Zaczynasz grzebać w wodzie? Różni się tylko wodoodpornością z tego co piszą na zagranicznych forach
Nie do końca masz rację, nie wydaje mi się, że wystarczyłaby zmiana koloru i dodanie przywieszki żeby skusić konsumentów co by z ich portfeli wyfrunęło 560 zł jest tam jeszcze coś co nazywają "retune" a co budzi moje wątpliwości.
A z tą wodoodpornością hmm to jak ze słuchawkami Garretta... o co chodzi(?) już tłumaczę: Słuchawki Master Sound Garretta w wersji z końcówką jack stereo do wersji Ace kosztują 90 - 110 PLN, te same słuchawki (identyko) tyle że z końcówką do serii AT kosztują już 220 - 250 PLN a różnią się tylko końcówką, która w serii AT jest wodoszczelna i nieosiągalna na wolnym rynku.
Za wodoszczelność trzeba zapłacić ale bez przesady... zwykłego czarnego kreta przy odrobinie finezji, zmysłu technicznego i zdolności manualnych również można uszczelnić do zadań podwodnych o czym świadczy masa filmów na YT więc czym tu się podnicać... tym, że nowe? Oczywiście gdybym nie miał kreta wówczas rozważyłbym jego zakup ale mam wersję Piano Black i już niedługo stanie się wodoszczelny jak jego pomarańczowy kolega.
Pozdrawiam