Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Kategoria ogólna => MINELAB => Wątek zaczęty przez: Wyro Styczeń 09, 2011, 22:02:43



Tytuł: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 09, 2011, 22:02:43
No właśnie, miałem kupić sobie ostatnio wykrywacz i po długim namysle kupilem znowu kanarka, bo bardzo lubię Ace250 i jest dla mnie optymalny (znam inne wykrywacze:) ) Po ostatnich testach jakie Koledzy z detektorysci.pl robili na ognisku i po innych testach wiem, że piszczały sa do siebie podobne (pod względem głebokości detekcji), ale Explorer wyraźnie w odróżnieniu od innych sięga głębiej (rózne spectry pewnie też, ale cenowo to odlot). Oczywiscie wiem, że jest wolniejszy itd. (chociaz znam takich, którzy temu przecza), ale myślę o zakupie Explorera na doszukiwanie przeszukiwanych lasów. tam gdzie kanarek "pomacał" wszystko Explo pomaca głębiej. Na pola i tak zostane przy kanarku. tyle gwoli wprowadzenia i tu nie mam pytań:)

Pytanie jest takie: Wykrywki w Anglii sa tańsze. na tym modelu to ponad tysiąc złotych chyba nawet. Kolega może mi to w Anglii kupić. jemu zapłace w ratach. Dla mnie (a kasy dużo nie mam) to optymalny układ. Jest tylko jedno ale - serwis. Są modele wadliwe (nie tak często jak terki podobno, ale są). Wtedy myślałem, że przez kumpla bym serwisował... Co myślicie o takim pomyśle? Na zakup bez rat mnie nie stać. W Polsce szkoda mi przepłacać z 1300 złotych... I waham się właśnie:)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Styczeń 09, 2011, 23:09:13
No tak jak już wspomniałeś, kłopot będziesz miał przy ewentualnym serwisowaniu sprzętu. W Polsce niestety nie będziesz miał żadnej gwarancji.
Ale jak masz kolegę któremu będzie się chciało latać po serwisach, pocztach, odbierać itd. to jak najbardziej.
Tylko weź pod uwagę to że będziesz w razie czego (odpukać) czekał X czasu na wykrywacz, czas dotarcia, serwisu i odesłania.
Wybór należy do Ciebie. 
<pozdro


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 10, 2011, 00:18:41
Z czekaniem nie ma problemu, mam kanarka przecież.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: desmo_sm Styczeń 10, 2011, 09:15:56
Ja jak bym miał możliwość zakupu w UK, bym się nie wahał. Kolega mój kupił w UK Kanarka250 i chodzi juz 4 lata nawet nie pomyślał o serwisie. Gdyby nawet cos poszło to tyle taniej kupisz ten wykrywacz że nie szkoda Ci będzie wysłać temu koledze i poczekać na serwis w UK. Ja bym pogadał jeszcze z VanWordenem z THESAURUSa.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Vilmark Styczeń 10, 2011, 09:30:35
Ja kupiłem w PL w znanym sklepie :D. Teraz żałuję , nie to że drogo pomimo przeceny to jeszcze sprzęt rozkradziony w stosunku do tego co jest w UK czy USA. Pomijam już mało przyjemny aspekty zakupu , typu ściemniactwo obsługi.
Jeśli kupować u nas , to tylko teraz , w wakacje cena sięgnie pewnie znowu prawie 5 tys. Ja niestety nie miałem możliwości zakupu w UK , w grę wchodziło USA ale niestety wtedy kompletnie się to nie opłacało.
Dla zachęty powiem tak , Panowie ze znanego sklepu w Warszawie argumentowali zakup u nich właśnie gwarancją. Kiedy już zapłaciłem i miałem wychodzić jeden z nich z rozbrajającą szczerością stwierdził że jeszcze nigdy żaden EX SE do nich na serwis nie trafił ;)  Sprzęt raczej do awaryjnych nie należy. W razie czego trzeba sprawdzić czy Proscan je naprawia.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 10, 2011, 10:26:53
wyro z SE, az sie boje pomyślec co on teraz będzie wyciągał...... Wyro, przemyśl sprawe, to drogi sprzęt, wolny, zostań przy kanarku .......  ;D ;D ;D  ;))

Faktycznie, Igor może tu pomóc


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 10, 2011, 10:29:47
a  testy robert robiliśmy etrackiem ale chyba to te same zasięgi.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 10, 2011, 13:58:38
oj chyba etrac jest troszkę głębszy od explorera ale różnica niewielka.
fakt, że i explo i etrac są duuużo głębsze od xterki dlatego adek porami trzęsie  ;D


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 10, 2011, 14:12:29
no etrac na testach byl poza konkursem w stosunku do calej reszty wykrywek jesli chodzi  o zasięg


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Tomallo Styczeń 10, 2011, 14:25:44
zdarza się, że znany sklep w W-wie ma tzw. egzemplarze demonstracyjne, które nigdy nie były w terenie. rok temu chciałem kupić taki ale zastanawiałem się o godzinę za długo i ktoś mi go spod nosa świsnął. w zestawie był chyba tylko z osłoną na cewkę i roczną gwarancją. kosztował coś koło 2,7 tys. zł. może się jeszcze trafi.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 10, 2011, 15:26:50
Kilka lat temu kupiłem tam demonstracyjnego sovereigna gt. Kosztował 500 zł mniej niż "normalny"  ;)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 10, 2011, 15:28:44
etracki  [viking] ma na dniach wypuszczac bez tych ,,gadzetów" typu bidony, akwaria, i ma byc taniej. No nie wiem, nie wiem  ;D  Wyro wywiera taka presje........


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 10, 2011, 15:35:04
Jak dobrze trafić to można używkę E-trac`a kupić poniżej 3,5 tys, a ze stanów to nawet koło 3 tys ale niestety trzeba pilnować alledrogo bo krótko są takie aukcje. Co do awaryjności Explorerów to szczerze powiedziawszy są zajeb..ście odporne :)  mam od 2 sezonów starego Explorera II i jest git. nie czyszczony( no chyba że samo błoto z niego dopada  :) ), rzucany na glebe itp a śmiga jak nówka.  polecam! :)  W tych nowszych Expach i w Etracu trochę delikatna jest ta cewka Pro Coil i ma nie do końca przemyślaną osłonę ( a właściwie brak osłony w jednym miejscu)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 10, 2011, 21:22:42
Kurcze aż strach się na polu teraz z proximą pojawić... Wszyscy śmigają z jakimiś minelabami i innymi łajtsami. A tak poważnie, to też się zacząłem zastanawiać nad przesiadką. Nowego Ex'a można teraz wziąć za 3800, w sumie dobra cena. Słyszałem jednak, że z tym sprzętem się nie biega. Jest głębszy, ale zamiatać trzeba wolniej


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: emes Styczeń 10, 2011, 23:26:50
Lepiej się nie zastanawiaj,i tak Cię nie stać ;D


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 10, 2011, 23:57:23
Uderz w stół a emes się sam odezwie...


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 11, 2011, 01:55:15
Mnie tez nie stać, ale kupiłby kumpel, a ja bym spłacał w sześciu ratach:)

Przejrze też angielskie aukcje.

Ten explo z wystawy który przegapiłes kupił mój kumpel za 2500 zł:)

Co informacji od  [viking], że explo nie trafiały do nich do serwisu to ściema. Ale na pewno duzo rzadziej niż wciąż wracające tam terki.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 11, 2011, 12:18:39
Słyszałem jednak, że z tym sprzętem się nie biega. Jest głębszy, ale zamiatać trzeba wolniej

Co do tej szybkości przemiatania to coś w tym jest. Kiedyś nawet takie powiedzonko sobie ułożyłem odnośnie sovereigna i explorera - szybko machasz - pusty wracasz ;D

z drugiej strony kiedyś widziałem jak jeden z pułtuskich "wyjadaczy" zapierdzielał z explorerem jak moher na msze niedzielną i do tego z wielką cewką, którą machał z 10-15 cm nad ziemią i może dlatego miał sporo mniej niż ja z tereską pod ręką ;)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 11, 2011, 13:13:45
Na tą konieczność wolniejszego chodzenia można patrzeć z pozytywnej strony tzn. plus tego jest taki że z Explorerem się nie nabiegasz i nogi mniej bolą  ;D  no i kondycji nie trzeba mieć maratończyka żeby cały dzionek śmigać  ;)  jedynie co to łapsko boli po dłuższym chodzeniu bo ciężar słuszny ma ten sprzęcior niestety i niezbyt wyważony jest, tzn nie każdemu takie wyważenie wykrywki pasuje.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 11, 2011, 13:23:03
a czy są róznice w wywazeniu, cieżarze miedzy explorerem a etrackiem?


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 11, 2011, 16:11:07
etrac jest sporo lepiej wyważony i lżejszy. kolega z nim chodził kilka mcy i był zadowolony. ja zo to nie byłem jak go kiedyś wziąłem na przechodzone miejsce i on on razu podniósł zajebisty medalik w miejscu gdzie teresa już tylko milczała...

2 lata dużo, dużo chodziłem z soverignem i się przyzwyczaiłem się do jego wagi. elektornika poszła za podłokietnik i z wyważeniem było już lepiej...


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 11, 2011, 17:51:48
Zauważalna różnica jest pomiędzy Etrac`kiem  a starymi Explorerami tzn XS i EX II,  jest to w dużej mierze spowodowane różnicą w budowie i mocowaniu cewki ( Cewka 11" ProCoil jest lżejsza i mocowana centrycznie)  Pomiędzy ostatnim Explorerem tzn w wersji Pro  ( z cewką ProCoil właśnie) a Etrac`kiem nie ma większej różnicy w wadze i wyważeniu ( miałęm w łapkach i Mańkowego Etraca i Vilmarkowego Ex Pro ).


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: jacek111 Styczeń 12, 2011, 23:20:13
Trzeba przeglądać allegro bo można kupić jeszcze na gwarancji za niezłe pieniądze.
Drugą sprawą jest dlaczego ktoś kto kupił wykrywacz zaraz go sprzedaje i warto zobaczyć na jakich terenach szukał.
W tamtym roku EX SE znajomy sprzedał z jeszcze 3 miesięczną gwarancją  za 2200zł.
Dlaczego ;)

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Vilmark Styczeń 12, 2011, 23:35:07
To niezły świr , na allegro dostałby ze 3,5 tys minimum. Samochodu może Twój kolega nie sprzedaje ?


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 13, 2011, 09:21:37
etam, ja znam takiego co po 2 miesiacach nowa spectre sprzedawał  ;D Sprzęt był na 100% w pełni sprawny


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Vilmark Styczeń 13, 2011, 10:00:06
Wszyscy go znamy :) Tyle że on nie sprzedawał za 50% ceny.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 13, 2011, 12:46:06
czyli to jakiś skąpy dusigrosz tą spectre sprzedawał? bo ja nie wiem kto :D

sory za trolnięcie (nie pierwsze moje w tym topiku) ale ciekawy jestem poporstu  ;D


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 13, 2011, 14:15:54
czasami jest tak, że im mniej wiesz - tym dłużej żyjesz:P

(dłużej żyjesz na TYM forum:))


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: rav666 Styczeń 13, 2011, 14:46:51
czyżbym nietakt jakiś popełnił?  :-[


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: jacek111 Styczeń 13, 2011, 21:42:31
)Vilmark dlaczego uważasz go za świra.

Sprzedaje samochód bo wyjechał na rok z kraju i jego samochód jest na sprzedaż.Mercedes E 63 AMG 2009r. Serwisowany ,cena 185 tyś. zł.Zainteresowany?
Ja bym radził brać bo cena jest okazyjna.

 Z gotówką nie musi się liczyć.Jeśli to okazja to zobacz ile kosztuje na allegro EX SE jest teraz za 3000 zł(i nie idą jak ciepłe bułeczki).8 miesięcy gwarancji u gościa.Nówka cewka.
Trzeba jeszcze wziąść pod uwagę kurs waluty jakie były a jakie są.Chciał szybko sprzedać i sprzedał za ile dali.

Sprzedał go dlatego że uważa ten wykrywacz za przereklamowany.
Na jesieni kupił inny i teraz leży nieużywany ale jest z niego zadowolony.

" to niezły świr"  Nie nazywałbym  świrem człowieka którego firma projektuje i wykonuje podzespoły dla największych firm wydobywających ropę na świecie.Może go jest na to stać.
Drugi kolega kupił Quattro za 3,5 tyś i po 4 miesiącach sprzedał za 2100 zł ten też świr.Nie bo uważał go za lipę i kupił X terra 705.

Nowy EX SE w Vikingu kosztuje 3,9  tyś a demonstracyjny 2,9 tyś. i uważasz że sprzedasz na allegro za min 3,5 tyś?.


Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 13, 2011, 21:51:58
przy tych wersjach demonstracyjnych weźcie pod uwage fakt że są one okrojone. Do Explorera, ietraca nie ma słuchawek, amumulatorka, ładowarki.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 14, 2011, 00:33:27
... po doliczeniu których wersja demonstracyjna nie jest już wcale aż tak ciekawą opcją


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Vilmark Styczeń 14, 2011, 02:35:12
Kolego Jacku , proszę nie rozśmieszaj mnie :) Ceny w zimie nie mają nic do tych w sezonie.... koszt 3899 w tej chwili , to jakieś 200-300 pln więcej niż za używkę na wiosnę/lato. Wiem coś na ten temat bo przez miesiąc próbowałem kupić używany , na koniec lata. Bez skutku. Do tego trzeba dołożyć to że jakimś dziwnym trafem używek z Polski jeśli chodzi o Explorera praktycznie nie ma , takich 2-3 miesięcznych tym bardziej. To też o czymś świadczy. Znam za to kilka przypadków ich sprzedaży..... bo ktoś sobie z tym wykrywaczem po prostu nie radził. Tak się składa że chodziłem też z X-505 , to dobry wykrywacz ale o zasięgu EX może zapomnieć. Przewagą 505 czy 705 jest jej prostota i stabilność i pewnie o to tak naprawdę chodzi wracającym do niej. No ale szkoda czasu na rozmowy na zasadzie kolega ma , tam i tu widziałem. Jest taka prosta zasada , nie mam sprzętu , nie chodziłem z nim  to nie wiem nic na jego temat.

Adek koszt tych gratów to pewnie z 600 pln , znając ceny w Vikingu. Słuchawki Kossa to 260 pln na allegro. Ja swoje sprzedałem za 200 bez żadnego problemu bo mi się nie podobały. Do tego brak baterii która wyklucza używanie aku. Więc to chyba żadna promocja.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 14, 2011, 11:24:07
Więc to chyba żadna promocja.

po wielkim hura jak tylko zrobili tę promocje, na chłodno człowiek zaczął kalkulować i też doszedłem do tego samego wniosku. Do tego gwarancja jest o rok krótsza


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Van Worden Styczeń 15, 2011, 00:59:55
Witam Wszystkich :)
Dostałem cynk o tym temacie na GG, ale rzadko odpalam tego reklamogniota, więc przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ;)
Poukładajmy sobie jakoś ten wątek:
Moim zdaniem patrzenie na wieloczęstotliwościowe Minelaby przez pryzmat jednego testu terenowego to nieporozumienie.  Jak rozumiem Wyro chodzi też po lasach i już choćby z tego powodu nie polecałbym Explorera, który jest ciężki, bardzo wolny i niezbyt się nadaje na krzaki, okopy czy szkukanie czasem także i żelastwa. Jeśli już jakiś Minelab do lasu to tylko Sovereign lub Xterra z przewagą tej drugiej, choćby ze względu na o wiele lepszą szybkość i ergonomię co w lesie, gdzie często trzeba unieść cewkę czy wcisnąć ją pod korzeń et., jest bardzo ważne. Druga sprawa to kwestia zakupów za granicą. Z tego co widzę to faktycznie opłaca się kupować wykrywacze w UK ale tyczy się to tylko Whitesów (i tu od razu proponuję niezawodnego MXT) a nie Minelabów, które są jednak tańsze u Vikinga. Z drugiej jednak strony to nie ma co demonizować kwestii gwarancji bo wysłanie sprzętu do UK to koszt poniżej 100 złotych i wykrywacz dociera do oficjalnego serwisanta fabryki w około 3-5 dni. Mamy więc pewność, że sprzęt zostanie naprawiony szybko i zgodnie z fabrycznymi rekomendacjami a nie u pana franka pod Poznaniem, czy u innego proscana, który nie wiadomo kiedy się obrazi na dystrybutora czy klienta ;) To takie uwagi na szybko i jak zawsze chętnię podyskutuję na temat wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą i odwrotnie ;D

Pozdrawiam

VW


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 18, 2011, 19:51:06
a wyro weż też pod uwage to że narzekałes w lesie na wagę mojego ŚP  ;) garreta2500 i zabierałeś kanarka mając 2500 do dyspozycji. Waga  Explorera może być zbliżona ale garecik chyba był jednak lepiej wyważony.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 19, 2011, 20:08:16
No, Panowie, Wyro zrezygnował z Explorera SE wersja demonstracyjna (pod wpływem Adziorka po wyliczeniu kosztów gadżetów) potem popytał dalej i ze dwa razy zmieniał zdanie, dumał, aż wydumał, że oferta Vikinga jest dla niego idealna. Po pierwsze, ten SE to szczyt mojej możliwości finansowej (moja żona pewnie by powiedziała, że mogłem kupić jakiś za połowę tej ceny...). Ciesze się, że mogłem kupić bez gadżetów (ważnych, ale nie koniecznych do szukania.

Kolega z Wikinga też powiedział mi, że explo raz bije na głowę inne wykrywacze co do głębokości a raz jest jest już nie tak daleki od osiągów innych (terek, garecików, fisherków). ja mam kanarka i zamieżam dalej z nim biegac po polach, bo moim zdaniem na plou gdzie jest duzo sygnałów Ace 250 jest nie do pobicia przez jakikolwiek wykrywacz:) (uogólniając wiele rzeczy). Explo chcę do doszukiania lasu, łąk i ewentualnie bardzo schodzonych pól). Co do lasu, terka nie jest dużo wygodniejsza. Chodziłem kilka razy z nią. Ten las ma rózne miejsca. Wiele jest niezakrzaczonych więc chodzi się spokojnie.

Co do cięzkości sprzętu. Nowy Explo jest już na szczęście jak pisał ktos wyżej dobrze wyważony. Miałem w łapce stary i faktycznie wyważenie było fatalne.

Adku, co do ciężaru. faktycznie, mając GTI 2500 w domu przez 3 miesiące w końcu wolałem kanarka. Teraz też będę wolał, ale na pola orne (jak wyżej pisałem). GTI za to nie wolałbym nigdzie. Nie jest głębszy od kanarka na mojego czuja, a co do ciężaru: Explo jest cięższy niż kanarek, terka, na pewno, ale GTI jest od bnioego cięższy chyba ze trzy razy jeszcze. To jest cegła u łapy. Explo na razie dobrze mi leży (w domu.... bo dzisiaj kupiłem). Więc nie mam doświadczenia, ale już widzę, że dużo wygodniejszy jest niż GTI2500.

Poza tym stac mnie było na system ratalny, a w Wikingu to było możliwe. No i gwarancja jest na rok.

Tak więc dziękuję za podpowiedzi w jedna i drugą stronę. Z jednych skorzystałem, z drugich nie, ale wszystkim dziękuję.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 19, 2011, 20:12:15
oby Ci się dobrze z nim pracowało, gratulacje podjęcia decyzji. [brawo] Dokup sobie tylko ładowarke i 8 akumulatorków bo to sprzęt bardzo energio-żerny


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 21, 2011, 19:04:38
Stestowałem sprzęt na miejsach doszukanych. Nie będę się rozpisywał, ale funkcjonowanie EX w terenie, jego detekcja (głębokość), czułośc na male przedmioty, informacje sygnałem - to jednym słowem rewelacja. Wspaniały wykrywacz. Dla jasności, nie wykopałem żadnego hitu:) Ale po prostu zobaczyłem jak działa i jak widzi to czego np. Ace 350 nie widzi (nawet po wykopaniu!). Robiliśmy testy. Rewelacja. Za to na polu zatęsknilem za kanarkiem. Warto więc mieć i Ace i EX - idealnie się uzupełniają.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 21, 2011, 20:02:34
Jak na razie moje jedyne doświadczenie z explorerem jest takie, że jest zaj%&$@ście ciężki:)

Jak na razie moje współdziałanie z tym wykrywaczem jest równoznaczne z "rzucaniem pereł przed wieprze". Na razie nie potrafię docenić jego zalet, ale ten stan rzeczy mam nadzieję nie potrwa już długo.

