Byłem z wykrywka w Bułgarii. Nie wiem jak jest od strony prawnej ale jak polazisz po beludziu to nikt ci głowy nie urwie. Po lasach odradzam bo co i raz albo jednostka wojskowa albo była jednostka wojskowa, tak mi radził kolega z odkrywcy. A łąk co nie miara. może rzymka uda ci się wykopać. Ja nie wykopałem nic nawet smieci tam nie ma. Ale na plazy nakopiesz spokojnie na nie jeden obiadek z browarem.

to nie jedz do kurortów typu Złote piaski czy Słoneczny Brzeg. Jedz do małej mieściny koło większego miasta i tam masz plaże prawie puste np plaż a kavacite, sinemorec, lozeniec, albena. Nawięcej jak sądze tematu byłoby koło Varny czy Burgas generalnie cała zatoka burgaska tam masz małe mieścinki z cichymi plażami np Czernomorec. Da się coś wyczaić spokojnego zresztą teraz juz prawie po sezonie ludzi nie ma a pogoda to jeszcze spkojnie do polowy pazdziernika na wykopki bedzie.

Adek daj znać na gg , mam znajomego Bułgara , zapraszał na zlot wykrywkowy jakoś w czerwcu.... może coś pomoże i doradzi.

vilmark juz dzięki, wybrana inna miejscowka, niestety wyjazd bez sprzętu

paphos na cyprze 

ambasador nie wiedzial, kazał mi wyslac pismo do bułgarskiego ministerstwa (i tu uwaga) gospodarki

Odpuscilem sobie.

Witam, atmosfera chyba nie jest najlepsza :

http://www.skieter.net/arczar.html

A z podpisu sam usuniesz hitlerowska piosenke czy ktos z nas ma to zrobic ?
Juz Cie wyreczylem, ostatni raz.