Co robić gdy...

Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 16, 2024, 15:45:01

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane

Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja Admin kontakt BLOG
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor WÄ…tek: Co robić gdy...  (Przeczytany 9100 razy)
rafal81
Porucznik
****

Pomógł 14
Offline Offline

Wiadomości: 365



« : Listopad 18, 2012, 12:33:03 »

Chciałbym się dowiedzieć co należy/trzeba robić ( co byście zrobili) następujących sytuacjach:
1. Chodzimy sobie z wykrywaczem po polu, gdy nagle zza krzaków wyskakują Smutni panowie. Pytają się czego szukamy. Co należy odpowiedzieć?
2. Chcemy przeszukać prywatne pole, ale właściciel( Farmer) chce na przysłowiową "połówkę". Nie mamy pewności czy coś znajdziemy(jak zawsze). Co wtedy?
3. Wspomniany rolnik zgadza siÄ™ na poszukiwania, ale pod warunkiem podzielenia siÄ™ z Nim znaleziskami.

Może pytania/sytuacje śmieszne dla doświadczonych poszukiwaczy, ale "młodych" poszukiwaczy jest dużo, którzy chcieliby wiedzieć co robić w takich lub podobnych sytuacjach.
Mieliście takie zdarzenia, może podobne?
Zapisane

"Niezrozumienie teraźniejszości jest konsekwencją nie znajomości przeszłości"
numi5
Starszy chorąży
***

Pomógł 11
Offline Offline

Wiadomości: 91


« Odpowiedz #1 : Listopad 18, 2012, 14:39:48 »

Miej przy sobie kilka kamieni i podków." Pytają się czego szukamy. Co należy odpowiedzieć?" - Szukam meteorytów i starych podków.
Zapisane
desmo_sm
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 20, 2012, 11:52:01 »

Raz w życiu miałem taką sytuację ale panowie byli mili tak się z ciekawości raczej spytali. Odpowiedziałem, ze zbieram stare metalowe guziki pokazałem kilka i było ok.
Zapisane
kokesh
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 31
Offline Offline

Wiadomości: 1299



« Odpowiedz #3 : Listopad 20, 2012, 12:52:51 »

Każdy z nas zadaje sobie takie pytania, co by było gdyby i każdy z nas wymyśla sobie inne na nie odpowiedzi . Nie ma złotego środka bo nasze hobby działa na granicy prawa a nawet według pewnych interpretacji poza nim .
Zapisane
kokesh
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 31
Offline Offline

Wiadomości: 1299



« Odpowiedz #4 : Listopad 20, 2012, 13:20:34 »

Ale spróbujmy pobawić się w odpowiedzi , choć nie będzie to proste ponieważ złożoność zagadnienia jest ogromna a przepisy interpretowane dowolnie .
Pytanie nr1)
Chodzimy sobie z wykrywaczem po polu, gdy nagle zza krzaków wyskakują Smutni panowie. Pytają się czego szukamy. Co należy odpowiedzieć ?

Możemy powiedzieć prawdÄ™ i liczyć na Å‚ut szczęścia i wyrozumiaÅ‚ość , albo gdy podejrzewamy  Å¼e panowie nie pojawili sie tu przypadkowo iść w zaparte .

Zgubiłem kluczyki od samochodu albo inny ważny przedmiot .

DziaÅ‚a to jeÅ›li w kieszeniach lub bagażniku samochodu  oraz w domu nie mamy  precjozów które wskazywaÅ‚y by na inny cel naszych poszukiwaÅ„ . Äąąli panowie mogÄ… być bardzo dociekliwi . Jednak w tym momencie możesz sie wytÅ‚umaczyć z wejÅ›cia bez pozwolenia na cudze pole a chodzenie z detektorem nie jest jeszcze zabronione jednak pod warunkiem że nie znajdujemy sie na stanowisku archeologicznym i  nie szukamy zabytkowych artefaktów . Gdyby panowie chcieli nam wmówić że znajdujemy sie wÅ‚aÅ›nie na takim stanowisku warto zaznaczyć poÅ‚ożenie z GPS-u i wpisać je do notatki którÄ… źli panowie bÄ™dÄ… sporzÄ…dzać .
To może działać jedna tylko na początku zabawy z wykrywaczem.
Z czasem gdy zbiory zaczynajÄ… siÄ™ rozrastać  a nasze domowe muzeum bÄ™dzie sie uginaÅ„ od precjozów , w takich okolicznoÅ›ciach nie bÄ™dzie  juz tÅ‚umaczenia że siÄ™ szuka klucza do pasa cnoty  UÅ›miech
Wielu naszych kolegów tak niestety skoÅ„czyÅ‚o  Smutny
CDN.
Zapisane
rafal81
Porucznik
****

Pomógł 14
Offline Offline

Wiadomości: 365



« Odpowiedz #5 : Listopad 20, 2012, 18:49:40 »


Z czasem gdy zbiory zaczynajÄ… siÄ™ rozrastać  a nasze domowe muzeum bÄ™dzie sie uginaÅ„ od precjozów , w takich okolicznoÅ›ciach nie bÄ™dzie  juz tÅ‚umaczenia że siÄ™ szuka klucza do pasa cnoty  UÅ›miech
Wielu naszych kolegów tak niestety skoÅ„czyÅ‚o  Smutny

Nawet jeśli nasze zbiory nie zostały znalezione przez nas samych, zakupione gdzieś na aukcji internetowe, na bazarze czy w innym miejscu, a pochodzą z wykopków czyli z "nielegalnego" źródła to w świetle prawa kupując je jesteśmy paserami.

