|
Tytuł: Magnes Neody . Dziś pierwszy raz . Wiadomość wysłana przez: Lont Luty 03, 2014, 21:59:49 Zakup dobry , 70-30 n50 . Szczerze to tak jak wykrywacz , tam trzeba się nachodzić tu narzucać . Niestety tu nakopać tam na ciągnąć .Ciekawy sport ,
Rezultaty , ciekawe , wszystkiego po trochu . Dla wędkarzy raj , dla pozyskiwaczy surowców raj , dla militarzystów raj i dla osób szukających meteorytów raj , ogólnie OK . Co ważne , podstawa to mocna lina , przy mocnym przyczepie najkorzystniej odrywać po skosie , nie na wprost , mowa o uchwycie górnym nie bocznym . Inaczej pracuje magnez prowadzony i ciągany z daleka a inaczej pionowo na macanego . Pionowe precyzyjne unoszenie i kładzenie , przeczesywanie najkorzystniejsze . trzeba uważać przy nabrzeżach , zwisające łańcuchy gołe metalowe płaskowniki to jak pułapki ! i trudno odczepić , Co ważne SZNUR , tu trzeba uważać , by nie zaplątać się i nie wpaść do wody . Dobrego magnesowania :-) Tytuł: Odp: Magnes Neody . Dziś pierwszy raz . Wiadomość wysłana przez: ewelincia Luty 04, 2014, 03:04:19 Magnes ma to coś w sobie coś o tym wiem i fantów też można nałapać ;D już nie mogę się doczekać lepszej pogody, by rozpocząć kolejny sezon, mam nadzieję bogaty czego i wam i sobie życzę ;D
|