Ja się nie poddaje

Witam
Panowie nie wiem jak Wy , ale ja się nadal nie poddaję pomimo ,że aura czasem nie dopisuje Deszcz

haha.
Wrzucam najfajniejszą zdobycz roman Tytusa(już po czyszczeniu ), a resztę znalezionych monet wrzucę później.

Informacyjnie : do czyszczenia monety użyłem płynu do srebra o nazwie argentum , przez zapomnienie moneta leżała w nim 8 godzin .Po otrzeźwieniu organizmu hahah i wyjęciu jej oraz obmyciu pod wodą brud i nagar same się spłukały (pozostały jeszcze widoczne na zdjeciach ślady rdzy - a oblepiony był cały nic nie było widoczne ) , ale już teraz mam pewność ,że srebro z którego te monety były wykonane to pierwsza klasa i ten płyn romanom nie szkodzi. Kusi mnie aby tak wrzucić jakiegoś polskiego srebrniaka i zobaczyć czy wytrzyma taki test.

Zdjęcia robiłem podświetlając monete latarką aby były wyraźne więc dlatego taki ich efekt, ale w rzeczywistości moneta świeci się przepięknie

Pozdrawiam