Zapisane

"Niezrozumienie teraźniejszości jest konsekwencją nie znajomości przeszłości"
Greg
Major
****

Pomógł 12
Offline Offline

Wiadomości: 542


« Odpowiedz #6 : Listopad 22, 2012, 00:09:36 »

1. odpowiedz jeÅ›li by mnie zapytali czego szukam odpowiadam ze szukam skarbu dziadka UÅ›miech który ukryÅ‚ przed babcia po  Kokeshówka i chÄ™tnie siÄ™ z nimi nim podzielÄ™ MrugniÄ™cie 2. wypijamy  Kokeshówka razem i mowie do  Farmer żeby leciaÅ‚ po 2 flaszkÄ™ bo dzieÅ„ dÅ‚ugi Chichot 3. niech chodzi ze mnÄ… chÄ™tnie oddam mu to co znajdÄ™ na jego polu Chichot już widzÄ™ wysyp  Detektorek w weekend pijanych na polach Chichot
Zapisane

,,Kopie wiec jestem"
konrad
Porucznik
****

Pomógł 25
Offline Offline

Wiadomości: 350



« Odpowiedz #7 : Październik 29, 2014, 14:27:53 »

Ja zawsze zbieram do worka wszystko co znajdę na polu: druty, gwoździe i inne śmieci, a monetki wkładam do kieszeni. Dzięki temu:

1. Robię dla gospodarza pożyteczną robotę, bo usuwam mu z pola cały syf.
2. Ułatwiam robotę kolegom detektorystom, którzy mogą tutaj szukać w przyszłości.
3. Jak mnie gospodarz zapyta co tu robię, to mam alibi. Mogę pokazać worek ze śmieciami i powiedzieć, że oczyszczam mu pole Uśmiech

Można też dodać coś o ołowiu, który jest toksyczny dla upraw zbożna, a ładnie wychodzi pod wykrywaczem. Albo o niewybuchach - lepiej jak detektorysta znajdzie i zgłosi saperom, niż gospodarz traktorem wjedzie w jakiś pocisk szrapnela.

A jak wykopaliśmy kilka monet, to jakąś jedną, najmniej ciekawą, możemy gospodarzowi odstąpić na pamiątkę Mrugnięcie W końcu jego pole Uśmiech
Zapisane
mlee
Kapitan
****

Pomógł 19
Offline Offline

Wiadomości: 452


« Odpowiedz #8 : Listopad 30, 2014, 19:05:43 »

Ja zawsze szukam kamieni magnetycznych i meteorytów.
Wszyscy baraniejÄ… i nie wiedzÄ… co powiedzieć  ROTFL
Zapisane

Pozdrawiam serdecznie
MLEE
maro20
MFE detektorysci.pl
Podpułkownik
***

Pomógł 20
Offline Offline

Wiadomości: 959



« Odpowiedz #9 : Listopad 30, 2014, 19:55:54 »

w lewej kieszeni chowam destrukty, cenne rzeczy w innej kieszeni, W zależności od rozwoju sytuacji obmyślam wytłumaczenie. Nie ma złotego środka!
Raz bÄ™dÄ… to zwykli  Milicja innym razem nasÅ‚ani przez zÅ‚oÅ›liwego posiadacza gruntów panowie z policji. W zależnoÅ›ci od sytuacji obmyÅ›lam najbardziej korzystnÄ… wersjÄ™.
Zapisane
Dandragon
Strzelec
*

Pomógł 0
Offline Offline

Wiadomości: 6


« Odpowiedz #10 : Listopad 30, 2014, 21:35:50 »

Czy to znaczy, że najwięcej spokoju mamy na plaży? A wszędzie trzeba wystrzegać się mundurków?
Zapisane
Kambas
Gość
« Odpowiedz #11 : Listopad 30, 2014, 22:51:02 »

Kurcze, tyle lat już z Å‚opatÄ… spÄ™dziÅ‚em, nigdy nie maiÅ‚em spotkania z  Smutni panowie. Raz spotkaÅ‚em straż leÅ›na, ale byli uprzejmi i nie mieli uwag do kopania.
Zapisane
mlee
Kapitan
****

Pomógł 19
Offline Offline

Wiadomości: 452


« Odpowiedz #12 : Listopad 30, 2014, 22:53:57 »

NIE!!!!
trzeba postępować rozsądnie i z wyczuciem.
Wchodząc na czyjeś pole starajmy się uzyskać zgodę właściciela.
Wychodząc z pola pozostawiajmy je w stanie nie gorszym niż przed naszym wejściem ( obowiązkowo zakopujemy dołki, chyba że właściciel jasno powiedział że to nie jest konieczne bo będzie orał )
Dobrym gestem jest zbieranie śmieci z pola - zawsze to mile widziane.

A jeÅ›li chodzi o  Smutni panowie Milicja czy jakieÅ› inne formacje tego typu nie popeÅ‚niajmy gÅ‚upstw i lepiej unikajmy bezpoÅ›rednich kontaktów i zbyt wielkiej szczeroÅ›ci.
Ja nadal twierdze że lepiej wyjść w ich oczach na wariata szukającego meteorytów lub zegarka żony niż tłumaczenie się że kochamy historię i zbieramy pamiątki po minionych latach.
Z doświadczenia powiem że fajne fanty lepiej trzymać w całkowicie innym miejscu od pozostałych tak by w razie konieczności szybko i sprawnie ich się pozbyć.
Wiem że to jest trochę CHORE !!!!! ale prawo w tych sprawach nie jest jasne i lepiej wyjść na głupca niż marnować czas na wielogodzinne tłumaczenie naszych dobrych intencji.

Pozdrawiam
MLEE
Zapisane

Pozdrawiam serdecznie
MLEE
Strony: [1] Do góry Drukuj 
Skocz do:  

Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Firma archeologiczna
Pozycjonowanie z agencjÄ… z Warszawy Skuteczni.pl

Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines