Sensacyjne odkrycie - tak blisko była taka perełka
Äąąródło:
http://www.radzymin24.info/index.php/2011/09/ekipa-%E2%80%9Ebylo%E2%80%A6nie-minelo-odnalazla-szczatki-polskiego-bombowca-pzl-37b-los%E2%80%9D/Ekipa "Było"nie minęło odnalazła szczątki polskiego bombowca PZL - 37B Łoś" !!!
26. wrz, 2011 0 Komentarzy
W sobotni słoneczny poranek 24 września na łąkach należących do mieszkańców Wólki Radzymińskiej spotkali się miłośnicy historii z panem Adamem Sikorskim redaktorem popularnego i lubianego zarówno przez starszych i młodszych programu ,, Było nie minęło"". Wśród licznie zebranych mimo wczesnej godziny byli archeologowie , historycy współpracownicy pana Adama, pracownicy Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, członkowie ekipy Telewizji Polskiej. oraz zrzeszeni i nie zrzeszeni poszukiwacze z nieodłącznymi wykrywaczami metalu. Krótko mówiąc wszyscy, którym na sercu leży ocalenie od zapomnienia faktów z naszej historii oraz ocalenie dla przyszłych pokoleń materialnych pamiątek z tamtych tragicznych czasów .
Celem spotkania , w którym dzięki zaproszeniu pana Marka Rogusza uczestniczyła również Szkoła Podstawowa nr 1 im. Ppłk. Pil. M. Pisarka w Radzyminie, reprezentowana przez historyka pana Grzegorza Jelenia, było poszukiwanie elementów polskiego samolotu bombowego PZL - 37B ,,Los", który 7 września 1939 roku po stoczonej pod niebem Radzymina walce z niemieckimi samolotami myśliwskimi rozbił się na pobliskiej łące. Ciała poległych lotników zostały pogrzebane na pobliskim pagórku, a następnie przeniesione na Cmentarz Poległych w Radzyminie, gdzie spoczęły w kwaterze żołnierzy Kampanii Wrześniowej. Samolot PZL - 37 B,, Łoś" był jak na tamte czasy samolotem o bardzo zaawansowanej konstrukcji, bardzo nowatorskimi rozwiązaniami. Co najciekawsze był konstrukcja polską i powstał, jak opowiadali historycy w rekordowo krótkim czasie ( od szkicu na kartce papieru do prototypu upłynęło zaledwie kilka miesięcy).
Konstruktorzy samolotu szkoda, że zapomniani w powojennej Polsce to - Jerzy Dąbrowski (główny konstruktor) i Franciszek Misztal ( konstrukcja płata).
Efekty poszukiwań , które kontynuowano dnia następnego tj.. niedzielę 25 września zaskoczyły nawet największych optymistów. Uśmiech na twarzach pracujących w błocie poszukiwaczy dobitnie świadczyły, że warto było poświęcić swój czas bowiem odnaleziono oprócz ,, przysłowiowych "blaszek i okruchów pleksi ( jakże ważnych dla udokumentowania historycznej prawdy) duże fragmenty samolotu np. elementy podwozia (goleń), elementy silnika, wiązki przewodów, magazynki od karabinu maszynowego PWU kalibru 7,92 t ,szczeniak â€Â`.Odnaleziono mnóstwo fragmentów elementów konstrukcyjnych samolotu, które mimo upływu lat wzbudzają podziw w precyzji wykonania , montażu i zabezpieczenia na przykład przed samoistnym rozkręceniem.. Naprawdę możemy być dumni z pracy przedwojennych konstruktorów i mechaników. Wszystkie odnalezione fragmenty po niezbędnej konserwacji będzie można podziwiać na ekspozycji w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. W tym miejscu chcemy przyłączyć się do gorącego apelu redaktora Adama Sikorskiego o upamiętnienie tego tragicznego miejsca śmierci naszych lotników pomnikiem. Apel kierujemy do wszystkich - instytucji, urzędów, osób prywatnych, którym na sercu leży upamiętnianie faktów z naszej historii oraz oddanie hołdu Tym ,którzy polegli w służbie Ojczyźnie.
Koło historyczne ,, Wiarus"
SP nr 1 w Radzyminie