Tenże poszukiwacz to mój znajomy z Tłuszcza, który przeprowadził się do mojej wioski. W posiadaniu Ace 250 jest od dwóch lat. Kiedy dzwoniłeś do mnie w niedzielę to mijał mnie jak wracałem do domu i pytał się gdzie można cosik znaleźć. Skierowałem go w rejon Niegowa i tak myślałem, że się spotkacie.
A jak tobie się udało kopanie niedzielne?
A wracając do pytania Rafała w okolicach Wyszkowa krąży czerwony samochód z niezidentyfikowaną liczbą poszukiwaczy, którzy przekopali dwa tygodnie temu świeżo przeorane kartoflisko niedaleko mojego siedliska. Po wstępnych oględzinach miejsca liczba zrabowanych boratynek nie została ustalona - przynajmniej zasypali dołki.