Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Kategoria ogólna => Przywitaj się => Wątek zaczęty przez: Grzegorz Czerwiec 06, 2016, 11:08:47



Tytuł: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 06, 2016, 11:08:47
Z góry przepraszam za ewentualne "wtopy". Jestem absolutnym dyletantem w kwestiach poszukiwań, którymi się pasjonujecie. Ale liczę na pomocną dłoń z Waszej strony.
O mnie.
Jestem pierwszym pokoleniem urodzonym na tzw. ziemiach odzyskanych. Moi rodzice i dziadkowie, a także pradziadkowie urodzili się i mieszkali do 1945/1946 r. na wschodzie Polski (tej przedwojennej: w województwie tarnopolskim i w województwie wołyńskim - teraz Ukraina. Utrzymuję stały kontakt z ojcami bernardynami prowadzącymi od lat '90 XX w. ponownie parafię katolicką w rodzinnej miejscowości mojej mamy.
O sprawie.
W okresie II w.ś. katoliccy mieszkańcy tejże miejscowości, w obawie przed sowieckimi wojskami zdjęli z dzwonnicy kościoła dzwon/dzwony i zakopali je w pobliżu kościoła. Miejsce w przybliżeniu jest znane z przekazów ustnych, w mojej rodzinie i nie tylko. Po uzgodnieniach z aktualnym proboszczem tamtejszej parafii doszedłem do wniosku, że wspaniale byłoby wydobyć z ziemi owe zakopane dzwony (o ile jeszcze ciągle tam są). Niechby tamtejsi  katolicy mieli z nich pożytek, częściowo są to potomkowie Polaków, częściowo Ukraińcy - jak to na kresach. 
O pytaniu.
To zapewne powinno się znaleźć w innym dziale. Ale pozwolę sobie zadać je także tutaj.
Chciałbym owej parafii kupić wykrywacz metalu, który pozwoliłby odnaleźć owe dzwony. Jaki byłby najpewniejszy? Oczywiście z zachowaniem proporcji między ceną i użytecznością. Lub.  Jakie inne rozwiązanie byłoby bardziej ekonomiczne / skuteczne?
Będę bardzo wdzięczny za wszystkie merytoryczne rady.

Serdecznie pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Melfi Czerwiec 06, 2016, 19:34:41
Wnioskując, że dzwony to jednak będzie Duży Gabaryt polecam hs-3 Smętek, albo jakiś wykrywacz Ramowy. Chyba, że byś miał możliwość aby przeprowadzono tam badania Georadarowe- pokazało by wszelakie anomalie w ziemi np większe przedmioty metalowe.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Soldat Czerwiec 06, 2016, 20:26:34
A może by tak do p. Adama Sikorskiego nadać temat?


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 07, 2016, 12:03:41
Witaj Soldat.
Podpowiedź o Panu Adamie Sikorskim jest cenna. Wyszukałem informacje o nim w internecie bo postać była mi nieznana (jak już pisałem - dyletant jestem). Jak się zorientowałem, pan Adam Sikorski to wspaniały człowiek i robi wiele dobrego. Jednak sprawa o której napisałem jest bardzo delikatnej materii. Ogólnie rzecz ujmując Ukraińcy (bez negatywnego wydźwięku) mają przed sobą jeszcze bardzo długą drogę do przebycia w kwestiach wspólnej historii z Polakami. Rozgłos może nie zaszkodzi, z naszej perspektywy patrząc, ale i nie posłuży w kontaktach na dłuższą metę. Wolałbym sprawę oddać w ręce lokalnej (tamtejszej społeczności) bo oni sami najlepiej wiedzą jak postąpić. Ja ze swojej strony mogę się przysłużyć sprawie tym czego im brakuje, umiarkowaną kasą i sprzętem. Dzięki serdeczne za odzew. Pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Coinhunter Czerwiec 07, 2016, 12:49:02
Witam,

Biorąc pod uwagę olbrzymią wagę dzwonu i jego rozmiar, to podejrzewam, że zbyt głęboko nie kopano, a w tych okolicznościach to i Garrett ACE 250 wystarczy :) Nad celem będzie dzwonił jak szalony :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 07, 2016, 16:06:43
Witaj Coinhunter.
Przeczytałem sobie o wykrywaczu. Dzięki za podpowiedź. Nie wiem jak głęboko mogą być. Spodziewam się, że ok. 2 m - tak na intuicję. Ze starych, przedwojennych zdjęć wynika, że w +/- w tym miejscu stała dzwonnica. Teraz stoją tam +/- w tym miejscu garaże (kilka klasycznych, komunistycznych komórek z cegły na samochody). Taka osłona od przedwojennej duchowości :(.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Coinhunter Czerwiec 07, 2016, 16:23:38
Wszystko zależy od wielkości dzwona, jeśli waży ze 100 - 200 kg to taką ilość metalu wykryje z pewnością. Pytanie na ile może być zaśmiecony teren i czy nie stoją na nich garaże, bo będzie wtedy kiepsko.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Ace1976 Czerwiec 07, 2016, 17:07:02
Wolałbym sprawę oddać w ręce lokalnej (tamtejszej społeczności) bo oni sami najlepiej wiedzą jak postąpić.

