Witam, od pewnego czasu bardzo zainteresowało mnie poszukiwanie różności z wykrywaczem metali i tu pojawia się kilka pytanek:
1) gdzie najlepiej szukać (jakieś pole, lasy, łąki, czy co ...)?
2)czy łatwiej na początek zająć się szukaniem jakiś monet itp, czy lepiej jakieś militarne przedmioty(hełmy, bagnety, odznaczenia...)?
3)jak to jest wobec prawa w Polsce?( gdzieś słyszałem, ze wszystko co wykopie jest państwa i ze nie można sobie tego zabrać) i jak się ma to w praktyce ?
4)czy wykrywacz
GARRETT ACE 150 będzie dobrym wyborem na początek dla początkującego(i ogólnie jakie wykrywacze polecacie)
?
5) czy ten wykrywacz jest w miarę uniwersalny(tak wiem ze nie ma uniwersalnych) to znaczy czy nada się do szukania zazwyczaj militarki a "od święta" czy wykryje jakieś monetki?
6) czy na wyprawach może mi się przydać coś oprócz szpadla (saperki) i wykrywacza?
z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi