Niestety tak wypadł urlop ale nic sam sobie plaże po okolicach.
Teren bardzo ciekawy, chociaż już dość dokładnie spenetrowany, ale są jeszcze miejsca gdzie można coś wykryć. Szkoda, pochodzę właśnie z tamtych stron. Można by było niektóre miejsca odwiedzić. Znam miejsca w okolicy Zagnańska i Łącznej pod Kielcami. To historia z 1939 r. Może to być sztandar, a może UR. Tylko potrzebna by była rama a nie zwykła wykrywka. Jest miejsce gdzie o stok wzniesienia rozbił się w 1944 r. samolot. Do dziś pewnie nikt nie wie czy to była maszyna lecąca z Bryndisi na pomoc walczącej Warszawie i trafiona wracała do Włoch. Jest też wiadomość o zatopionym w grzęzawisku wozie piechoty. Czas umyka a z nim coraz więcej ludzi pamiętający te miejsca. Pozdrawiam