Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Jak w temacie , czas najwyższy spotkać się  i porządnie zintegrować . [kokeshowka] [pragusowka] [bar]
W tym wątku będziemy poruszać tylko sprawy organizacyjne , wątek z listą chętnych założę oddzielnie .

PROGRAM IMPREZY

Przyjazd SOBOTA 23 czerwca najlepiej przed 12 oo

12oo rozpoczęcie imprezy od wspólnego posiłku ,, Grochówka ‘`
Strzelanie broń pneumatyczna ( kilka konkurencji )
Poszukiwania artefaktów na czas
Strzelanie z łuku do tarczy .
We wszystkich trzech konkurencjach dla najlepszych nagrody i dyplomy ,
ponadto dla tych którzy osiągną ogółem najwyższą ilość zsumowanych punktów
tytuł;  Króla Pragusówki , wice Króla  i  Marszałka , oraz cenne nagrody .

W międzyczasie ;

Poligon - testy wykrywaczy, mam nadzieję różnymi metodami.  Oraz  dyskusja jak ew. takie testy powinny wyglądać . Może wypracujemy swoja własną metodę .

Kolega Pragus zademonstruje nam zasady gry terenowej Geocaching i sposoby zastosowania w niej wykrywaczy metali oraz ustalenia w tej sprawie z WKZ - tem . Czyli legalne poszukiwania wykrywaczem metali .

Dla znudzonych machaniem wykrywaczem gra w ,, Golfa ‘`na pobliskich polach .
Grę poprowadzi oraz wyjaśni zasady Rafał 79 z Magdą .

Godz . 18oo -ta zakończenie konkurencji , ognisko + kiełbaski + kot z rożna + co tam kto przyniesie  ;)
Wręczenie nagród , wspólna fotka .

Godz. 21 oo występ kapeli garażowej ( bez nazwy na razie ) tylko taka zechciała przyjechać za michę zupy i piwo  ;D

Zabawa do białego rana .

NIEDZIELA 24 czerwca

Przywitanie dnia ŻUR Z BIAŁĄ KIEŁBASĄ  .

Czas wolny na pozbieranie myśli

SERDECZNIE ZAPRASZAM .




                                                  DLA PRZYPOMNIENIA
                                      
                    

                 http://detektorysci.pl/spotkania-wspolne-wypady/czerwcowe-spotkanie-u-pragusa-pragusowka-2011%27%27-wiosna/
  

                   http://detektorysci.pl/spotkania-wspolne-wypady/a-tak-to-sie-zaczelo/

Kurcze , żeby  to  było  przed  16 czerwca lub  po  25 czerwca , to  chętnie  się  piszę  . W  tytułowym  terminie  jestem  na  urlopie  w  Biesach .

Moi drodzy potrzebujemy stary w miarę sprawny brodzik i ewentualnie kabinę prysznicową (na Pragusówke ).
Udało nam się zainstalować tam baniak na wodę z grzałką oraz całą instalację  i jest szansa na prysznic,  co nie jest sprawą bez znaczenia, ponieważ dobrze pamiętamy ostatnią upalną Pragusówkę . [slonce]
Więc jeśli ktoś takowym dysponuje i chciałby się go pozbyć w szczytnym celu oraz leży mu na sercu higiena i dobre samopoczucie  Pragusowiczów to proszę o kontakt .

Sławku a strzelanie będzie? może przytargać dodatkowe wiatrówki,kulochwyt,tarcze? Jak coś dodatkowo/poza brodzikiem/ to zapodawaj

wiatrówkę ja przywiozę, ale nic nie stoi na przeszkodzie abyś zabrał swoją, im więcej tym lepiej.
Rafał będzie jechał to też pewnie swoją weźmie+resztę arsenału.

a jest możliwość podłączenia/wąż ogrodowy/ prysznica zewnętrznego? taki dings aluminiowy na stojaku.Pytam bo chcę wiedzieć w co się zaopatrzyć ;D

Oj widzę , że się szykuje kolejne spotkanie przed główną imprezą aby to wszystko przygotować  :)

mam na telefonie filmiki z nocnych śpiewów z zeszłorocznego przygotowania [pragusowka]
dzięki temu cokolwiek pamiętam  ;D

Jak najbardziej takie spotkanie będzie potrzebne bo pracy w bród a czasu coraz mniej .

Może kilka słów co do programu imprezy ;

Więc jak co roku zawody w strzelaniu broń krótka i długa .
Zawody w szukaniu wykrywaczem na czas .
Poligon, tam  będzie można sprawdzić zasięg swego wykrywacza ale również samemu przeprowadzić test i pomiar swoją własną metodą .
Geocaching czyli jak tą zabawę można wykorzystać do naszych celów http://pl.wikipedia.org/wiki/Geocaching
Gra w golfa ( dla chętnych )
Gry i zabawy z nagrodami  dla dzieci (zauważyłem że tych dzieci zawsze trochę jest i mam wrażenie że się strasznie z nami nudzą, więc postanowiłem wymyślimy tylko coś dla nich )
Występ kapeli garażowej , kawałki Dżemu i nie tylko . ( jeśli uda mi się to załatwić a wszystko na to wskazuje że tak ).
Ognisko z tradycyjnym ,, kotem na rożnie  ''

Tyle na tą chwilę  :)

Jeśli macie jakieś pomysły lub uwagi  to bardzo proszę o podzielenie się nimi .

Na spotkanie robocze przywiozę taką oto butelczynę  by  skrzaty i inne chochliki [diabelek] w praczy pomogły

No to zachęciłeś mnie pragus ;D Proszę o wpisanie na listę jak zawsze:)

No! Gregu a już się bałem, że się nie wpiszesz.

Piłem i często pijam  absynta ;D Robię też z tego drinki;  sztandarowy nazywa się ,, Udar mózgu '' albo  równie ryjący beret (ale znajomi mówią że bardziej zrywający turban ) za to w całości mojego pomysłu nazywa się Hezbollah .  [diabelek]

Składniki Hezbollaha ;
Herbata zielona - szklanka
czysta kokeshówka bez domieszek- szklanka (może być spirytus   ;D )
miarka likieru miętowego
miarka absyntu
wlać do szejkera z pokruszonym lodem , wymieszać .
do szklanki wrzucamy kostkę lodu a na nią wlewamy miarkę grenadyny ( likieru z granatów  ;D) i w zależności od stopnia upojenia wypowiadamy lub nie zaklęcie ,, krew niewiernych została przelana '' po czym dopełniamy szklankę wlewając bardzo powoli aby substancje się od razu nie zmieszały zawartość szejkera .
Na wierzchu posypujemy drinka drobno zmielonym kardamonem .
Smacznego .

Piotrek jak widzę takie paliwo wysokooktanowe to muszę być ;D  zresztą co to by była za  [pragusowka] jakby mnie nie było ;D

ale zacne trunki się tu prezentują ;D Jak dobrze że załapałem się na listę! Kokesh = czy mogę przywieźć wyborne nalewki mojej żony?chętnie się z Wami podzielę

Ale do konkretów  :) . Kiedy spotkanie organizacyjne.

Pragusówke ogarniamy  już od zimy, bywając tam od czasu do czasu  :)
W tym roku ekipa organizatorów pojawi się na miejscu w czwartek po południu aby cały piątek spędzić na przygotowaniach do imprezy  ;D
Nie ma potrzeby aby robić to tydzień czy dwa  wcześniej ponieważ ;
Wykoszenie pola biwakowego , rozbicie namiotów harcerskich , stołów,  baldachimów , i całej reszty musi odbyć się tuż przed imprezą .

Żeby była jasność tzn swoich namiotów nie zabieramy? Przy okazji moge wpaść w piątek po pracy i pomóć w miarę możliwości

Są plany wypożyczenia harcerskich namiotów na noclegownie ;D  ale możecie zabrać ze sobą też swoje namioty , bez problemu, miejsca wystarczy .

ok ale napisz na PW kiedy spotkanie organizacyjne bo chętnie się przyłączę żeby po prostu pomóc

panowie do kiedy można sie zgłaszać??? ja na 90% dam rade ale żona zaczyna nową prace w następnym tygodniu i jeszcze nie wiemy jak z weekendami będzie.

Listę zamykamy 17 czerwca .

to do tego czasu już będzie wszystko wiadomo :)

Jeśli pozwolicie to będę miał okazję Was odiwedzić pierwszego dnia, przywitać się, wziąć udział w programie zajęć:) i zjeść coś z grilla no i wracać do domku. Jeśli taka krótka kurtuazyjna wizyta Wam nie przeszkodzi to z chęcią się zabiorę z jednym Kolegą, który deklaruje powrót tego samego dnia.

no tym kolegą jestem ja, więc pozwalamy  ;D

Niestety, ale właśnie się dowiedziałem od żony, że oddzwonił do nas w końcu neurolog dziecięcy, bardzo dobry fachowiec, który znalazł dla nas termin na sobotę o 12.00 a potem ma dopiero we wrześniu. Wybaczcie, ale córa ważniejsza. Niestety mnie nie będzie, chociaż na prawdę bardzo chciałem i jeszcze dzisiaj się z Adkiem umawiałem o której startujemy. Życzę Wam wielu wspaniałych chwil w braterskiej atmosferze. Darz dół!

no to Robercik do następnego razu /pozdrowienia dla córy/

No, dzięki!

Najważniesze zdrowie bliskiej osoby.Szkoda ze nas nie odwiedzisz :(

Ale jestem z Wami całym sercem i trochę pozazdroszczę pewnie Wam jutro wypadu:) Ostatnio doszedłem do wniosku, że w moim pokomplikowanym życiu przewinęło się masę środowisk, setki ludzi, ale pasjonaci są numer one! Fajnie być więc razem. Czołem i powodzenia w bojach!

Nareszcie zawitałem do domu i będę.......wypoczywał ;D Jestem pod wrażeniem tej imprezy, było naprawdę super.Pozdrowienia dla wszystkich uczestników <szacun>

Ja też się melduje.
Imprezka super jak co roku  <szacun>

Ja juz do siebie doszedlem, ale bylo ciężkawo;-) dziękujemy z Magdą za zajebistą imprezke! Pozdrawiamy!

również dziękuje organizatorom, jestescie klasą sami dla siebie   [brawo]

Dzięki wszystkim za spotkanie. Imprezka jakich mało.... do natępnego  [baner]

była to naprawdę super impreza! fajnie było spotkać znajomych i poznać tych, którzy byli po raz pierwszy.
chylę czoła organizatorom <szacun> ilość atrakcji z imprezy na imprezę się zwiększa a występ kokesha z kapelą pierwsza klasa [brawo]

poza tym dla mnie i mojej córy ta impreza była wyjątkowo obfita w trofea  [hura]

I ja dotarłem do domu. Dzięki wszystkim za udaną zabawę!

Ja także już dotarłem do domciu.Dzięki serdeczne dla wszystkich za życzliwe przyjęcie.
Szczególne podziękowania i wyrazy uznania dla Kokesha za trud  włożony w to aby wszystko sprawnie i bez problemów się kręciło.
 No a grochówa i żur były super OK.

Aaaa, ale Wam zazdroszczę:) A my biedni nieobecni czekamy na relację zdjęciową:)

Impreza jak zwykle super,poranne dyskusje  i wyostrzone przez kaca,lekko ironiczne poczucie humoru - bezcenne ;D.Wilekie dzięki dla kokesha,który jeszcze do teraz walczy ze skutkami tej imprezy masowego rażenia...Zdjęcia zapewne niedługo sie pojawią,w koncu fotoreporterów nie brakowało.

Ja takze melduje swój powrót :) jak zawsze impreza byla dopieta na ostatni guzik.Tylko te noce jakies za krótkie :( ide odsypiac i do nastepnej [pragusowka]

Dzięki wszystkim za super spotkanie szkoda, że musieliśmy wracać w sobotę do następnego razu  :)
Rafał z Magdą

Dotarłem do domu bez problemów...oczywiscie cały czas pod wrażeniem super imprezy...koncert był zajebisty...wielkie dzięki wszystkim...do następnego razu.

No w końcu odespałem (bo na  [pragusowka] noce jakieś krotkie i tuby samobieżne o 4 nad ranem szaleją :) ) Wielkie dzięki dla organizatorów i do następnego razu.

pozdr
Kuba

 fajnie było się z Wami spotkać i mam nadzieje ze się zobaczymy niedługo na kolejnym spotkaniu. Wielkie dzięki  <szacun> organizatorom za zorganizowanie spotkania,  za zaj... atmosferę i pogaduchy przy ognisku

pozdrawiam wszystkich

trochę zdjęć wrzuciłem tu:
https://picasaweb.google.com/104229932652583366960/25Czerwca2012

Witajcie,

dziękuję za wspaniałe spotkanie, bardzo miło było Was wszystkich poznać osobiście, do zobaczenia w możliwe najkrótszym czasie.

Pozdrawiam
Kambas

Witam,wrzucam kilka fotek z sobotniego wieczoru.
  Kot z grila był super. [brawo] [brawo]
Płonące ognisko w letnią rozgwieżdżoną noc ma w sobie coś magicznego.
Pragus dzięki za zorganizowanie cyrku OK.

Moi drodzy,dziś rano okazało się,że wczorajsze spotkanie ma też wymiar mniej przyjemny - na imprezie zaginęły dwa telefony należące do Natalki i Pragusa.Komórka Pragusa cały czas leżała na lodówce,Natalka swoją miała w torbie (jeżeli było inaczej proszę o sprostowanie).W sobotę wieczorem kręcił sie po imprezie jakiś dziwny,obcy gość,którego  któryś z kolegów odwoził potem do Warszawy,może ktoś widział,czy wchodził do chaty?...Jeśli ktos ma jakieś wiadomości w tej kwestii proszę o kontakt,dzwońcie ewentualnie też do kokesha...

Emes, możesz mi podesłać na priv tel do Kokesha bo od wczoraj próbowałem sie dodzwonić do mojego brata, a teraz juz wiem czemu nie mogłem. Obserwowałem tego klienta jak tylko sie pojawił, ale nie wydaje mi się, żeby nawet zbliżył się do chaty. Stał bardziej w okolicach namiotu, potem chyba ktoś go wyprowadził z imprezy.

Maro też tak twierdzi...no nic,chyba niestety nie dojdziemy,jak było naprawdę,ale zniknięcie dwóch telefonów to raczej nie przypadek >:(

Wczoraj koło 9-10 kopałem z pragusem i dzwonił do Archaio z telefonu swojego. Tylko że mu bateria padała już. Może coś, gdzieś, jakoś później zgubił

facet kręcił się jak było już ciemno i sprzety muzyczne były zapakowane do samochodu.W momencie kiedy zorientowałem sie że to żaden z naszych,powiadomiłem Sławka i ten doprowadził do wyproszenia gościa z imprezy.Podobno miał jakies problemy i chciał koniecznie do Warszawy.Zabrał go jeden z muzyków razem ze sprzetem.Miał też plecak którego bardzo pilnował/trąciłem ten plecak lekko noga żeby sprawdzić czy pełny a ten zaraz się zorientował i szybko podnióśł go do góry/Teraz pluje sobie w brodę że mimo to nie kazaliśmy mu pokazać zawartości.Było by to zupełnie naturalne. Ale człowiek z natury bywa ufny tym bardziej że wokół sami fajni ludzie :'(

Pragus miał chyba dwa telefony

Chciałem zauważyć jeszcze jedną rzecz mianowicie z 23 na 24  była noc Kupały ( noc świetojańska) czyli święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości... :))))

A co do ginięcia rzeczy to na drugi raz trzeba zamykać obejście i bardziej uważać na pojawiających się obcych. Ja swojego samochodu często nie zamykałem :(( a stał tam gdzie i inne mam nadzieję ze wszystko jet bo było parę ciekawych rzeczy w środku.

No własnie,popatrzcie dobrze,czy nikomu nic nie brakuje....

Dołączam się do podziękowań za wspaniałą imprezę. Występ Kapeli z Kokeshem to po prostu mistrzostwo świata  <szacun> [slonce] Jeżeli chodzi o telefony, to chyba możliwe będzie ich zlokalizowanie, tylko trzeba zgłosić na Policję.

A ten gostek co się kręcił nie był przypadkiem z imprezy u sąsiadów?

Wróciłem , bałagan ogarnięty , graty oddane , padam na  [lol].  :)
Dzięki wszystkim za pomoc i wspaniałą zabawę .
Szczególne podziękowania dla sponsorów za prezenty i narody w konkurencjach .
Bawiliśmy się jak zwykle zaje.... pomimo pewnego incydentu , ale to nauczka na przyszłość aby być bardziej czujnym .

Kurde może ktoś się pomylił, i przez przypadek zabrał...
Mój leżał od soboty do południa w Niedzielę a obok portfel i nic nie zginęło :o Jestem w szoku!
Skoda że tego gościa nikt nie sprawdził ale kto wiedział.

Przez przypadek to można komuś browary podprowadzić z lodówki a nie zgarnąć dwa telefony  >:(

Może rzeczywiście spróbować je namierzyć? na pewno są takie możliwości... Szkoda i tel i numerów utraconych;/ Gość wyglądał nieszkodliwie, ale to chyba pierwsze do uśpienia czujności. Mnie nic nie zginęło, ale może dlatego, że miałam tę swoją elektronikę w drugim pomieszczeniu a nie na lodówce;/
Dziękuję wszystkim za imprezę, już wiem, co znaczy w praktyce Pragusówka ;)

co do incydentu to miejscowy gnojek wykorzystał sytuację... było sporo ludzi, późna godzina i dobra zabawa, dużo rzeczy leżało na wierzchu... a niech mu w pięty pójdzie [killer]

kokeshowy tabor cygański załadowany  ;) za chwilę zamkną się wrota do pragusowej posiadłości a kolejna pragusówka  przejdzie do historii... ale że kokesh nigdy nie wymięka i zawsze jest zwarty i gotowy do akcji na odchodne rzucił pewien pomysł. scenariusz operacji "podtrzymajmy tę znajomość"  [bar] pewnie już kiełkuje w jego umyśle  ;D

dzięki raz jeszcze orgaznizatorom za świetną zabawę i do zobacznia na kolejnej forumowej imprezie...

 

to ostatnie zdjęcie to przed czy po imprezie bo jakoś podejrzanie schludnie wygląda <szacun>

A jak myślisz ten bałagan w oczach i suchość w ustach to przed czy po imprezie miałem  ;D

przykra i śmierdząca sprawa z tymi telefonami:-( mam nadzieje ze jakos pozytywnie sie wyjaśni... jeśli chodzi o tego przypadkowego gościa to nie widzialem zeby wchodzil do domu, siedzial chyba tylko przy stolach, ale bylem juz dobrze schlany i wszystkiego nie widzialem na pewno... może jednak to zgłosic na policje, tylko wtedy pewnie wszystkich nas beda wzywać na spowiedź... no ale warto bylo by wyjasnic dla oczyszczenia atmosfery! mimo wszystko dzieki jeszcze raz za zajebisty klimat i porannego kaca;-)

Ja również dziękuję  za wspaniałą zabawę wszystkim  [lol]
Co do gościa to widziałem go jak chodził ale obok stodoły, narąbany raczej porządnie. Z Pragusem byliśmy w domku to widziałem tylko 1 telefon, który leżał na podłodze. Wypiął się z ładowarki ale Andrzej go podpiął. Nie zauważyłem innych telefonów. Ciekawe w jakich godzinach doszło do " oparowania" ?
Foty narazie w aparacie leżą, postaram się zgrać jak najszybciej i zmniejszyć, żeby weszły na forum
Pozdrawiam wszystkich  OK

gość był max do 24, czy pragus lub natalka pamietaja kiedy ostatni raz widzieli swoje telefony? Ten gosc z tego co widziałem siedział przybity,  bardziej przy namiocie, nie wiem ale chyba nie kręcił się. Chociaz przejść na drugą strone stołu to pare sekund a wiadomo że większość była po jednym piwku. Miałbym obstawiać to bardziej miejscowi, byli trzeźwi  i tym samym bardziej kumaci do takich występków. No ale w tym momencie już chyba nic nie zrobimy :( Pozostaje nam nauczka żeby być bardziej czujnym za rok. Kokesh musisz tez zrobić dopisek na forum że za rzeczy pozosytawione organizatorzy nie odpowiadają ;)

Z tym dziwnym gosciem to jest wogólne śmieszna historia. Podchodzi do mnie kokesh i mówi że przyszedł na impreze gosc któy ma straszne problemy życiowe , że mam z nim pogadać, podtrzymać na duchu a potem przetransportować do wawy :) Jesli to on śmignał te telefony to naprawde byliśmy dla niego bardzo uczynni biorąc pod uwagę całokształt  ;D

W niedzielę jak wróciłem z Pragusem po wyłowieniu samochodu z bagienka tak kolo ( było chyba jakoś po 10 rano już  ) to chodziłem do lodówki i robiłem sobie drinki z lodu i soku ale nie widziałem na lodówce żadnych telefonów.

Cały w tym problem że nic nie pamiętają  ::) a przynajmniej nie to gdzie się znajdowały ich nie działające telefony, Natalce sie rozładował już rano w sobotę a Pragus przełożył kartę do drugiego aparatu . Teraz już nie ma co gdybać zawsze powtarzałem wam że impreza jest zamknięta i jeśli już ktoś się na niej obcy pojawia to trzeba zwracać na takiego delikwenta baczna uwagę a ten o którym mowa został bardzo delikatnie wyproszony i nawet podwieziony przez kumpla basistę do Długosiodła .
Nie był agresywny , widać było że troszkę napity bo wyjeżdżał co chwila ze swoimi problemami ale nie jakiś lump, ot zwykłyi letnik ( jakich zresztą w weekendy w Ostrykole wielu)  który przechodząc usłyszał muzykę i postanowił zajrzeć  . Został wytypowany na sprawcę ponieważ nigdy w naszym gronie ani na innych  naszych spotkaniach nic podobnego nie miało miejsca więc jako obcy pasuje do zaistniałej sytuacji zresztą ciężko mi przychodzi na myśl inny scenariusz .

Chociaż nie byłem w tym roku-nad czym boleje,ale jak dla mnie każda osoba biorąca udział w spotkaniu powinna mieć identyfikator nawet zrobiony przez siebie.Wtedy ludek bez id powinien być natychmiast wypraszany z terenu.
A po drugie nie mogę zrozumieć dlaczego nikt wcześniej nie reagował na kogoś kogo nikt nie zna - dla mnie to bardzo dziwne.

problem w tym, że sporo ludzi w ogóle nie wiedziało, że ktoś taki był na imprezie, było już późno, ciemno, niektórzy byli, jak do adek ładnie ujął, po jednym piwie a gość włazł i nie wzbudzając większego zinteresowania spokojnie się przyłączył...

