Umacnia mnie to w przekonaniu, że nasza pasja nie jest dla wszystkich jak popadnie.
Jeśli chcą sami się zabić to ich sprawa ale ściągać takie klamoty do domu mieszkalnego to skrajna głupota lub raczej oznaka poważnych problemów z zanikającym mózgiem.
Przykra sprawa bo takie informacje puszczane TV i prasie powodują że przeciętny Kowalski zaczyna bardzo krytycznie patrzeć na wszystkich pasjonatów latania z patykiem.
Dla Panów
wszyscy co chwalą się w necie i handlują na allegro są łatwym celem na ogórkowy sezon kiedy wieje nudą a trzeba się wykazać.
Wszystko to smutne bo tak czy inaczej robi to nam czarny PR.