Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Zapraszam na trochę ekstremalne , może nie dla wszystkich ciepłolubnych piecuchów wygodne, ale dla wariatów i hardcorowców bardzo miłe, zimowe spotkanie .
Koszt pobytu wraz z ewentualnym hardcorowym noclegiem to o/k 250zł podzielone na wszystkich uczestników, czyli im nas więcej tym taniej  :)
Wyżywienie i inne używki  [diabelek] we własnym zakresie . Można zrobić np. jakąś jedną potrawę i podzielić się nią z wszystkimi jak to zazwyczaj bywało . Można ew. przy wpisie deklarować co kto zamierza przywieźć aby uniknąć kawiorowego szaleństwa albo bigosowej zapaści  ;D



Plan dojazdu ;Zakładam, że dojazd do Wyszkowa nie sprawi nikomu problemu .
Z Wyszkowa trzeba się skierować do wsi Leszczydół-Pustki. Najlepiej tam dojechać mijając bazę przeładunkową Geronimo, położoną przy ul. Leśnej. Każdy w Wyszkowie wie gdzie to jest i jak ktoś nie ma gps'u to niech pyta. Bez problemu ktoś przypadkowy wskaże tam drogę. Po minięciu Geronimo jedziemy prosto około 1,2 km po czym dojeżdzamy do skrzyżowania z ulicowo położoną wsią Leszczydół-Pustki. Skręcamy w prawo i jedziemy prosto około 1,5 km. Około 100 metrów przed konńcem wsi i asfaltu będzie skręt w drogę gruntową w lewo. Skręcamy i jedziemy gruntówką około 150 metrów prosto. Bingo!
Dojeżdzamy do części przysiółka Zalesie, który skałda się z osiedla kilku domków nowopobudowanych i pod lasem tego którego szukamy. Ze zdjęć chyba go poznacie Uśmiech

mocno przybliżone współrzędne miejsca: 52 38'31,91   21 25'23,95


 W programie ; konkursy , kwizy , nagrody ,okolicznościowy znaczek dla każdego , pokaz zdjęć i filmów z poprzednich imprez .
sieniak , SzefuWWY gitary śpiew . [brawo]
Oraz pogawędki i rozmowy o naszych sprawach aż do bólu  [lol]
Poza tym miła, (jak zwykle )niczym nie skrępowana, sielska atmosfera, przy roztaczającym się cieple i blasku z kominka  [marzenie]


W Lisiej Norze funkcjonuje normalna kuchnia  z czterema palnikami i piekarnikiem . Nie powinno być  problemu z podgrzaniem  czegokolwiek  


                Osoby permanentnie nie zajmujące się kulinariami mogą swój gastronomiczny wkład przynieść w płynie  ;D [kokeshowka]






 
                                                    SPOTKANIE W LISIEJ NORZE 11.02 2012 W SAMO POŁUDNIE



 LISTA                              


 1) kokesh -chyba tradycyjnie-  Żur z białą kiełbasą  ;)
 2) Greg- kiełbacha z dzika i małe co nieco
 3) sieniak
 4) SzefuWWY
 5) Pragus
 6) Archaio - pieczona karkówka i murzynek  ;D
 7) rav666
 8 ) piotr777
 9) praghus
 10) jovita
 11) Natalia - sałatka warzywna
 12) waldwein + Kasia - ciasto , zakąski
 14) Odys

tak na marginesie - w lisiej jest teraz nowo umeblowana kuchnia z prawdziwego zdarzenia  :)

Można tam u was Wyszkowiacy  gdzieś kupić kiszkę ziemniaczaną ?
Może by ktoś wziął , to byśmy ja zrobili w piekarniku .
Myślę że na imprezie będzie preferowane raczej nasze Polskie jadło (  bez krewetek i wymyślnych sałatek )  a zwłaszcza regionalne .

jak przyjedziesz w miarę wcześnie to Cię oprowadzę po mieścinie, a i kiszkę wyśledzimy  ;)

To ja też chcę na wycieczkę krajoznawczą  ;D A czy kiszka ziemniaczana to nie przypadkiem składnik potraw regionalnych Kaszub? Jadłam to w lato, jak byłam na Słupi i Brdzie. Jeszcze zupa z żołtej brukwi jest. Jak ma być regionalnie to ja mogę zrobić rejbaka albo fafernuchy.

mnie tym razem nie po drodze/pracująca sobota/ :( :(

Ja wezmę 2 kilo kiełbasy na ognisko z dzika i Gregówke lub [kokeshowka]

Jeśli sympatia dotrzyma mi towarzystwa to z chęcią przyjadę...na razie w swerze dyskusji,przekonywań,namawiań.Pozdrawiam.Lucek

Jako że większość z nas jest mięsożerna przywiozę pieczoną karkówkę. Dla równowagi w przyrodzie niech będzie i ciasto "Murzynek" (Pragus, tylko nie jest to azjatycki murzynek [lol] )

Jeśli ktoś ma jakieś głośniki do komputera, to niech zabierze.
Dzięki temu, chłopaki będą mogli zrobić sobie przerwę w śpiewaniu i oszczędzić gardła :)

No niestety ja muszę odpaść tym razem  [wnerw]  Życzę wszystkim udanego wypadu i w miarę znośnego poranka niedzielnego  ;D

niestety woda zamarzła i trzeba sie liczyc z tym ze bedziemy musieli sie o zapas wody starac sami. kto moze niech wezmie ze soba 1 lub 2 banki 5 litrowe.
napalilem w kominku ale do rana wygasnie a po dzisiejszej nocy bedzie tam z rana na pewno ponizej zera, takze wezcie ze soba naprawde cieple wdzianka.
jesli ktos dysponuje jakas porzadna nagrzewnica to napewno sie przyda  ;)

Tak się składa ze wziąłem z Zakopca taka nagrzewnice ;D wiec nie powinno być problemów z zimnem ;)

Ooo...70volt super ;D

siedzicie tam od 12.00 i żadnych zdjęć? widocznie impreza czysto kameralna ???czekamy na info i fotografie by móc Wam pozazdrościć ;D

 [kokeshowka]

 [bar]

 <szacun>

 [killer]

 [snieg]

Ciepło tylko niektórym ?
Pozdrawiam [bar] i jak zwykle zazdroszczę [boisie].

 [slonce]

 [kokeshowka]

 [brawo]

 ;D

zajebiście tylko cos mało tych naszych detektorystów ;D ale i tak wam zazdroszczę :'(

Hasła na plakatach raczej gorące...ale patrząc na ubiory nielicznych zgromadzonych widać że wiało arktycznym chłodem.Brrrrrrrrrrrrrr...jak zimno.Ja grzałem się przy boku Veroniczki pojadając krewetki i pijąc wytworne Asti Martini.Pozdrawiam wszystkich,a jeśli ktoś odważył się zostać na noc to miłej zabawy i zero kaca na jutro,bo podobno woda zamarzła.

Wcale nie było tak zzzzziiiiimmmmmnoooo...,  było bardzo fajnie i miejscami gorąco,  <szacun> dla organizatora.

Widzę  że  spotkanie  było  udane , prawie  same  znajome  twarze . Żałuję  że  nie  mogliśmy  wziąć  udział  w  spotkaniu  w  tym  terminie .
Do  następnego  razu . Pavelock

Pozdrawiam uczestników wczorajszego spotkania w Lisiej Norze, mimo srogiego mrozu  [snieg] na zewnątrz atmosfera w środku była gorąca  [slonce] za co dziękuje organizatorom i uczestnikom tego spotkania  [hura] .

Ja tez już powoli dochodzę do stanu normalności.Jak zwykle było super [bar]

Gregu  ;) nie wiem jak to się stało, ale Twoja śliwowica była oszałamiająca ale za to wczorajszy bigos smakuje mi dziś wyśmienicie  [rotfl].

Pozdrawiam.

raczyliście się jeszcze tą śliwowicą?  :o

dzięki wszystkim za miłe spotkanie i oby do wiosny.

no to widze ze się działo  [brawo]

Czuwał nad nami koteczek Juwentus ;D

 <szacun> dla organizatorów dziękuje za milo spędzone chwile w tak zacnym gronie Mimo mrozu na zewnątrz w środku była wspaniała ciepła atmosfera