Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 29, 2024, 18:46:06

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane

Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja Admin kontakt BLOG
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Symbole polskiego pułku znalezione w puszczy - PIĘKNE!!!!!!!  (Przeczytany 3371 razy)
Wyro
MFE detektorysci.pl
Kapitan
***

Pomógł 12
Offline Offline

Wiadomości: 480


N D S M D- Non Draco Sit Mihi Dux


WWW
: Listopad 13, 2010, 09:39:53

Krzysztof Jabłoński wykopał w Kampinosie głowicę sztandaru 64. Pułku Piechoty. Wieńczy ją srebrny orzeł w koronie ze złota. Skarb oddał Muzeum Wojska Polskiego

- Głowica znajdowała się 30 cm pod ziemią, zachowała się w świetnym stanie. Złota korona na głowie wykonanego ze srebra orła błyszczała, jakby była nowa - wspomina Krzysztof Jabłoński. - W pokrowcu na sztandar były też młoteczek do wbijania gwoździ do drzewca, szarfy i zestaw skórzanych rękawic pocztu sztandarowego.

Krzysztof Jabłoński, pracownik gimnazjum w Czerwińsku nad Wisłą, skarb znalazł koło wsi Śladów w Puszczy Kampinoskiej. Skąd wiedział, gdzie szukać? - To był przypadek. Ojciec opisał miejsce, gdzie w 1939 r. zginęło kilku żołnierzy. Miał wtedy dziewięć lat. Nie wiedziałem, że zostały tam ukryte elementy sztandaru pułkowego - mówi.

Jabłoński przekazał znalezisko Muzeum Wojska Polskiego. - To jedyne miejsce, gdzie powinny się znaleźć symbole narodowe - wyjaśnia.

- W dzisiejszych czasach to gest niezwykły. Przypomnę, że głowicę wykonano ze srebra i złota. Orzeł waży ponad 1,5 kilograma. Wartość przekazanego srebra szacowana jest na ok. 25 tys. zł, chociaż wartość historyczna jest o wiele większa - podkreśla dr Henryk Idzi Łatkowski, wicedyrektor Muzeum Wojska Polskiego.

Skąd elementy sztandaru wzięły się w Puszczy Kampinoskiej? - 64. Pułk Piechoty walczył nad Bzurą, żołnierze wycofywali się w kierunku Warszawy przez puszczę. Być może wtedy zapadła decyzja o ich zakopaniu - mówi Michał Pacut, kustosz Muzeum Wojska Polskiego.

- Sztandar 64. Pułku Piechoty od lat 70. znajduje się w naszych zbiorach, na jego drzewcu jest jednak kopia głowicy, teraz zostanie ona wymieniona na oryginał - dodaje dr Łatkowski.

64. Grudziądzki Pułk Piechoty - bo taka była nazwa oddziału do 1938 r. - otrzymał sztandar w 1929 r. Został on ufundowany przez mieszkańców Grudziądza i Świecia. W czasie kampanii wrześniowej pułk został rozbity nad Bzurą.

Zdaniem historyków 16 września 1939 r. dowódca pułku mjr Aleksander Rewerowski wydał rozkaz o wywiezieniu przez trzech żołnierzy sztandaru do Warszawy. W okolicach Iłowa ukryli sztandar w gospodarstwie domowym. Symbol pułku dostał się jednak w ręce niemieckie.

- Sztandar został wywieziony do Rzeszy i pokazany na wystawie trofeów wojennych w berlińskim Zeughausie - opowiada Pacut.

Po wojnie trafił zaś do Muzeum Historii Niemiec w Berlinie Wschodnim. - W 1971 r. w NRD-owskim muzeum wypatrzył go pracownik Muzeum Wojska Polskiego, sztandar został zwrócony Polsce - dodaje kustosz.

za Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/563165_Symbole-pulku-znalezione-w-puszczy.html


* 64.jpg (55.62 KB, 638x543 - wyświetlony 449 razy.)
Zapisane
rav666
MFE detektorysci.pl
Podpułkownik
***

Pomógł 22
Offline Offline

Wiadomości: 902



Odpowiedz #1 : Listopad 13, 2010, 11:27:59

W końcu po tylu latach pułkowe świętości razem...
Zachowanie znalazcy  Brawo
Zapisane
pawel888
Moderator Globalny
Pułkownik
*****

Pomógł 53
Offline Offline

Wiadomości: 1041


MTWiC


Odpowiedz #2 : Listopad 13, 2010, 15:46:45

Nic dodać nic ująć. Pogratulować znaleziska i postawy !
Ale o tym w wiadomościach nie powiedzą niestety.
<pozdro
Zapisane

Kto nie pamięta historii skazany jest na jej ponowne przeżycie...
slavko_s
user
Starszy chorąży sztabowy
*

Pomógł 1
Offline Offline

Wiadomości: 183


"To, co wciąż robimy, stanowi o nas." Arystoteles


Odpowiedz #3 : Listopad 13, 2010, 15:51:54

Brawo  [brawo]mam nadzieje, że uświadomi to nieprzejednanym wrogom poszukiwaczy, że warto współpracować.
Zapisane
sanoczanin
Starszy sierżant
**

Pomógł 2
Offline Offline

Wiadomości: 47



Odpowiedz #4 : Listopad 14, 2010, 16:00:02

Brawo  [brawo]mam nadzieje, że uświadomi to nieprzejednanym wrogom poszukiwaczy, że warto współpracować.

Taki stosunek do nas nie zmieni sie do czasu zmainy ustwy.
Zapisane

Rynio
strażak80
Gość
Odpowiedz #5 : Listopad 14, 2010, 17:02:15

Brawo  [brawo]mam nadzieje, że uświadomi to nieprzejednanym wrogom poszukiwaczy, że warto współpracować.

Taki stosunek do nas nie zmieni sie do czasu zmainy ustwy.

Dokładnie tak...
Zapisane
sobiepan
Starszy chorąży
***

Pomógł 2
Offline Offline

Wiadomości: 90



Odpowiedz #6 : Listopad 14, 2010, 18:15:28

Brawo  [brawo]mam nadzieje, że uświadomi to nieprzejednanym wrogom poszukiwaczy, że warto współpracować.

Niestety nie uświadomi, w tym tekście nie ma mowy o poszukiwaczach, autor pomija fakt, że znaleziska dokonał detektorysta:) Założę się jednak, że gdyby insygnia znalazły się na jakiejś aukcji internetowej przeczytalibyśmy artykuł o szabrownikach z wykrywaczami.
Zapisane
Strony: [1] Do góry Drukuj 
Skocz do:  

Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Firma archeologiczna
Pozycjonowanie z agencją z Warszawy Skuteczni.pl

Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines