Sama rdza

Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 29, 2024, 15:49:08

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane

Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja Admin kontakt BLOG
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor WÄ…tek: Sama rdza  (Przeczytany 11290 razy)
Mati
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 5
Offline Offline

Wiadomości: 175


Sierpc


« : Luty 02, 2012, 21:24:22 »

Niektóre znaleziska żelazne są tak zardzewiałe, że praktycznie nie do wyczyszczenia. Pozbawiając je rdzy stracą nawet swój jako taki kształt. Jest taki płyn - Cortanin F - używany w lakiernictwie samochodowym. Opatry on jest na kwasie ortofosforowym. Przycinamy pędzelek tak, aby miał krótkie sztywne włosie. Usuwamy rdzę tylko ta, która prawie sama odpada. Następnie wcieramy półsuchym pędzelkiem płyn. Cały pic polega na wcieraniu minimalnych ilości, a nie malowaniu. Operację można powtórzyć. Płyn wiąże rdzę tworząc na jej powierzchni coś w rodzaju cieniutkiej warstewki gumki. Wcieranie powoduje to, że jest ona związana z rdzą i nie odlezie. Jedynym mankamentem jest zmiana koloru rdzy z brązowej na grafitową i uzyskanie półpołysku, ale proces rdzewienia, kruszenia nie postępuje.
Zapisane
Melfi
Major
****

Pomógł 11
Offline Offline

Wiadomości: 616



« Odpowiedz #1 : Luty 02, 2012, 22:15:10 »

Nie lepiej grube żelazo wrzucić w ocet?
Zapisane
pawel888
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 53
Offline Offline

Wiadomości: 1041


MTWiC


« Odpowiedz #2 : Luty 02, 2012, 22:31:02 »

Mati- zabezpiecz Cortaninem według swojego sposobu przedmiot, a następnie weź go po np. pół roku leżenia w temperaturze pokojowej do ręki.
Nie odrdzewiając, nie odtłuszczając, malując prosto na rdzę.
I nie chodzi mi że brudzi ponieważ to (jeżeli stosowałeś ten środek) jest oczywiste.
Zapisane

Kto nie pamięta historii skazany jest na jej ponowne przeżycie...
Mati
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 5
Offline Offline

Wiadomości: 175


Sierpc


« Odpowiedz #3 : Luty 03, 2012, 20:45:12 »

Ten środek łączy się jakoś z tlenkiem żelaza. Tworzy cieniutką nieprzepuszczalną powłokę. Po wyschnięciu nie brudzi. Zaimpregnowałem nim podkowę, stare żelazko i jest ok. Musi jakoś reagować z rdzą, podobnie może jak Hammerrite. Malując tą farbą jakąś rdzę, to nie wylezie ona przecież. Malowałem bramę 6 lat temu i nic przez farbę nie przeszło. Myślę, że Cortanin działa podobnie, tylko nie tworzy powłoki kryjącej.
Zapisane
desmo_sm
Gość
« Odpowiedz #4 : Luty 05, 2012, 12:02:24 »

Chłopaki dobry jest też polrust, nietoksyczny rozcięczalny wodą. Ma kolor szary ale jak malujesz taką luźną rdze on ją wiąże i ciemnieje do czarnego koloru. Spróbujcie.
Zapisane
Mati
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 5
Offline Offline

Wiadomości: 175


Sierpc


« Odpowiedz #5 : Luty 05, 2012, 19:51:37 »

No właśnie Cortanin zachowuje się podobnie.
Płyny do czyszczenia płytek z fugi to Keranet (Mapei) i Szop (Atlas). Świetnie sprawdzają się w odrdzewianiu, odtłuszczaniu i usuwaniu mineralnych brudów. Trzeba tylko uważać, bo mosiądz lubią przy dłuższym spotkaniu.
Do odrdzewiania dobry jest Fosol, ale też żrący. Wszystkie te trzy środki są wodorozcieńczalne i należy dokładnie umyć przedmiot po ich użyciu.
Zapisane
Kambas
Gość
« Odpowiedz #6 : Maj 15, 2012, 22:53:10 »

Witajcie;

no to Panowie reasumując: co polecacie do odrdzewiania żelaznych znalezisk domowym sposobem?

Pozdrawiam
Kambas
Zapisane
dygus
Starszy chorąży
***

Pomógł 19
Offline Offline

Wiadomości: 96



« Odpowiedz #7 : Maj 16, 2012, 23:39:13 »

Ja jak pewnie jeszcze kilku używam ~~ 5% roztworu octu. Temat tani bezpieczny dla ciała i środowiska. Można użyć 10% będzie szybciej ale mi się nie spieszy. I panowie jeżeli Cortanin f jest oparty na kwasie ortofosforowym to Fosol tym bardziej. Chodzi o to że w tym pierwszym jak nazwa sugeruje jest magiczna tanina i to ona jest odpowiedzialna za wiązanie rdzy. Ja tam wolę do gołego metalu i wtedy jestem pewien że korozja nie postępuje. No chyba że zależy nam na farbie ale to na inny temat. Wracając do Fosolu tez stosowałem a jako że jestem leniwy odrdzewiałem za pomocą moczenia przez jakiś czas no i jestem zaskoczony. Rdza dała się usunąć dosyć łatwo ale przedmiot pokrył się sino-szarą warstwą podobno ochronnych fosforanów i jak na razie nie rdzewieje. Poza tymi sposobami jest jeszcze jeden bardzo skuteczny- imadło, wiertara i szczota metalowa.
Zapisane
Mati
Starszy chorąży sztabowy
***

Pomógł 5
Offline Offline

Wiadomości: 175


Sierpc


« Odpowiedz #8 : Czerwiec 12, 2012, 21:01:44 »

Znalazłem niedawno taki mały gwizdek. Pozostała już tylko część metalowa. Pokryta była warstwą mineralną. Dosłownie cieniutki beton. Po wrzuceniu do Keranetu pomału zachodziła reakcja. Gdy stała się bardziej burzliwa, gwizdek wyjąłem. Trafnie pomyślałem, że zaczęło już żreć metal. Pięknie oczyszczony, bez najmniejszych śladów "betonu". Wyżarło mineralne części elegancko. Nie można tylko przegapić momentu, gdy Keranet bierze się za metal. Gwizdek zrobiony jest z czegoś podobnego do aluminium, coś jak gaźnik od Rometa. Bardzo mocno reaguje z Keranetem.
Zapisane
Kambas
Gość
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 14, 2012, 14:17:05 »

Witajcie,

zaryzykowałem i zakupiłem odrdzewiacz firmy dragon. na dzień dzisiejszy, jestem zadowolony z efektów, aczkolwiek zapewnienia producenta jakoby należało w celu usunięcia korozji moczyć 40 min są wyssane z palca, musi leżeć dobę i wówczas efekty są akceptowalne.

Pozdrawiam
Kambas
Zapisane
maro20
MFE detektorysci.pl
Podpułkownik
***

Pomógł 20
Offline Offline

Wiadomości: 959



« Odpowiedz #10 : Lipiec 26, 2012, 13:28:47 »

Zardzewiałe fanty od zawsze traktowałem octem.Kwestia odpowiedniego roztworu w stosunku do ilości rdzy i długości moczenia.Co jakiś czas wyciągam przedmiot i nadmiar oczyszczam szczotką drucianą.Do samego metalu. Wydaje mi się że jest to optymalny sposób
Zapisane
pawel888
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 53
Offline Offline

Wiadomości: 1041


MTWiC


« Odpowiedz #11 : Lipiec 26, 2012, 20:32:58 »

Ocet jest w miarę ale tylko i wyłącznie do grubszych przedmiotów.
Nie polecam czyszczenia niczego z cienkiej blachy, nawet hełmów gdyż można je zniszczyć.
Zapisane

Kto nie pamięta historii skazany jest na jej ponowne przeżycie...
maro20
MFE detektorysci.pl
Podpułkownik
***

Pomógł 20
Offline Offline

Wiadomości: 959



« Odpowiedz #12 : Lipiec 26, 2012, 21:46:08 »

dlatego przypomnę ,trzeba z wyczuciem-nie dla amatorów.Co do cienkiej blachy całkowicie się zgadzam Duży uśmiech
Zapisane
Strony: [1] Do góry Drukuj 
Skocz do:  

Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Firma archeologiczna
Pozycjonowanie z agencjÄ… z Warszawy Skuteczni.pl

Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines