Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Kategoria ogólna => Ciekawe miejsca, historie => Wątek zaczęty przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:39:46



Tytuł: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:39:46
W związku z dniem 1 listopada, dziś w zaduszki, wybrałem się w miejsca mogił na które natknąłem się błądząc po najbliższych okolicach.
Być może zainteresuje kogoś lokalizacja którejś z mogił, lub historia z nią związana.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:44:18
Mogiła znajdująca się na granicy Marek i Zielonki, w bliskiej odległości drogi nr 631.
Poległy, rozstrzelany 30 lipca 1944r 21 letni Henryk Antczak pseudonim "Wil",  żołnierz AK z VII Obwodu "Obroża" Rejon Marki "Celków"


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:50:36
Również przy drodze nr 631, nie daleko ul.Michalickiej w Markach mogiła, jak widać zadbana. Jej historii do dziś nie udało się ustalić. Źródła milczą, najstarsi mieszkańcy Marek nie wiele wiedzą na jej temat. Apelowałem w tej sprawie w miejscowej gazecie, Towarzystwo Przyjaciół Marek umieściło tabliczkę z prośbą o przekazanie wiedzy na jej temat, niestety wszystko bez odezwy.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:54:59
Zamostki Wólczyńskie
 Obelisk upamiętniający żołnierzy 28. Pułku Strzelców Kaniowskich poległych w sierpniu 1920 r. w Zamostkach Wólczyńskich
Na wschodnich "kresach" gminy Nieporęt, pomiędzy Zamostkami Wólczyńskimi, a Wólką Radzymińską, przy drodze nr 631 zachował się obelisk upamiętaniający żołnierzy 28. Pułku Strzelców Kaniowskich poległych tu w sierpniu 1920 r. Ten skromny pomnik odsłonił 14 września 1924 r. prezydent II RP Stanisław Wojciechowski, a poświęcił go arcybiskup warszawski Aleksander Kakowski. Inskrypcja na pomniku upamiętnia kpt. Stefana Pogonowskiego - dowódcę I batalionu 28. PSK, kpt. Benedykta Pęczkowskiego - dowódcę 6. kompanii oraz 18 żołnierzy poległych tu rankiem 15 sierpnia 1920 r. Batalion kpt. Pogonowskiego został skierowany pod Radzymin w wyniku ważnej dla przebiegu Bitwy Warszawskiej narady 3 generałów. Po południu 14 sierpnia 1920 r. w legionowskich koszarach spotkali się gen. Józeg Haller, dowódca Frontu Północnego, z dowódcą 1. Armii gen. Franciszkiem Latinikiem oraz gen. Lucjanem Żeligowskim, dowódcą stacjonującej tu 10. Dywizji Piechoty. Ustalono wówczas, że 10. DP wraz z 28. PSK nie zostanie skierowana pod Modlin, jak dotychczas planowano, tylko przystąpi do odbicia Radzymina z rąk Rosjan.    

Zadanie stopniowo zostało wykonane, a żołnierzy poległych na polu chwały macierzysty pułk upamiętnił na cmentarzu poległych w Radzyminie i pomnikiem z piaskowca pod Zamostkami. Obelisk zachował się do czasów współczesnych. Nosi wiele śladów po pociskach, a zamiast przedwojennej kuli z piaskowca wieńczy go krzyż. Przy pomniku przechodzi obecnie szkal rowerowy II linii obrony im. ktp. S. Pogonowskiego. BIegną tędy również dwa szlaki piesze.

Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik Subiektywny"

Obok pomnika "dołożona" została mogiła żołnierza radzieckiego, poległego w 1944r.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 19:59:22
W lesie, nieopodal pomnika, którego zdjęcie zamieściłem powyżej, prowizoryczny krzyż z gałęzi brzozowych, oraz krzyż wydrapany na drzewie. Zapewne zrobione przez jakiegoś poszukiwacza. Niestety nic więcej na temat tej mogiły nie wiem, nawet jakiej narodowości był żołnierz.
Na to miejsce natknąłem się w 2012r podczas leśnego spaceru.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:11:27
Dąbkowizna, nieopodal torów kolejowych. Mogiła, na której do niedawna widniała błędna tabliczka informacyjna. Wyjątkowo błędna.

Wg dawnej tabliczki:
Nieznanym Ś.P.Żołnierzom Armii Krajowej Poległym w latach 1939-1945 w walce z okupantami i tu pogrzebanym. RODACY

Oraz obecna. prawidłowa:
Teren Cmentarza Przyfrontowego Żołnierzy Radzieckich Poległych w 1944r.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:18:10
Mogiła również nieopodal drogi nr 631.
Spotkałem dziś w tym miejscu kobietę, pamiętającą obchody z okresu międzywojennego, czas wojny a także ciężkie lata powojenne. Umówiłem się z tą Panią na rozmowę w przyszłą niedzielę. Zaprosiłem również miejscowego, nieporęckiego historyka, wspólnie zapiszemy to co nam opowie napotkana przeze mnie kobieta.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:19:56
Cmentarz Jeńców Radzieckich w Białobrzegach.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:23:04
Cmentarz Garnizonowy we Wieliszewie

http://www.forty.waw.pl/content/view/330/65/


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:26:44
Miejsce Egzekucji Michałów Reginów

http://rtvwieliszew.cba.pl/?p=2574


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:40:12
Las Nieporęcki, blisko drogi prowadzącej od urzędu w Nieporęcie do miejscowości Kąty Węgierskie.

Miejsce rozstrzelania przez hitlerowców 8 żołnierzy AK w dniu 19 sierpnia 1944 roku.19 sierpnia 1944 roku niemieckie komando na podstawie posiadanej listy aresztowano żołnierzy III batalionu AK na terenie Nieporętu. Po wielogodzinnych przesłuchaniach wyrokiem władz okupacyjnych zostali skazani na śmierć przez rozstrzelanie. Skazani zostali przewiezieni do lasu nieporęckiego i przy istniejącej tam przesiece rozstrzelani, a następnie pochowani w zbiorowej mogile. Miejsce pochówku ustalił po przeszukaniu terenu, na podstawie widocznego zapadnięcia się ziemi, jeden z mieszkańców Nieporętu. Ciała ekshumowano w 1945r i przeniesiono na cmentarz parafialny w Nieporęcie, a miejsce upamiętniono krzyżem, którego pierwotną lokalizację częściowo zmieniła trasa istniejącego obecnie gazociągu.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:43:58
STANISŁAWÓW gmina Nieporęt

     Pamiątkowy kamień w miejscu śmierci "Alfy" i "Skiby" podchorążych 1 Rejonu VII Obwodu "Obroża". Na kamieniu wykuty znak Polski Walczącej i napis:
"W tym miejscu 17 VI 1943 polegli bohaterską śmiercią w walce z hitlerowcami osłaniając transport broni podchorążowie A.K. Alfa - Stępnowski Mieczysław lat 25 Skiba - Felicki Stanisław lat 21 kawalerowie Krzyża Virtuti Militari. Towarzysze broni".


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 20:56:26
Jadąc od Marek w stronę Legionowa, po prawej stronie drogi nr 632, około kilometra za pętlą autobusową. Mogiła na której widnieje napis:Nieznanemu Oficerowi Wojska Polskiego rozstrzelanemu w VIII 1947r- Cześć Jego Pamięci. Z relacji mieszkańców Czarnej Strugi że w tym miejscu wczesnym rankiem w sierpniu 1947r został rozstrzelany żołnierz Wojska Polskiego z rąk funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 21:04:46
Cmentarz Ewangelicki w Markach, na końcu ulicy Grunwaldzkiej. Zajmował on pierwotnie obszar 7000m 2, znajduję się na nim około 350 grobów.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: Tonio Listopad 02, 2014, 21:05:25
Dołączę się do wątku i dodam mogiły znane mi z rodzinnych stron okolic miejscowości Łochów.

1)
19 września 1982r. w Jerzyskach k/Łochowa został odsłonięty pomnik ku czci żołnierzy poległych w walce z hitlerowskim okupantem w sierpniu 1944 roku. Pomnik został wybudowany z inicjatywy społeczeństwa i środowiska kombatanckiego AK - Powstańczych Oddziałów Specjalnych "Jerzyki" dla upamiętnienia walk i żołnierzy poległych w łochowskich lasach. Doszło tutaj do ciężkiej bitwy między ok. 50 partyzantami AK, w tym ok. 20 harcerzami Harcerskiej Kompanii Szturmowej "Jerzyki" oraz żołnierzami POS "Jerzyki", a Niemcami.

2)
Przy czarnym szlaku wiodącym skrajem podmokłego lasu, ukryta pośród drzew stoi wspólna mogiłka żołnierzy 32 Pułku Piechoty Armii Krajowej. Pułk wchodził w skład 8 Dywizji Piechoty AK im. Romualda Traugutta (Podokręg Warszawa Wschód).
Żołnierze 32 pułku walczyli m.in. w Powstaniu Warszawskim na Żoliborzu, Marymoncie i Boernerowie(oddziały obwodu Żoliborz, zgrupowanie Żubr) - 8 Dywizja nominalnie wchodziła w skład Warszawskiego Korpusu AK.
W lesie koło miejscowości Jerzyska pochowani są żołnierze 1 komp/1bat 32pp polegli w boju w tej okolicy w sierpniu 1944.
Mimo, iż tablica i mogiła są położone przy samym czarnym szlaku to ich odnalezienie (szczególnie po ciemku) nie jest łatwe. Szlak na tym odcinku to prawie niewidoczna ścieżynka w lesie.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Listopad 02, 2014, 21:07:14
W najbliższym czasie wrzucę jeszcze zdjęcia mogił i miejsc pamięci z okolic, a których dziś już nie zdążyłem odwiedzić.

A może ktoś z Was zna jakieś zapomniane leśne mogiły na terenie powiatu Wołomińskiego, Legionowskiego? Jeżeli tak, proszę się nie krępować i zamieszczać :)


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: PsychoKiller Marzec 03, 2015, 22:44:49
Janów... przedzierając się przez niewielki lasek natrafiłem na...


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: Hajot Marzec 03, 2015, 23:35:49
Robi wrażenie. Nie dokopałeś się do ich historii?


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: PsychoKiller Marzec 03, 2015, 23:52:29
Niestety... jeśli chciałeś wzbudzić u mnie moralniaka to Ci się udało. To miejsce jest spore znajduje się tam część dla dzieci i dla dorosłych obie podobnych rozmiarów, wszystko otacza "ogrodzenie" z wielkich kamieni poukładanych jeden obok drugiego, porośnięte jakimiś kolczastymi zaroślami, w ciszy zasypywany przez warstwy liści każdej kolejnej jesieni... są takie miejsca i wy wiecie co mam na myśli, że czas dosłownie się tam zatrzymał.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: B.J Maj 19, 2015, 11:53:52
Sokołowo Włościańskie mogiła poległych w powstaniu styczniowym w Rząśniku, pomnik, a na mogile wyrósł lasek. Nie mam na ten moment prywatnych zdjęć tak więc wrzucam link

http://www.rowery.olsztyn.pl/wiki/miejsca/1863/mazowieckie/sokolowo_wloscianskie

Puszcza Biała, na wysokości Narwi między Wyszkowem, a Pułtuskiem


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: Battledigger44 Grudzień 19, 2015, 18:12:18
W lesie, nieopodal pomnika, którego zdjęcie zamieściłem powyżej, prowizoryczny krzyż z gałęzi brzozowych, oraz krzyż wydrapany na drzewie. Zapewne zrobione przez jakiegoś poszukiwacza. Niestety nic więcej na temat tej mogiły nie wiem, nawet jakiej narodowości był żołnierz.
Na to miejsce natknąłem się w 2012r podczas leśnego spaceru.

Spróbuje odświeżyć wątek. Widziałem tę mogiłę ok. 2 tygodni temu ale był już tylko jeden znicz a prowizoryczny krzyż brzozowy niestety już sie złamał. Sadzać po umiejscowieniu- w okopach które są na 95% niemieckie mógł być to jakiś SS-man, w tym miejscu 1 wrzesnia 1944 miała miejsce bitwa z udziałem  jednego z pułków grenadierów pancernych z "Wikinga". Moge napisać wiecej o tej bitwie na priva  OK


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: pawel888 Grudzień 30, 2015, 00:46:35
Znam tą historię. Okopy przemieszane, ciężko stwierdzić na sto procent kto tam leży.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: Battledigger44 Grudzień 30, 2015, 14:00:09
Słyszałem opowieści że w lesie za Drewnicą pod Markami są jakieś mogiły żołnierzy radzieckich z 1944 ale nie sprawdzałem tego.


Tytuł: Odp: Mogiły zapomniane i nie zapomniane...
Wiadomość wysłana przez: jacek0846 Styczeń 03, 2016, 10:35:49
Witam.
Tak to już jest że niektóre narody pamiętają o swoich bohaterach a nie które nie. Czas powojenny szczególnie dla żołnierzy A. K. był nieprzyjazny. Upamiętniano ludzi którzy mordowali Polskich partyzantów,,Iwan Czerniachowski '' a groby pomordowanych zostawały bezimienne. Ale do rzeczy. Suchedniów- Berezów- Michniów przy drodze która wiedzie do Bodzentyna przez odcinek leśny znajduje się mogiła z drewnianym krzyżem. Mimo że pytałem starsze osoby które mogły coś wiedzieć o tej mogile nie dowiedziałem się nic. Jedni twierdzili że jakiś ,,bandyta'' tak nazywali partyzantów za czasów PZPR, a inni że to pewno ,,Rusek''. Czytając książkę o ,,Ponurym'' i jego dokonaniach w tym rejonie,,Spalona wioska Michniów i wymordowani  jej mieszkańcy za pomoc Ponurem i jego oddziałowi''  doczytałem się że w odwecie na pociąg urlopowanych rannych  Niemców jeden z partyzantów o pseudonimie ,,Czarek'' z grupy Warszawskiej został ciężko ranny i zmarł. Być może to jego mogiła jest tam w lesie. Bo jak myślę nie zabrali zabitego kolegę aż na miejsce biwaku który był na Wykusie w odległości około pięciu kilometrów uchodząc z miejsca akcji. Pewnie już nigdy nie dowiemy się kto tam spoczywa.