Tytuł: Niewybuchy u mieszkańca gminy Lipnik Wiadomość wysłana przez: RobinHood Marzec 12, 2015, 18:06:07 Kilkanaście granatów, pociski moździerzowe, karabin, blisko dwa tysiące sztuk amunicji a nawet lufę armatnią policjanci znaleźli u 49-latka z gminy Lipnik.(galeria zdjęć)
Opatowscy stróże prawa w środowe popołudnie dostali sygnał, że w sadzie w gminie Lipnik mogą się znajdować niewybuchy. Pojechali na miejsce. - Jednym z pierwszych znalezisk w gospodarstwie były dwie głowice do granatnika, osiem granatów i około 100 sztuk amunicji przechowywane w obudowie starej pralki. Gdy w wiacie i garażu policjanci znaleźli jeszcze pojemniki z prochem strzelniczym, elementy konstrukcji granatników i granaty, zapadła decyzja o ewakuacji domowników i wezwaniu na miejsce saperów - opowiada Grzegorz Rusak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. Prócz wojskowych wezwano również przewodnika z psem szkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych. - W trakcie dalszego przeszukania ogrodu, domu i budynków gospodarczych znaleziono blisko dwa tysiące sztuk amunicji różnego kalibru, 10 głowic bojowych, kilkanaście granatów, 10 pocisków moździerzowych, pistolet maszynowy, elementy broni, około cztery kilogramy prochu strzelniczego oraz lufę armatnią z elementami zamka - wylicza Grzegorz Rusak i uzupełnia: - Śledczy będą wyjaśniać jak militaria znalazły się w gospodarstwie. Zatrzymany 49-latek mieszkający na tej posesji nie przyznaje się do gromadzenia broni i amunicji. W rozmowie z policjantami stwierdził, że nie wie skąd u niego tyle niebezpiecznych przedmiotów. Źródło : www.echodnia.eu Link : http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150312/POWIAT0106/150319691 Tytuł: Odp: Wiadomość wysłana przez: trooll3 Marzec 12, 2015, 18:21:51 Zbierał, szukał pewnie, lub znalazł jakąś partyzancką skrytkę..
działo się trochę na kielecczyźnie... Wyklikane z mojego OPOsa... |