i jeszcze tymfik, ale foto tylko "po"...

Rav Twoim zdaniem warto te monetki patynować?
Będą bardziej czytelne?

Moim zdaniem po patynowaniu lepiej wygladaja ja dzis zakupilem ten specyfik i niebawem przekonam sie o jego dzialaniu.Tez wrzuce kilka zdjec dla porównania.

Wspomniane zdjęcie moneta była wytrawiona cytryną i potem patynowana siarka z wazeliną.

Witam

Przeglądam różne fora i bardzo podobają mi się monetki które są "przetarte" , "polerowane" ale tylko wypukłe partie, tzn. tło ciemne a napisy itp. jasne tak jak te monetki na fotkach w tym wątku. Mam w związku z tym pytanie jak to robicie ? ja próbowałem polerować pastą do zębów ale wyciera mi się wszystko. Trę palcem Spróbowałem na drewnianym klocku z naciągniętym materiałem ale w ten sposób wytarło mi się tylko obrzeże monety (na próbę polerowałem 50 gr 1991r  z zieloną patyną) i sam środek orzełka. Pomyślałem żeby może zrobić klocek o dużo mniejszej powierzchni i wypukły czy już sam nie wiem jaki. Jak Wam udaje się wytrzeć tylko to co wypukłe bez naruszania tła ? A tak przy okazji, próbowałem spatynować gotowanym jajkiem 10 gr z 1840r które po kwasku błyszczało jak ..... ale niestety skutek był bardzo marny. Moneta ledwo ściemniała a na dodatek po potarciu palcem łatwo zeszła ta "niby patyna", Próbowałem też siarką ale tą zdrapaną z zapałek i moneta pociemniała ale niestety niezbyt równo , porobiły się plamy. Spróbowałem też obłożyć monetą czarną gumą ale to nic nie dało.

Rav jeśli możesz zabierz dziś ze sobą na spotkanie ten płyn do patynowania.