Zapinka raz jeszcze:-)

Na dzisiejszym pierwszym tegorocznym wyjściu trafiło mi się coś takiego, jak na zdjęciach poniżej.
Eurotek bił na 60, na oko brąz? Długość w takim stanie ( bez rozklepywania) ok. 8,5 cm. Szerokość 3 cm w najszerszym miejscu.
Z tyłu coś jakby mały zawias. Ktoś coś?
Druga sprawa w tym miejscu , żeby nowego wątku nie zaczynać.
Trafił mi się fragment koperty zegarka. ~~Aluminium~~ Jednak srebro
Robert Roskell Liverpool n 84070
Georges Favre-Jacot Argent 875
Niby wszystko podane na tacy , ale wujek Google mi namieszał. Podaje, że Roskell prowadził biznes zegarkowy w Liverpool od 1798 do 1843, potem przeniósł się do Londynu i firma zmieniła nazwę na Hunt-Roskell. A po drugiej stronie jest sygnatura Favre-Jacota , który w 1843 się urodził, a zegarki zaczął robić w 1865 roku. Więc o co kurna chodzi? Jest jakiś uczony w zegarkach na forum?
Dobra, z zegarkiem sprawa wyjaśniona. To tzw. swiss fake. Szwajcarska podróba, angielskiego zegarka z przeznaczeniem na rynek rosyjski. Co do tej blaszki, była sugestia, że to element uprzęży?