Oto moja droga. Droga jak droga, zwyczajna zdawać by się mogło, droga leśna. Ale dla mnie, który dopiero zaczynał swoją przygodę z wykrywaczem, pełen obaw i lęków, była zaskoczeniem tak powalającym w swej szczodrobliwości, że natchnęła mnie takim optymizmem, którego nawet późniejsze niepowodzenia, nie są w stanie wyhamować.
Otworzyła, co przy mojej bujnej wyobraźni jest dość łatwe, takie pole do domysłów i przypuszczeń, że pewnie sam nie podołam i będę Was zamęczał..