Fuks pisze, żeby napisać a nie, żebyś zrozumiał
W domu to normalne, że kanar szaleje bo są zakłócenia...
Co do tych dróg to nie przypominam sobie, żebym w swojej karierze z kanarami (miałem ich 3) zjeżdżał o 1/3 czułości, bo nie mogłem szukać.
Ty też raczej tak nie robiłeś przy mnie, więc skąd te wiadomości dostarczasz?? :/ Chyba, że ukradkiem tak robiłeś i dlatego nie trzepałeś fantów
Co do tych "szaleństw" to CZASEM (bardzo rzadko) zdarza się, że na jakimś gruncie kanar zaczyna nagle wariować jak zły. Jeśli detekcja jest niemożliwa to jedyną opcją jest zmiana miejscówki. Chyba o to mu chodziło...
Jeśli nie, to Arku proszę Cię precyzuj swoje posty, bo tak jak napisał Szach, NIE OGARNIAMY