bądź co bądź, jest jednak delikatnym urządzeniem elektronicznym i można by przez podgrzanie doprowadzić np. do jej rozszczelnienia. Może ewentualnie gorąca woda byłaby niezła, ale na pewno nie wrzątek! Duży uśmiech
Zapisane

Legio mihi nomen est, quia multi sumus.
vlado
Plutonowy
*

Pomógł 3
Offline Offline

Wiadomości: 37


« Odpowiedz #14 : Luty 21, 2011, 09:55:01 »

RG42, to oczywiste, że nie chodzi o wkładanie sondy do ogniska; tutaj raczej stawiałbym na gorący prysznic i suszarkę do włosów.
Zapisane
Strony: [1] 2 Do góry Drukuj 
Skocz do:  

Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Firma archeologiczna
Pozycjonowanie z agencjÄ… z Warszawy Skuteczni.pl

Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines