Opowieści dziwnej treści

Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 29, 2024, 23:20:30

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane

Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja Admin kontakt BLOG
Strony: 1 [2] Do dołu Drukuj
Autor WÄ…tek: OpowieÅ›ci dziwnej treÅ›ci  (Przeczytany 5384 razy)
adek
Administrator
Pułkownik
**

Pomógł 34
Offline Offline

Wiadomości: 1893



WWW
« Odpowiedz #15 : Październik 27, 2010, 12:56:24 »

za pare lat bÄ™dziecie wspominać tÄ™ przygode z dużym uÅ›miechem na twarzach   MrugniÄ™cie
Zapisane

Nie znać własnej historii znaczy na zawsze pozostać dzieckiem- Cyceron
fester
Plutonowy
*

Pomógł 1
Offline Offline

Wiadomości: 39


« Odpowiedz #16 : Październik 27, 2010, 13:18:43 »

Witam.
Uważam, iż wspólne spędzenie paru setek godzin na polu (i nie tylko) do czegoś zobowiązuje-ODEBRANIA TELEFONU.-ODDZWONIENIA.

Zgadzam się z Waszymi opowiadaniami, przemyśleniami, jednak w tych wątkach zabrakło paru szczegółów, które właśnie wywołały taką reakcję!

RzeczywiÅ›cie ja wypadÅ‚em z niedzielnych poszukiwaÅ„ z przyczyn rodzinnych.(spotkanie o 13.00)RozmawiaÅ‚em jednak z Kokeshem okoÅ‚o godziny 8.00-PoinformowaÅ‚ mnie, że ma czas tylko do 12.00  O tejże porze musi być w domu. W tej chwili kopiÄ… na miejscówce, którÄ… doskonale znamy i razem z Kokeshem wiemy jak tam jest. Po raz drugi zadzwoniÅ‚em do Kokesha okoÅ‚o godziny 12.30 Dowiedzieć siÄ™, co ciekawego znaleźli-wedÅ‚ug informacji, którÄ… dostaÅ‚em od Kokesha o godzinie 8.00 pojechali tylko w dwójkÄ™ z MichaÅ‚em.Jednak ani MichaÅ‚ ani Kokesh nie odebrali telefonów.PomyÅ›laÅ‚em sobie, biorÄ… prysznic lub czyszczÄ… fanty.O godzinie 13.00 zasiadÅ‚em do stoÅ‚u z rodzinÄ… i zupeÅ‚nie zapomniaÅ‚em o rannym wypadzie Kokesha.
OkoÅ‚o godziny 14.00  dostaÅ‚em sms z nieznanego mi nr.tel z proÅ›bÄ… o podanie numeru do Kokesha-oddzwoniÅ‚em pod ten nr.ByÅ‚ to numer dziewczyny MichaÅ‚a, która od dobrej godziny nie może skontaktować siÄ™ z MichaÅ‚em-nie odbiera telefonu.Po krótkiej rozmowie powiedziaÅ‚em jej, że zadzwoniÄ™ do Kokescha i dowiem siÄ™, o co chodzi informujÄ…c jÄ… o tym.
Michała telefon nadal nie odpowiadał, natomiast u Kokesha ktoś odebrał, lecz nie odzywał się.
Wykonałem kolejny telefon do Kokesha-identyczna sytuacja. Słyszałem tylko głosy kilku osób.(A wiedziałem od Kokesha, że jest tylko z Michałem).Po wykonaniu trzeciego telefonu, który również został odebrany usłyszałem"zostawcie chociaż wykrywacze".Były to słowa wypowiedziane przez Kokesha. Słyszą te słowa zdębiałe.
Resztę już znacie.
Uważam, iż każdy kolega mając takie informacje, domniemania, fakty zachował by się identycznie.

Fester.

« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2010, 13:29:01 wysÅ‚ane przez adek » Zapisane
kokesh
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 31
Offline Offline

Wiadomości: 1299



« Odpowiedz #17 : Październik 27, 2010, 13:46:13 »

A moraÅ‚ z tego taki że my poszukiwacze detektoryÅ›ci żyjemy w ciÄ…gÅ‚ym napiÄ™ciu i strachu, niczym konspiranci za okupacji . Każdy pojazd przejeżdżajÄ…cy koÅ‚o pola lub osoba podążajÄ…ca w naszym kierunku , gdy jesteÅ›my na wykopkach,  budzi strach i napiÄ™cie .
Nie mamy wyrobionych żadnych mechanizmów obronnych , lub nawet elementarnej wiedzy jak się zachować gdyby coś .....
O tym siÄ™ nie mówi , o tym  jeÅ›li już,  to siÄ™ tylko żartuje .


