Witam.
Od zawsze ciągnęło mnie w stronę różnych staroci. Posiadam mały zbiorek różnych militarnych przedmiotów( hełmy, łuski, lotki, kartacze, bagnety itd.), kilka monet ale wszystko kupione, sprezentowane lub barterowo wymienione. Ostatnio nabyłem stare autko i powoli sobie przy nim dłubie. Nadszedł też czas żeby zrealizować dziecięce marzenie i zakupić wykrywacz. Za tydzień odbieram swojego pierwszego kanarka i pewnie jak wszyscy nowicjusze jestem bojowo nastawiony i nie mogę doczekać się aż śniegi ustąpią.
Mieszkam w Warszawie ale często bywam w południowej części Mazowsza( Kozienice, Radom, Szydłowiec)
Bardzo chętnie na pierwsze wyprawy wybiorę się z kimś bardziej doświadczonym.
Pozdrawiam starych wyjadaczy