No właśnie nie jest tak do końca - tego rodzaju poszukiwania i badania powinny odbywać się pod nadzorem jednostek właściwych a nie li tylko "lokalnej społeczności". Więc ewentualne zaproszenie p. Sikorskiego to bardzo dobry pomysł, a powiadomienie WKZ to już w tej chwili niejako obowiązek - bo inaczej może się skończyć zarzutami w związku z prowadzeniem poszukiwań archeologicznych bez zezwolenia...


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Coinhunter Czerwiec 07, 2016, 21:24:54
ACE, tu chodzi o poszukiwania na Ukrainie.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Ace1976 Czerwiec 07, 2016, 22:02:42
ACE, tu chodzi o poszukiwania na Ukrainie.

Po 40tce oczy już nie te albo kojarzenie :) A ad rem - niekoniecznie wystarczy kanar, bo mogli to wrzucić w naturalne duże zagłębienie i zasypać. HS3 albo coś tego typu na 100% zlokalizuje taki przedmiot (jeśli tam zalega).
Będę na UA za dwa tygodnie ale bez wykrywki :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 08, 2016, 11:24:40
Witaj Ace.
Powodzenia na Ukrainie. Dzięki za podpowiedź w mojej sprawie, to już drugie wskazanie na hs-3 Smętek. Pierwszy zaproponował ten sprzęt Melfi. Poczytałem o nim i chyba właśnie na niego się zdecyduję.
Pozdrawiam. :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 08, 2016, 11:53:01
Witaj Coinhunter.
Nie wiem jakie jest zaśmiecenie terenu (wnętrza gruntu). Będzie rozpoznanie bojem. Garaże są autentycznym problemem, dlatego też na 100% jestem pewien, że musi sobie z tym poradzić lokalna społeczność, bez ingerencji z zewnątrz. Mam nadzieje , że hs-3 Smętek (bo w stronę tego urządzenia skłaniam się) poradzi sobie z podłogami w garażach.
Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: adek Czerwiec 08, 2016, 12:37:26
kazdy wykrywacz poznaje się w terenie, to długa praktyka. Kupienie komuś wykrywacza na pierwszy raz i wyjście w teren zeby szukac już takich konkretów troche się gryzie.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 08, 2016, 15:01:53
Witaj Adek.
Zdaję sobie sprawę z tego, że sensowne posługiwanie się wykrywaczem to nie wykopki ziemniaków (a i to wymaga pewnej wprawy:). Sytuacja jest jaka jest. A w zdolności tamtejszych "chłopaków" absolutnie nie wątpię po tym jak zobaczyłem filmik jak skrzyknięci przez "ojczulka" Bernardyna, proboszcza ludzie przywracają dawny blask kościołowi. To są bystrzy ludzie dadzą radę. Jeśli nie od razu, to metodą prób i błędów. A i przepisy są u nich mniej rygorystyczne lub mniej rygorystycznie przestrzegane, co też można zobaczyć na filmiku. Filmik o remoncie i tym miejscu jest tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=kdTYz83rcTk
Serdecznie pozdrawiam :)


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: mariani13 Czerwiec 08, 2016, 16:32:34
Dzielne te chłopy i robotę robią jak trzeba, ale o BHP pracy, to zapomnieli .


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 09, 2016, 11:45:51
Witaj Mariani.
:)) Ja myślę,  że to ta ich kozacka fantazja. Ale jak już się kiedyś dostaną do tej "wymarzonej krainy szczęśliwości" Unii Europejskiej, to już tak kozaczyć nie będą. A więc co zrobią teraz po swojemu to będą mieli. Na pewno nie można o nich powiedzieć, że obiboki.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: Grzegorz Czerwiec 09, 2016, 12:18:35
"Jestem absolutnym dyletantem w kwestiach poszukiwań, którymi się pasjonujecie. Ale liczę na pomocną dłoń z Waszej strony.
[...]
To zapewne powinno się znaleźć w innym dziale.
Będę bardzo wdzięczny za wszystkie merytoryczne rady."

Ponieważ nie wiem jak mogę zamknąć ten wątek, to po prostu chcę bardzo podziękować za wszystkie uwagi i podpowiedzi. Zdecydowałem się na hs-3 Smętek - pierwsza sugestia od Melfi. Kolejnym etapem będzie zakup, a po nim dostarczenie do miejsca przeznaczenia. Jesteście wspaniałym środowiskiem i nie dajcie sobie wcisnąć, że jest inaczej. Gdyby ktoś miał 47 minut wolnego czasu i chciał usłyszeć coś więcej o polskiej historii na obecnej Ukrainie to może obejrzeć rozmowę, która oczywiście nie wyczerpuje tematu, ale pokazuje skalę zagadnienia i to jak "ktoś" skutecznie wyparł z nas gigantyczną wiedzę:  https://www.youtube.com/watch?v=5uM3VBOSt50
Dam znać jak sprawy posuną się do przodu, po przeprowadzeniu poszukiwań mam nadzieję, z pomyślnym skutkiem.
Serdecznie pozdrawiam.




Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: kokesh Czerwiec 10, 2016, 09:50:26
HS3 to bardzo mądry wybór. Łatwy w obsłudze i bardzo skuteczny ta duże i głębokie metalowe przedmioty.


Tytuł: Odp: Drodzy pasjonaci, poszukiwacze, odkrywcy ...
Wiadomość wysłana przez: markus810 Czerwiec 12, 2016, 19:43:12
polecam wykrywacz typu two -box TM808 lub Gemini III (najlepiej kupić uzywany)