|
Tytuł: Naprawa - Garrett serii GTP, GTI i z podobną puszka-pojemnikiem na baterie. Wiadomość wysłana przez: cpt. Nemo Marzec 24, 2011, 23:00:39 Zarzut :
" Słabą stroną Garrett'a jest jeszcze ten nieszczęsny zasobnik na baterie. Wypada i irytuje." He, he :) To jego mocna strona, latwo naprawialna. Po pierwsze te wkladane pojemniczki na baterie kupujesz w sklepie z towarami elektrycznymi za okolo 3zł sztuka i w podroz zabierasz zapasowe "juz nabite", wymiana trwa sekunde :) A ten zielony pojemniczek na baterie, odlaczasz od urzadzenia i powierzchnie ktore o siebie trą przy zakladaniu, to takie "wybranie" w ktorym idzie przewód i scianke na mocowaniu ktora potem wchodzi w to wybranie nalezy pomazac, najlepiej w poprzeczne paseczki, szybkoschnacym klejem np. SOS Pattex czy jakims podobnym. Nie zamykać do kompletnego wyschnięcia. Po wyschnieciu powraca i to na dlugo zdolnosc doskonalego zamykania i zasobnik juz nie predko bedzie chcial spadać :) Ot taka prosta czynnosc a znakomicie przywraca funkcjonalnosć. Tytuł: Odp: Naprawa - Garrett serii GTP, GTI i z podobną puszka-pojemnikiem na baterie. Wiadomość wysłana przez: Greg Marzec 24, 2011, 23:13:49 Ja mam w swoim gti 2500 problem z wlozeniem przewodu do tej rurki, bo mi pojemniczek caly sie wysunal kiedys przy kopaniu.I kabelek stracil swoja pamiec nawijania.Jest jakas opcja zeby nie popsuc kabelka a naprawic?
Tytuł: Odp: Naprawa - Garrett serii GTP, GTI i z podobną puszka-pojemnikiem na baterie. Wiadomość wysłana przez: cpt. Nemo Marzec 24, 2011, 23:34:07 Byc moze zalozyc nowy kabelek od np. sluchawki telefonicznej ?
Musze sie temu kiedys bardziej przyjrzec, bo i u siebie bym ten kabelek wymienil na dluzszy :) |