psioter5 chyba troszeczkę żle zrozumiałeś wypowiedż kolegi koesh-a
uwierz mi że ja akurat na tym forum jestem młodym userem . miałem przyjemność poznać część użytkowników i zdanie o nich mam w samych spperlatywach .
wyjazdu w plener nikt sie nie boi
chodzi o to że ciężko jest zorganizować wyjazd do kogoś z kimś się rozmawia tylko przez forum / czas , noclegi , miska itd
nie chodzi o to ze byśmy nie chcieli ale też się postaw w naszej sytuacji - po prostu nie chcieli byśmy ci stwarzać problemów
co innego jak się jedzie do osoby znajomej a co innego do osoby którą ma się dopiero poznać - taka swoista randka w ciemno
wracając do ilości osób - widzisz tutaj byś mógł sie lekko zdziwić jak by ci zjechało ok 40 osób na działkę / osoby obce wogóle ci nie znajome
wiec chyba zrozumiałes także nasze rozterki i wypowiedz kokesha 

tylko powiedz mi kolego / jak to w 15 samochodach  zamienić rejestrację na rodzimą 

Jak wyglądają cmentarze w tej okolicy na dzień dzisiejszy dobrze wiem, dostaję dużo sygnałów o różnych inicjatywach przy porządkowaniu i zabezpieczaniu takich miejsc. Jest duża poprawa jeżeli chodzi o pielęgnowanie i porządkowanie cmentarzy z I wojny i innych mogił. Jeżeli dobrze znasz leśniczego z Kaszewca zapytaj się go o rozkopane mogiły żołnierzy z września 1939r. oraz o dewastowanych cmentarzach kilka lat temu. Zniszczone cmentarze w tej okolicy to była zmora przed kilkoma latami. Pamiętaj, że w tę okolice jeździły całe pokolenia poszukiwaczy od 20 lat i nie każdy ma dobre intencje i przestrzega podstawowych zasad. Zła atmosfera pozostała. Jeżeli czujesz się tam jak w domu to gratuluję fajnej okolicy do szukania.
Jeden z cmentarzy opisany na stronie poległych w I wojnie nie tak blisko Różana ale kiedyś taki opis był przy każdym cmentarzu w tej okolicy. http://www.polegli.tgcp.pl/miasto.php?lng=pl&m=951

Mieszkam w odległości 30km od ziemi Różańskiej i znam miejscowe problemy z ochroną miejsc pamięci od osób, które zajmują się pielęgnacją tych miejsc.
Zapraszamy na spotkanie, gdzie możesz się zintegrować , które odbędzie się niedaleko twoich rodzinnych stron.

psioter5
za dosłownie wszystko do siebie bierzesz
gdybyś był zle spostrzegany - temat by nie był zahaczony i nikt by ci nie proponował wspólnego spotkania

troszkę więcej wiary w siebie i luzu , mniej samokrytyki .

w jakiej miejscowości ma odbyć się spotkanie?

Uwierz mi, nie wiesz o czym mówisz

A kto powiedział że bez kopania?-chyba słabo obejrzałeś filmik z linku Kokesha (sam go kręciłem)
Na poprzednim zjeździe było i kopanie konkursowe,strzelanie do tarczy,procenty też były ,ognisko,w dodatku kopanie indywidualne jak ktoś miał ochotę to brał sprzęt i w teren-można powiedzieć że nieograniczona dowolność.
Każdy robił to na co miał w danej chwili chęć.
A co do Twojego lubienia lub nie lubienia to musisz się pogodzić z myślą,że zazwyczaj tak jest,że jak piszę ze sobą parę osób,które znają się z reala to lepiej się dogadują niż z osobą której się praktycznie nie zna.
Bądź cierpliwy i pokazuj się na spotkaniach.

Jak nam załatwisz pozwolenie na rozwalanie okolicznych pól w 30-40 osób , będziemy bardzo wdzięczni. Inaczej nie ma mowy o imprezie forumowej połączonej z kopaniem.

hektarów lasu ojca Twojej dziewczyny by zbrakło... 
pozdrawiam i smacznego jajka wszystkim życzę