Opinie o Fisher F44

Witam, czy ktoś z kolegów posiada Fishera F44 i jakie są wasze opinie na jego temat? Kupiłem go niedawno z drugiej ręki, ale na gwarancji (kupiony w sklepie w tym roku). Zakup podyktowany był psującym się Argo 3.0 (3 razy w serwisie w przeciągu kilku miesięcy oraz tym że jest lekki i wyważony). Opinii na jego temat niewiele, jedynie na "Odkrywcy", a i te moim zdaniem są tendencyjne. Po opanowaniu go okazało się, że nie da się nim chodzić przy czułości powyżej fabrycznej, czyli 12, a max to 20. Przy 14 tak się wzbudza, że nie daje się już chodzić. Zareklamowałem go, ale już po dostarczeniu do sklepu sprzedawca próbował mi wybić z głowy reklamowanie, przekonując, że jest sprawny. Przyniósł z zaplecza rozłożonego F44 (czekał w gotowości) i udowadniał, że jego jest sprawny i oba identycznie zachowują się. Nie odpuściłem i reklamacja została przyjęta. Po 13 dniach mogłem odebrać sprzęt po naprawie. Postanowiłem go oczywiście sprawdzić przed sklepem. Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o wzbudzanie się. Sprzedawca ponownie dał mi do porównania "rzekomo sprawny egzemplarz sklepowy", objawy te same. Na forum "Odkrywcy" zamieszczono filmik na którym zaprezentowano F44 sprawny i niesprawny z identycznymi objawami (potrząsanie w powietrzu). Co dalej, wykrywaczem nie idzie pracować, sprzedawca mówi coś o serwisie producenta ale to kosztuje jeśli okaże się, że nie mam racji "kare" zapłacę za przesyłkę go do producenta (USA). Reasumując, poprawnie pracuje przy czułości fabrycznej, czyli 12, czasami daje się pochodzić przy 13, ale za to jest strasznie płytki - monety 5 gr polskie nie widzi jeśli się ją przysypie 10 cm warstwą ziemi. Czekam na wasze opinie i porady co dalej.