Może zamiast, lub bardziej przy okazji , edukowania naszych mÅ‚odych adeptów w zakresie niebezpieczeÅ„stw czyhajÄ…cych  na polu,  lub w leÅ›nym okopie , zajmiemy siÄ™ bardziej wyrobieniem pewnych nawyków i budowaniem Å›wiadomoÅ›ci poszukiwacza amatora,  w oparciu o obowiÄ…zujÄ…ce przepisy i ustawy . Wielu z nas posiada wiedzÄ™ i doÅ›wiadczenie w tej materii ,może czas siÄ™ niÄ… podzielić .Pozdro...
Zapisane
cpt. Nemo
R.I.P.
Pułkownik
*

Pomógł 27
Offline Offline

Wiadomości: 1032



« Odpowiedz #18 : Październik 27, 2010, 13:55:47 »

http://wwwdark.w.interia.pl/sciema.htm

Wybrany fragment z powyzszej stronki :

Cytuj
I tak doszliśmy do tytułowej "Ściemy" czyli w miarę sensownego (niekoniecznie zgodnego z rzeczywistością) wytłumaczenia się i zminimalizowania ewentualnej kary do minimum.

1. Jeżeli nie pozostawiłeś śladów swojej działalności, jesteś ubrany jak cywil a nie rekonstrukcja spadochroniarza z II wojny światowej i udało Ci się w porę odłożyć sprzęt w niewidoczne miejsce - to masz 90% szans na uniknięcie problemów. Masz do wyboru wszystkie możliwe alibi: od zbierania grzybów, poszukiwania zaginionej w lesie rodziny, po kontemplację uroków przyrody. (sprawdzone - bardzo skuteczne)

2. Jeżeli zostałeś napotkany ze sprzętem w ręku przed dziurą w ziemi ale wyglądasz normalnie i nie ma księżycowego krajobrazu wokoło (czyt. dziura na dziurze), polecam wersję nieszkodliwego dziwaka z idiotycznym hobby polegającym na zbieraniu metalowych śmieci z lasu, pola, plaży. Ewentualnie dobra jest też wersja o testowaniu wykrywacza po naprawie albo przed zakupem. Jako dowód nieszkodliwości dobrze mieć przy sobie stare PRL-owskie monety lub inne śmieci. 80% szans na wyjście z opresji bez mandatu.(sprawdzone - działa)
Oczywiście w tej wersji mamy dostępne również alibi typu : szukam obrączki, kluczy, zegarka, portfela, kolczyków, bursztynowej komnaty, drogi do domu itd.

3. Warto zawsze mieć przy sobie jakieś niekontrowersyjne znalezisko (stary guzik, monetę,) w celu ewentualnej demonstracji (bo możesz mieć pecha nic nie znaleźć i nie będzie co pokazać a nikt Ci nie uwierzy, że nic nie znajdujesz i będziesz podejrzany, że coś ukrywasz).

4. Jeżeli nie pozostawiłeś śladów swojej działalności ale jesteś żywą rekonstrukcją dowolnego rodzaju wojsk, mogą Cię wziąść za : kłusownika, dezertera, kumpla Bin Ladena, szpiega lub wszystko naraz. Generalnie Służby mundurowe niezbyt dobrze tolerują innych mundurowych bez uprawnień do takiego stroju. Szanse spadają - ale sam się prosisz o kłopoty. (sprawdzone - mocno stresujące, nie polecam)

5. Jeżeli jesteś w stroju jak wyżej na tle krajobrazu przypominającego Verdun, stoisz w dołku, z którego widać Ci tylko głowę, a wokoło masz kupę żelastwa i ekwipunku to znaczy, że jesteś misiem o bardzo małym rozumku i masz to co chciałeś. Radź sobie sam. Ale pamietaj, że cokolwiek powiesz może być użyte przeciwko Tobie. Jak masz przy tym wypełnione amunicją kieszenie a w bagażniku szeroki asortyment granatów to najlepiej wykorzystaj jeden przysługujący telefon na sprowadzenie dobrego adwokata, który udowodni, że nie jesteś wielbłądem. W tym wypadku sam mandat byłby szczęściem i błogosławieństwem. Za to masz szansę zostać chwilową gwiazdą mediów , (prasa, radio, TV) (znam takich co sprawdzali i nie polecają).

6. Wszelkie inne pomysły i sposoby mile widziane (łapówkarstwo z przyczyn oczywistych pomijamy) - proszę słać na maila, sensowne i przetestowane będą publikowane poniżej. Chętnie też opublikuję taryfikator proponowanych mandatów za poszczególne przewinienia (patrz niżej).


A jak sie nie uda..

Cytuj
Przewinienie Grzywna (PLN) / źródło
Wjazd do lasu 50 - 100 ustawa
Niszczenie ściółki leśnej do 500 ustawa
Używanie umundurowania z oznakami wojskowymi bez uprawnień do 1000 ustawa
Kopanie dołów w lesie do 1000 ustawa
Parkowanie w lesie 100 z poczty e-mail
niszczenie korzeni a tym samym drzewa do 2000 z poczty e-mail
kopanie na wydmie naprawa zdewastowanych umocnień brzegowych od 200 do 1000 z poczty e-mail
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2010, 14:00:34 wysÅ‚ane przez cpt. Nemo » Zapisane

R.I.P
Strony: 1 [2] Do góry Drukuj 
Skocz do:  

Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Firma archeologiczna
Pozycjonowanie z agencjÄ… z Warszawy Skuteczni.pl

Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines