Nie wiem czy potrzebny, ale....
Osoby zaczynajace przygode (sam do takich naleze) moglyby zadawac tu dosc podstawowe pytania , moze wrecz banalene dla doswiadczonych poszukiwaczy   i oczekiwac na nie odpowiedzi. Oczywiscie podstawowe, ale nie glupie.
Czytajac inne fora, zwrocilem uwage na fakt, ze w momencie, gdy takie pytanie sie pojawia, czesto  traktowane jest malo powaznie i razdko wsrod zartow pada odpowiedz. Moze z czasem dzial stwarzylby cos w rodzaju ABC dla poczatkujacych...
Mam fart w osobie dwoch sasiadow, weteranow tematu, ktorzy podzielili sie ze mna ta podstawowa wiedza, za co jestem im bardzo wdzieczny, gdyz ulatwilo mi to start . Nie wiem jednak, czy pozostali poczatkujacy sa w tak komfortowej sytuacji.

pozostawiam pod rozwage i pozdrawiam

arti

Mysle, ze dobra propozycja. Takie Przedszkole, Zlobek czy jakos podobnie
Do rozwazenia w piatek cenna rzecz.

Ja juz dawno o tym myślałem a w szczególności o tym aby zrobić dział czego NIE kopać. czyli z militarki tych niepewnych fantów żeby taki młodzian wiedział jak wygląda granat moździerzowy itd. Byłyby tam ryciny podstawowych zagrożeń.

I koniecznie należy zamieścić propozycje zajęcia się innym hobby . Ze swojej strony mogę obiecać, że zniechęcę tylu napalonych początkujących, ilu tylko dam radę i ilu tylko da się zniechęcić. Mogę nawet zostać moderatorem tego działu, ha, ha .

A każda rada rozpocznie się od zdania: "Włącz szlifierkę kątową... "

Borsuku, to tak jak ja z kumplem kiedyś zemściliśmy że to się taka moda zrobiła i ścisk w lasach tylko. Wymyśliliśmy że powinno się wyrabiac pozwolenie na wykrywacz poprzedzony egzaminem z historii itd. Wtedy 80% gamoni by odpadło.

ps. ale moda jak moda zawsze kiedyś przemija

Dobry pomysł.

Spoko, możecie zachęcać i szkolić całe drużyny nowych adeptów Będziecie ich idolami i mistrzami a ja będę "złym wujkiem".