Mam film jak rano po bitwie robiłem lustracje, jest scena kilkusekundowa na której upamiętniłem  stół w chacie, ale telefonów tam nie widać .
Może ktoś wrzuci jakieś zdjęcia bo Ci którzy nie byli myślą że tylko telefony nam tam pokradli i nic więcej ciekawego się nie wydarzyło .

mi sie jednak wydaje ze ten zabłąkany wędrowiec nie zajumał tych telefonów... raczej bym obstawiał ze ktos miejscowy wyczekal moment kiedy wszyscy juz spali sponiewierani "jednym piwkiem" i wtedy mógł wpaść i chwycił co było pod reką. druga opcja jest taka że może ktoś z uczestnikow gdzies po pijaku schowl te telefony z jakiegos powodu i zapomniał o tym. a tak z ciekawosci, to byly jakies nowe smartfony czy cos starszego?

No tak racja,wieczór i piwka,można było nie zauważyć.
-może ktoś upamiętnił przypadkiem na zdjęciu tego jegomościa?
(ale czy to coś da?)

nie ma co gdybac, juz pozamiatane, czekamy wiec na fotki :)

coś z poprzednim linkiem się pokopało, trochę zdjęć tu https://picasaweb.google.com/104229932652583366960/Pragusowka2012

tak sobie przeglądam zdjęcia i na jednym gdzie widać lodówkę wydaje mi się, ze coś jak telefon z brzegu leży - było to  2012:06:24 00:36:21

f1

Dzieki za kolejna przefajna Pragusowke :)
Dopiero teraz powoli  odpuszcza goraczka i grypka, o ktora przyprawila mnie calkowicie z mojej winy ostatnia noc.
Co do telefonow to bylo jakos tak.
W nocy wracajac ze stodoly gdzie robilem filmik o graniu Pragusa juniora napotkalem przy bramie wejsciowej chyba Natalke i starszego czlowieka z plecakiem, ktorego zawartosc ciagle mu sie wysypywala i za jakims telefonem w reku z ktorego nie umial zadzwonic bo to telefon kolegi, i cos tam jeszcze podobnego opowiadal.
Ja bedac w stanie wskazujacym na niedawne spozycie i nie majac ochoty sluchac wynuzen nawalonego faceta, ktory nie wygladal na takiego co chce wtargnac na impreze,  zostawilem ich tam we dwoje i poszedlem do namiotu, gdzie zostawilem kamerke. A potem wrocilem do stplow  i spedzilem tam nieco czasu. To jedyny incydent jaki mi  sie kojarzy z telefonami.
Ja ladowalem w chacie i swoje telefony i tableta, na szczescie nic mi nie zniknelo.
Wyrazy wspolczucia dla Natalki i Pragusa, ale trudno by bylo uwierzyc ze to ktos z naszych.
Na przyszlosc trzeba by zrobic napis impreza zamknieta i srogo go przestrzegac, mnie np. nie zachwycilo wpuszczenie na teren sporej gromadki sasiadow i ich znajomkow celem grania, ale nie widzialem, zeby ktos z nich zblizal sie do chaty. Moze warto sprawdzic czy nie ma ich pod lodowka, bo mogl ktorys z niej spasc i zostac pod nia "wkopniety", drzwiczki lodowki byly czesto "w robocie" w ten ostatni wieczor.

Tylko pod podłoga nie sprawdzaliśmy  ::) A po za tym wszędzie .

Niestety w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z przyjazdu.A widzę , że bawiliście się super. Co do telefonów radzę zgłosić na policję.Człowiekowi o lepkich rękach nie pomoże wymiana karty sim.Przy połączeniach telefonicznych operatorowi wyświetla się numer identyfikacyjny telefonu.

zmontowałem 11 minutowy klip z koncertu Chóru Wujów ;D
mimo zmniejszenia rozdzielczości i skrótowego doboru materiału i tak ma to ponad 100 mega... może wrzucę w częściach na youtube.

f2

f3

Julka na tym zdjęciu wymiata ;D

a mama tez szczęśliwa ;D

kolejne

kolejne

uczestnicy imprezki i chętni na foty proszeni o podanie maila na priva, Pracuję nad sortowaniem i spakowaniem fotek. Być może nie zasnę i zacznę dziś wysyłać  [lol]

a ja szczęśliwy że na stare lata nauczyłem się wrzucać foty na forum ;D ;D ;D ;D

http://www.youtube.com/watch?v=wMKR4yeibdo

Nie no... zamiotło mną  ;D Strasznie żałuję, że nie mogłem z Wami być. Następnej  [pragusowka] już nie odpuszczę!

Normalnie Woodstock się chowa ;D,chłopaki wymiatający w tej szeroko otwartej i oświetlonej stodole - rewela :D

Zobaczcie, jak najmlodsza latorosl rodu Pragusow wymiata na perkusji :)
Z powodu choroby, mojej oczywiscie, film prosto z kamery bez zadnej obrobki.


http://www.youtube.com/watch?v=Um4cfx-sLJc

Ja podobnie jak Ty Nemo przeziebilem sie na  [pragusowka] dlatego całą niedziele prawie przespałem.A jesli chodzi o telefony to nie miły incydent.Tez radze zglosic na  [milicja] tylko trzeba powiedziec czy zostal zgubiony czy skradziony.Mialem tak kiedyś z dowodem osobistym>:(

Gregu, teraz to po ptokach nie beda chcieli przyjąć zgłoszenia i będa sugerowali że po pijaku sie zagubiły /statystyka/

Chcecie jeździć do Długosiodła na przesłuchania ?

Ja bym mógł i pojechać bo bardzo jestem cięty na złodziei...tylko nic nie mam do powiedzenia w tej sprawie.Na przyszłość trzeba cenne rzeczy trzymać przy orderach.

To jak już traficie do Długosiodła na przesłuchanie, to od razu polecam pub "Sokół" tamże :)

M. in. kokesh może coś na temat tego przybytku powiedzieć :)

Jest to jakiś pomysł na dalszą i szerszą integrację   ;D
Najgorsze jest to że nie ma nawet jednej relacji trzeźwej osoby z całego zdarzenia. Daliśmy się podejść jak dzieci w piaskownicy .
Co niby na tej komendzie mieli byśmy powiedzieć ?
Na dobra sprawę wszyscy obecni byli by podejrzani i zapewne przesłuchiwani .
Czyli ,, podtrzymajmy tą znajomość'' ciąg dalszy , tylko nie wiem czy chcieli byście w takim wydaniu .

jedna rzecz mnie zastanawia - telefony zniknęły z chałupy a nie np ze stołu gdzie też leżało sporo różnych rzeczy...

czy są tacy co mieli tego kogoś cały czas na oku i mogli by powiedzieć czy ten jegomość był przy wejściu do domu lub czy mógł nie zuważony tam wejść? z tego co słyszałem był raczej przy stole od strony namiotu rycerskiego.

Rafał teraz to i tak juz pozamiatane minęło 5 dni nikogo trzeźwego nie było.... chyba, nikt nic nie widział i nie słyszał.
Miejmy jedynie nadzieję że to ten gość zap....lił te telefony a nie ktoś z nas.(ja chcę w to bardzo uwierzyć)
Sytuacja bardzo nie przyjemna i nie wygodna, wyobrazicie sobie teraz kolejne spotkanie i każdy każdemu na ręce będzie patrzył"?

ja nie będę, bo nie wierzę, że to ktoś z nas. spotkań w tym gronie było już kilkanaście i podobnego incydentu nie było. teraz przypałętał się obcy i coś zginęło. inna, ale mało prawdopodobna opcja to taka, że ktoś coś z tym zrobił tylko po prostu nie pamięta...

zaraz Panowie, bo my dewagujemy czy policja czy nie, itp a moze sami poszkodowani sie wypowiedzą co o tej sytuacji sądza? Moze jednak telefony mieli gdzies inaczej, moze były jakies stare nie warte zachodu, moze 100 innych rzeczy. Netu im chyba nie ukradli, mogliby cos napisać :)

Impraza bardzo mi się podobał ale...finał imprezy już nie >:(
Nie będę tego zgłaszać na policje. Na przyszłość będę 100 razy bardziej pilnować swoich rzeczy i bacznie się przyglądać otoczeniu  [bar] ...innej rady nie ma.

Co do teorii spiskowych...co kto...to fajnie gdyby ta, że to ktoś z nas...żeby nie była prawdą. :-X


Najbardziej szkoda mi kontaktów i numeru, który miałam przez ładnych parę lat.

Po trochu to wina nas samych.Ja osobiście po rozpoczęciu imprezy wrzuciłem swoje komórki do namiotu.Bynajmniej nie w obawie przed kradzieżą.Często zdarza sie ze po alkoholu cos na takiej imprezie posieję i lepiej za pamięci ograniczyć przyszłe straty. Będzie bal jak ta komórka znajdzie się na następnej pragusówce gdzieś zapyziała np w trawie. Chociaż nie wierze w przypadek bo zginęły 2 sztuki

a szukaliście w stodole w sianie  bo jak czytałem to szukaliście wszędzie ale o stodole nie było mowy.
Mam wiec pomysł, możne skrzykniemy się na łykend i pojedziemy powiedzmy w piątek lub sobotę, przetrząśniemy stodołę, rozpalimy ognisko upieczemy kiełbasę i coś wypijemy.... :)

Policja odpada nie trawiony pomysł. A i niema co płakać nad rozlanym mlekiem. Ktoś się nie bał i zaj... Dzięki bogu nie stracoiłem nr tylko kontakty bo inaczej bardziej bym sie wkurr.... [wnerw] i chyba najwyższa pora skończyć dyskusje na temat telefonów Ja czekam na więcej materiałów filmowych i foto. No i powoli trzeba myśleć nad następną [pragusowka] [bar]  bogatsi o kolejne doświadczenia  co mam nadzieje sprawi jeszcze lepszą imprezę w przyszłości  bez incydentów .

stodołę to Sławek przegrzebał [det] wykrywaczem

OK  ;D

Jesli chodzi o mnie to.. no way

"Zniknięcie tych telefonów zewrze jeszcze bardziej nasze szeregi" ;)
A tak poważnie może ktoś ma jakichś znajomych pracujących jako technicy u operatorów sieci i może oni mają jakieś możliwości do namierzenia numerów IMEI, jeśli te komórki kiedyś jeszcze sie odezwą??? Z milicjantami faktycznie byłoby chyba bardzo dużo ciągania, ale oczyścić atmosferę by sie jednak przydało...
Mi sie wydaje ze ten obcy gość do domku sie nie zbliżył, siedział tak jak pisał rav przy namiocie, a w domu cały czas ktoś był i chyba by coś było zauwazone w takim przypadku. Nie bardzo wierze też że to ktoś z uczestników... myślę że przy takiej ilości alko i dobrej zabawie te telefony gdzieś sie zwyczajnie zagubiły w trawie czy gdziekolwiek indziej...

Jeżeli są propozycje skrzyknięcia się w Weekend, to może by tak "skrzyknąć" się po te 10-20 pln, żeby trochę pomóc poszkodowanym? Nie wiem jaka była wartość zgub, ale ja niedawno Samsung gps 5230 sprzedałem za 150 (dostałem nowy w ramach abonamentu), sądzę więc że tej wysokości składka byłaby dość realistyczna. Myślę, że kradzieży nie dokonał wspominany wcześniej osobnik (ja go nawet nie widziałem). Ktoś, korzystając z ciemności zakradł się do domku i buchnął co było akurat pod ręką. Brak ogrodzenia, otwarte drzwi, większość detektorystów przy stodole,itp. Była mowa, że co najmniej jeden tel. znajdował się w chacie. W ciągu dnia spotkaliśmy na drodze trzech kolesi, którzy pytali się nas "co to za wesele". Może później przyszli sprawdzić osobiście?

Myślę że temat /telefony/ wyczerpany odnosnie inicjatywy- wypad i poszukanie ;D proponuję oddzielny wątek. chętnie podjadę ponownie do  [pragusowka]bo mi się przyjemnie kojarzy

Jedyny realny termin to 14.15 lipca  Wcześniej ja nie mogę  

Chciałam podziękować kolegom za zrzutę na mój nowy telefon :) bardzo Wam dziękuję :-*
Zakupu dokonam w najbliższym czasie. [hura] Mam upatrzony telefon. Ciesze się bardzo ;D.

Pozdrawiam Nati

A może by tak zrobić powtórkę z rozrywki....
Jakoś tak przed końcem sezonu, puki  ziemia miękka  ;)

nie wiem czy to zbieg okoliczności bo akurat kokesh dzwonił do mnie kilka godzin temu w tej sprawie  ;D
to chyba zew  [kokeshowka]  ;D

Masz rację Rafał, to zew jak nic! jakoś tak dzisiaj o tym pomyślałem ;D ;D ;D 

Co powiecie na 29 września ?

Jak najbardziej mi pasuje
Kokesh jaka lokalizacja, u Pragusa czy w lisiej?

U Pragusa jest bardziej klimatycznie .

super!  [hura]
Zakładaj listę  [bar]

Mi termin też na 90% pasuje! Ale może lepiej wybrać lisią bo koniec września może być już chłodny... o ile pamiętam to w lisiej jest troche więcej miejsca i więcej człowieków sie zmieści obok siebie w nocy :)

E tam , tak jak powiedział Sławek. U Pragusa jest bardziej klimatycznie  [farmer]

Szkoda bo termin akurat nie pasuje/zlot PT cruiserów/ ale zycze miłej zabawy i do następnego razu ;D

wolał bym wcześniejszy termin o tydzień lub dwa ale dostosuję się do większości...

No tak sierpień miesiącem trzeźwości ;D dobrze ze dziś ostatni dzień ;) mi pasuje koniec września  [bar] ;D

mnie  również  pasuje  koniec  września

Ja się mogę dostosować do każdego terminu,aczkolwiek koniec września najbardziej mi pasuje.

temat ucichł..

Witajcie,

dajcie znać bo też chętnie bym się z Wami zobaczył

Pozdrawiam
Kambas