Wyro, miałeś już okazję pobiegać z explorerem?
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 22, 2011, 00:56:18
Tak, własnie napisałem. Wiesz, ktoś mi ustawił a bez tego ani rusz. Fabryczne są bardzo kiepskie i dla mnie kosmos. Ja mam teraz bajkę. Bez kosmonautystycznych dźwięków (nie tak jak na poczatku przynajmniej) i trzeba wsłuchiwać się w bardzo ciche dxwieki (sygnał gleboko). Wielu to krytykuje, ale dwóchh kolegow z EX poleciło mi na raz właczyć Deep i to drugie (płytko), czyli głeboko i plytko na raz i wtedy jest stabilny i ogarnia sycko:)Oczywiście pisze jak spec po paru godzinach pracy z tym wykrywaczem, więc weź to pod uwagę, ale tam gdzie nia mialem juz sygnałów teraz je mam! I o to chodziło! No i nie ma co za szybko nim machać...:) Ja jestem zachwycony. Do przeszunanych łąk i lasów idealny. na pola zwłaszcza z duża ilościa sygnalów zostaje przy kanarku.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 22, 2011, 13:10:55
Jeżeli chodzi o optymalizowanie parametrów, to rozumiem, że chodzi Ci o opcję RECOVERY, w której ustawiłeś jednocześnie Deep (głęboko) oraz Fast (szybko)?. Też spotkałem się już wśród użytkowników z podobną opinią. O tym, że trzeba nim wolniej zamiatać też się już przekonałem. A jak u Ciebie z pozostałymi ustawieniami? Na jakiej czułości chodzisz oraz jakiego poziomu Treshold używasz? Oczywiście chodzi mi o wydobycie z wykrywacza maksymalnych zasięgów na drobny kolor, właśnie na przeszukanych polach i tam, gdzie wielu już zdążyło przede mną trafić.
Pozdrawiam
 


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 22, 2011, 19:52:12
Chodzę to za dużo powiedziane, tak na prawdę z ustawionym EX to raz byłem:) Deep i fast owszem, razem:) Czułość 27 (ale czasami kusi mnie i podkręcam). Nie wiem jak jest najlepiej, ale skoro się nastawiam na doszukiwanie to może z 29 przynajmniej powinno być? Nie wiem właśnie. jak to czyta jakiś EX-owy wyjadacz to trochę się może z nas śmiać...


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 23, 2011, 23:39:52
Może wobec tego sprowokujemy owego wyjadacza do ujawnienia się i wyjaśnienia pewnych kwestii. Ja na przykład czytając fora dowiedziałem się, że podkręcanie czułości potrafi... zmniejszyć zasięgi. Na wszelki wypadek poza 26-27 nie wychodzę. Nie wiem jak to działa, ale słucham się bardziej doświadczonych.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: pni Styczeń 24, 2011, 12:49:52
Nigdy deep i fast razem wyro to spłyca i sprawia że wykrywka źle się zachowuje. Jak byś miał pytania co do ustawienia wykrywki to wiesz jak mnie złapać - dzwoń. Porada tego typu, że to dobry sposób połączyć co niepołączalne pochodzi od osób które jeszcze nie poznały tego sprzętu.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 24, 2011, 14:42:53
Zgodzę się z kolegą pni. funkcje recovery deep i fast są po to żeby korzystać albo z jednej albo z drugiej. Na niektórych forach popularne jest twierdzenie że włączenie obu naraz zwieksza możliwości wykrywacza, stabilizuje jego pracę, zwieksza zasięgi itp . Może to i prawda że wykrywka wydaje się bardziej "stabilna" przy włączonych obu ale to tylko z tego wzgledu że nie "widzi" części słabych sygnałow ( głębokich lub niewielkich drobin metalu), ot taki głupiutki procesor niestety jest w ex`ach to fakt. Funkcja fast jest dobra na "szybki" (o ile można mówić w explorerze o szybkim szukaniu ;D) rekonesans a niestety na doszukiwanie głebszych fantów to trzeba deep i baaaardzo wolniutko chodzić.  Aha i jeszcze jedno, nastawiając się na osiągnięcie jak najlepszego zasięgu bezwzględnie należy wyłączyć to automatyczne dostosowywanie czułości ( taka latająca wokół wskaźnika czułości kreseczka) bo niestety na zaśmieconym lub mocno zmineralizowanym terenie to dziadostwo potrafi zmniejszyć zasięg o połowę


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: SirHenry Styczeń 24, 2011, 14:51:16
A tak troszkę poza tematem to w sprawie minelabów polecam lekturę tekstów Neil`a Jones`a (slow-n-low) naprzykład na minelabowners. com albo jeszcze lepiej kontakt mailowy z tym gościem. Naprawdę bardzo przyjemny facet i dużo potrafi pomóc ( jakby nie patrzeć to " fabryczny" tester minelaba ) . Co prawda czasami trochę trzeba poczekać na odpowiedź bo pewnie sporo ludzi z całego świata do niego pisze  ;D Według mnie w temacie explorerów i etraców to prawdziwa wyrocznia :) 


