Pragus
|
|
« Odpowiedz #2 : Październik 29, 2014, 06:04:42 » |
|
W klejam fragment tekstu braci Sękowskich
Przez wiele wieków ołów służył do wyrobu kuł i śrutu myśliwskiego, ale również do produkcji różnych artykułów technicznych. Z ołowiu więc odlewane były ciężarki, obciążniki, zaś z blachy ołowianej zwijano rury. Rury takie, bardzo łatwe w montażu, stosowano setki, a nawet tysiące lat temu w instalacjach wodociągowych. Z chwilą jednak, gdy wodę zaczęto chlorować, a ilość zawartych w niej zanieczyszczeń poważnie wzrosła, okazało się, że nierozpuszczalne w wodzie czystej rury ołowiane zaczynają reagować z chlorem i innymi związkami zawartymi w wodzie. Ponieważ wszelkie rozpuszczalne sole ołowiu są bardzo silnymi truciznami, w większości krajów ukazały się zarządzenia nie dopuszczające używania rur ołowianych do instalacji wodnych. W Polsce przepisy dotyczące instalacji wodociągowych zabraniają nawet stosowania zarabianej pokostem minii ołowianej do nasycania pakuł, stanowiących uszczelnienia złącz rur wodociągowych. W normalnych warunkach atmosferycznych ołów pokrywa się szarym nalotem tlenku PbO2, Gdy wilgotność powietrza jest duża, na powierzchni ołowiu tworzy się zwarta warstewka węglanów. Oba typy produktów korozji chronią metal przed dalszym zniszczeniem. Skoro jednak ołów znajdzie się w atmosferze miejskiej czy przemysłowej, bogatej w produkty kwaśne, wtedy powstaje szkodliwy zasadowy węglan ołowiawy w postaci białego proszku, który nie chroni już metalu podłoża. Zaatakowane w ten sposób wyroby ołowiane trzeba koniecznie oczyścić, aby powstrzymać dalsze żniwo korozji. Po wstępnym umyciu przedmiotów ołowianych szczoteczką i mydłem w gorącej wodzie, zanurzamy je do 6% roztworu kwasu solnego HCl. Nastąpi wtedy gwałtowna reakcja roztwarzania się węglanu ołowiawego, której towarzyszy obfite wydzielanie się dwutlenku węgla CO2. Po ustaniu burzliwej reakcji przedmiot trzymamy w roztworze kwasu solnego jeszcze przez 15 minut, dokładnie płuczemy, gotujemy w wodzie destylowanej i przenosimy na 2 godziny do 10% wodnego roztworu octanu amonu NH4C2H3O2. Roztwór ten usunie z powierzchni ołowiu nie rozpuszczony w kwasie dwutlenek ołowiu. Po dwugodzinnej kąpieli przedmiot dokładnie płuczemy wodą, suszymy i konserwujemy.
|