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: pni Styczeń 24, 2011, 16:01:41
Mam teraz e tracka ale na ex. II latałem 4 lata i poznałem te sprzęty ich zalety i wady. W mojej ocenie jest to najbardziej uniwersalny wykrywacz na rynku. Doskonały na militarkę (tak tak) i nie do pobicia na monety. Niestety nie jest on do szybkiego przeszukiwania pól i biegania na wyścigi za dużymi znajdkami na polu. Oczywiście wszystko wyciągnie ale po prostu chodzi się z nim wolniej.
Jego zwarta i b. wytrzymała konstrukcja sprawia, że doskonale nadaje się na chodzenie po lesie, krzaki gałązki małe drzewka można nim dosłownie kosić. Jest dość ciężki ale za to obecne explorery są lepiej wyważone niż terki i przez to przyjemniej się z nimi chodzi. Co do militarki to na najnowszej cewce ma zasięgi porównywalne do smentek z największą cewką! Wiem bo mam i ten wykrywacz Przy tym po włączeniu funkcji deep można z nim w miarę wolno chodzić i przeszukiwać krzaczki. Co do monet to doskonale nadaje się na przeszukane pola w szczególności drobne i cienkie sreberka i złoto. Zwykłe jednoczęstotliwościowce mogą pominąć te monetki lub dać b. słaby sygnał poniewaz te metale słabo przewodzą i przez to dają słaby sygnał. Także w mojej opinii to jeden z najbardziej uniwersalnych i najlepszych wykrywaczy. Jedną z jego niewielu wad jest słabe namierzanie przedmiotów na standardowej dość dużej cewce. Ma w systemie pinpoint ale wydaje się być zasadnym na pola kupić albo cewkę snajperkę albo datkowy pinpointer. Pozdr.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: beryl Styczeń 24, 2011, 19:27:11
Pni, a mógłbyś, jako praktyk, napisać kilka słów odnośnie porównania E-tracka i Ex II ?.
Dzięki.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 24, 2011, 20:27:43
tez mnie to ciekawi, czy to tylko róznica w opakowaniu+wyważeniu? Wiem ż etrac ma jakies tam gadzety typu  możliwość podłączenia do kompa no ale to chyba nieistotne. Jak wyglada kwestia z zasięgami i szybkością?


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Wyro Styczeń 24, 2011, 23:32:13
Pni to zloty chłopak. nawet zadzwonił do Wyrrusia i powiedział "Chłopcze, nie tak nastawiaj zabawke, nie tak..." Pni, bardzo dziękuję za rady.

W moim przypadku chodzi zwłaszcza o głębsze sygnały, ponieważ teren jest już przesiany przez kanarka.

Sir, dziękuje za dodatkowe informacje.

W ogóle chłopaki, to fajne forum:) i bardzo pomocne, dzięki Wam!

Adek, widzę, że kusi Cie ten E-Track:)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 24, 2011, 23:32:55
adek, a czy na testach w pragusówce nie było explorera? Bo słyszałem tylko że e-trac pobił wszystkie inne wykrywki na głowę (na cewkę?). Czyli rozumiem, że explorera też? A skoro Vilmark z exem biega i był w pragusówce to metodą dedukcji doszedłem do wniosku że i explorer się poddał w teście...

Kurcze, fajnie by było gdyby Kolega pni zawitał na sobotnie spotkanie...


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: Vilmark Styczeń 24, 2011, 23:42:35
Ja byłem jeszcze ze starą wykrywką.


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: adek Styczeń 25, 2011, 09:04:58
z pni pogadam jutro bo będę sie z nim widział, może da się namówić na 2, 3 godziny (mam pewne argumenty w rękawie ale ciii ;) )


Co do testów, nie testowaliśmy explorera, podejrzewam że to ta sama półka zasięgowa co etrac. Wiosną na zlocie myśle zrobić taki test poważnie, zainwestujemy w niego troche więcej czasu, weźmiemy każdy sprzęt dostępny na zlocie , różne rodzaje monet, maszynke pomiarową kokesha, kamerke i wszystko będzie jasne  ;)


Tytuł: Odp: Minelab Explorer Profesional Pro z Anglii
Wiadomość wysłana przez: motylanoga Styczeń 25, 2011, 11:35:36
No to super:) Ja również będę na 2-3 godziny ponieważ mam faken imprezę firmowa na której z różnych względów muszę być...