Mazowieckie forum poszukiwaczy skarbów. Poszukiwania skarbów mazowsze

Kategoria ogólna => Konserwacja znalezisk => Wątek zaczęty przez: konrad Wrzesień 30, 2015, 22:23:38



Tytuł: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Wrzesień 30, 2015, 22:23:38
Witajcie, na czyszczenie monet poświęcam sporo czasu i dużo w tym zakresie eksperymentuję. Dla mnie osobiście jest to zajęcie prawie tak samo interesujące jak samo zbieranie monet. Dlatego postanowiłem założyć wątek poświęcony moim konserwacjom, mniej lub bardziej udanym.

Będę tutaj zamieszczał praktyczne przykłady czyszczenia monet, zarówno miedziaków, jak i sreberek. Każdy przypadek postaram się w miarę szczegółowo opisać i zilustrować zdjęciami, abyście mogli sami ocenić efekty. Na pierwszy ogień idzie grosz SAP, który trafił do mnie w minioną niedzielę:

1. Na pierwszej fotce widać monetę prosto z pola, jedynie opłukaną wodą bieżącą.
2. Na fotce drugiej efekt dokładnego umycia wodą z mydłem. Polega to na wielokrotnym, dokładnym i dosyć intensywnym przecieraniu namydlonej monety w palcach. Jak widać, metoda ta pozwala na usunięcie części zabrudzeń i w przypadku monet mało zabrudzonych, bywa wystarczająca. Niestety, mój grossus ma dużo poważniejsze zabrudzenia i wymaga dodatkowego czyszczenia.
3. Ponieważ jest to moneta miedziana, a patyna wygląda na zdrową, postanowiłem zastosować kąpiel w nadtlenku wodoru o stężeniu 15%. Taki roztwór możecie uzyskać rozcieńczając perhydrol pół na pół z wodą. Jeżeli nie macie perhydrolu, to można zastosować wodę utlenioną, ale wtedy proces czyszczenia wydłuży się do kilku dni.
4. Kąpiel w nadtlenku trwała godzinę. W międzyczasie trzykrotnie wyciągałem monetę i przecierałem ją miękką szmatką, na której pozostawało sporo brudu. UWAGA! Perhydrol parzy skórę i pozostawia na niej białe plamy. Warto zaopatrzyć się w pensetę i rękawiczki lateksowe. Efekt godzinnej kąpieli widać na zdjęciu numer 4.
5. Następnie, aby nie katować monety w nadtlenku zbyt długo, popracowałem trochę wykałaczką i usunąłem luźniejsze nawarstwienia. Wykałaczką pracujemy bardzo delikatnie. Jeżeli brud nie ustępuje, nie robimy tego na siłę, aby nie porysować patyny.
6. Moneta została umyta mydłem i ponownie trafiła do kąpieli w nadtlenku na 30 minut. Po tym czasie większość zabrudzeń została całkowicie usunięta, a pozostały jedynie te, które nie poddawały się dalszemu czyszczeniu (zdjęcie nr 6). Na tym etapie, czyszczenie uważam za zakończone.
7. Teraz konserwacja. Monetę wypłukałem, wysuszyłem, odtłuściłem acetonem i pokryłem Paraloidem B77. Efekt końcowy widać na ostatnich dwóch fotkach.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Ajlowiu Wrzesień 30, 2015, 22:26:20
No wyszło super, a mam gdzieś perhydrol to może się kiedyś pobawię bo do czyszczenia miedziaków zawsze podchodziłem po macoszemu. :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Petersen Październik 01, 2015, 19:50:29
O właśnie takie przykłady były mi potrzebne :-)
Szczerze mówiąc nie podoba mi się ta intensywna zieleń na ostatnich zdjęciach, czy naprawdę po paraloidzie moniak dostał tak intensywne zabarwienie ? Najbardziej podoba mi się stan po perhydrolu i umyciu, czyli przedostatni...
Tylko ze pewnie długo tak nie wytrzyma narażony na kontakt z atmosferą?


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Dziuras Październik 01, 2015, 20:46:24
O! To to! Też muszę zabrać się za oczyszczanie tych kilku miedziaków. Kolor z ostatnich zdjęć to chyba złamanie światła.
No dobra i tak bym nie wytrzymał! Mam swojego pierwszego Grubasa! Poza konturem popiersia nic nie widzę i dlatego bardzo mi na rękę tenże post!
Wielkie dzięki!  <szacun>


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Adam 1971 Październik 02, 2015, 07:01:32
bardzo pomocny post Konrad a efekty twojej pracy super pozdrawiam


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 02, 2015, 09:54:15
Ten intensywnie zielony kolor, to tak jak napisał Dziuras, jedynie efekt optyczny załamania światła. Celowo nachyliłem monetę pod takim kątem, aby było widać w których miejscach powierzchnia jest gładka, a w których pozostały dziury i narośla na patynie. Wrzucam jeszcze dwie fotki. Jak widać w każdym świetle wychodzi nieco inaczej, ale najbliższe oryginalnego koloru jest zdjęcie pierwsze :)

PS. Paraloid jest całkowicie bezbarwny. Wizualnie daje taki efekt jak przetarcie oliwką.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: patermistrz Październik 02, 2015, 10:15:53
 :o :o :oLoL..rzeczywiście efekt końcowy jest powalający.Bardzo dobry przykład czyszczenia monetki <szacun>


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Petersen Październik 02, 2015, 17:57:56
Wszystko jasne oprócz jednej rzeczy: jaką techniką na nosisz paraloid? Pędzelkiem?


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Dziuras Październik 02, 2015, 19:28:24
Już kiedyś zastanawiałem się nad utrwaleniem koloru, myśląc o lakierze bezbarwnym  [co] Rzecz dotyczyła przepięknego seledynu jakim się pokryła pełna łódeczka Mauzera, znaleziona między dębowymi liściami. Wystarczyło parę godzin w bagażniku i kolor zblakł i zszarzał... szkoda.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 02, 2015, 21:42:53
Wszystko jasne oprócz jednej rzeczy: jaką techniką na nosisz paraloid? Pędzelkiem?
Tak, podwędziłem synkowi pędzelek do plakatówek ;)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 03, 2015, 14:06:11
Tym razem wrzuciłem na warsztat trojaka z Księstwa Warszawskiego. Moneta była w stanie zbyt wiele nie obiecującym, ale jako że jest to jeden z moich ulubionych okresów numizmatycznych, to postanowiłem trochę nad nią popracować i spróbować dać jej drugie życie.

1. Zdjęcie 1 - tak wyglądała po powrocie do domu.
2. Zdjęcie 2 - podczas mycia wodą z mydłem i przecierania szmatką, moim oczom ukazał się rozmiar zniszczenia. Praktycznie zero patyny, jedynie goła blacha z wykwitami grynszpanu.
3. Zdjęcie 3 - konieczne było całkowite usunięcie resztek patyny i grynszpanowych kalafiorów. Zastosowałem w tym celu kąpiel w 10% roztworze winianiu sodowo-potasowego + kilka kropli wody utlenionej.
4. Zdjęcie 4 - efekty godzinnej kąpieli. Od tej pory nakładałem winian punktowo, jedynie na ten zielony syf, aby nie maltretować już powierzchni monety, która i tak wygląda jak krajobraz księżycowy.
5. Zdjęcie 5 - po kolejnych dwóch godzinach z winianem nakładanym puntkowo.
6. Zdjęcie 6 - i jeszcze kilka godzin, po których udało mi się ją doprowadzić do stanu widocznego na foto 6. Dalej to dziadostwo nie chciało już odchodzić ani trochę.
7. Zdjęcie 7 - monetę odtłuściłem w acetonie i pokryłem Paraloidem B77. Pierwsza warstwa Paraloidu wsiąkła dosyć szybko i jedynie przyciemniła monetę. Dopiero druga lekko wygładziła pory widoczne na powierzchni i pozwoliła na uzyskanie efektu końcowego widocznego na ostatniej fotce.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: SzachOver Październik 03, 2015, 17:50:32
Taki sam tan można uzyskać dużo szybciej.Wystarczy elektroliza.Pierwsze zdjęcie już nas informuje o tym,że ta moneta jest zjechana i nie wyskrobiesz z niej nic pożądnego,żadnymi sposobami,więc można od razu robić ellektorolizę,a nie bawić się delikatnymi sposobami.Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 04, 2015, 20:01:26
Efekt być może szybszy, ale samo przygotowanie z pewnością dłuższe. Winian wsypuję do pojemniczka, zalewam wodą i gotowe. A elektroliza to rozstawianie całego sprzętu, rozrabianie elektrolitu, na koniec czyszczenie pojemnika, przyborów i zlewu. Nie mówiąc już o tym, że co chwila trzeba sprawdzać efekty, żeby proces nie postępował zbyt gwałtownie. Przy winianie nie zauważyłem jakiegoś specjalnie destrukcyjnego wpływu na metal, nawet wtedy kiedy zapomniałem o monecie i przeleżała w kąpieli całą noc.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: SzachOver Październik 04, 2015, 20:23:49
No raczej nie dłuższe max 10 min.(biorąc pod uwagę,że mamy już gotową maszynkę do elektrolizy).Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: viptv Październik 07, 2015, 16:01:56
Fajny wpis tego sZukalem


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 11, 2015, 18:45:12
Grosz SAP
Metal: miedź

Fotka przed i po kąpieli w roztworze nadtlenku wodoru 15%. Czas moczenia ok. 30 minut. W międzyczasie wyciągałem kilkakrotnie, płukałem i zbierałem brud miękką szmatką. Nie czyściłem do końca, bo pozostałości piasku pomiędzy literami nadały fajnego kontrastu literom i tak postanowiłem zostawić :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 11, 2015, 19:21:29
A tutaj zawodnik wagi ciężkiej :)

3 kopiejki Mikołaja I
Metal: miedź

Generalnie takich złomów nie czyszczę wcale, bo mi się po prostu nie chce. Ale z racji tego, że tak dużej i ciężkiej monety nigdy wcześniej nie miałem w ręku, postanowiłem sprawdzić czy da się z niej coś więcej odczytać.

Zdjęcie 2 - po umyciu wodą z mydłem
Zdjęcie 3 - po 10 minutach kąpieli w 10% roztworze amoniaku zeszło prawie wszystko jak ręką odjął
Zdjęcie 4 - pozostałości grynszpanu doczyściłem wykałaczką i ponowną krótką kąpielą w amoniaku
Zdjęcie 5 - na koniec znowu mycie wodą z mydłem (aby usunąć resztki amoniaku), zanurzenie w acetonie w celu odtłuszczenia i pokrycie podwójną warstwą Paraloidu B77


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Petersen Październik 13, 2015, 09:31:44
Powiem Ci ze nieźle jak na kapanie miedzi w amoniaku. ;-)))


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 13, 2015, 10:52:03
Amoniak po prostu zżera wszystkie produkty korozji, włącznie z patyną i odsłania znajdującą się pod nimi powierzchnię monety. Niestety w przypadku ładniejszych miedzianych krążków nie ma żadnego zastosowania. Nadaje się tylko do takich trupów jak wyżej :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: emes Październik 13, 2015, 11:58:45
przynajmniej stała się czytelna OK, ja praktycznie wszystkie sreberka czyszczę amoniakiem, efekty na ogół są dobre...


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 25, 2015, 17:33:57
Krajcar Józefa II Habsburga
Metal: stop miedzi

Sposób czyszczenia:
- umycie wodą z mydłem
- wymoczenie w wodzie destylowanej przez 24h
- kąpiel w nadtlenku wodoru o stężeniu 10% przez 2 godziny
- polerowanie miękką szmatką


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Październik 25, 2015, 18:04:14
Grosz srebrny SAP
Metal: srebro 367/1000

Czyszczenie: kąpiel w 10% roztworze winianu sodowo-potasowego przez 2 godziny.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: mariani13 Październik 25, 2015, 21:58:34
Konrad, dałeś im drugie życie spoko wyglądają po twojej konserwacji.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Listopad 09, 2015, 15:58:58
Półtorak Zygmunta III Wazy, 1624 rok
Metal: stop srebra 0.469

Zdjęcie 1 - moneta po umyciu wodą z mydłem, widoczne są duże ogniska grynszpanu i rudego twardego nalotu
Zdjęcie 2 - efekt punktowego nakładania Conservo przez kilkanaście godzin (na grynszpan i te rude nawarstwienia). Od kilku godzin zero postępów, więc postanowiłem zastosować amoniak:
Zdjęcie 3 - na tym zdjęciu widać monetę po 1,5 godzinnej kąpieli w 10% roztworze amoniaku. Najgorsze zabrudzenia zostały usunięte, ale wygląd monety nadal pozostawiał wiele do życzenia, więc wróciłem do Conservo:
Zdjęcie 4 - po kolejnych kilku godzinach w Conservo (całkowite zanurzenie monety) udało się uzyskać finalny efekt, który widać na ostatniej fotce.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Petersen Listopad 09, 2015, 17:02:27
Stan 3, a stan 4 - nie do poznania :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: arko Listopad 10, 2015, 11:35:34
Bardzo fajny wątek, pokazujący, że z g*** można zrobić monetę [lol]. Efekty pracy super, sposób pokazania etapów i opis na pewno pomogą niejednemu w rewitalizacji pewnych monet i nie tylko. Gratki!!


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: patermistrz Listopad 10, 2015, 12:17:03
Patrząc na 1-sze  zdjęcie nigdy bym nie powiedział ,że efekt będzie taki jak na 4-tym zdjęciu.Suuuper <szacun>


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Listopad 25, 2015, 23:14:46
Miałem sobie zrobić prezent na Święta, ale nie wytrzymałem nawet do Mikołajek i oto jest! ;)
Trochę poćwiczę z tym sprzętem i jak tylko ogarnę sposoby czyszczenia oraz dobór końcówek, to wrzucę Wam pierwsze recenzje.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: patermistrz Listopad 26, 2015, 12:50:05
Do tego trzeba mieć sprężarkę,czy są też na 230v?


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Rafał79 Listopad 26, 2015, 13:05:56
To jest normalna szlifierka wysoko obrotowa na 230V w wersji mini z regulowanymi obrotami a do tego masa różnych końcówek 
Wpisz w Google Dremel


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Listopad 29, 2015, 22:37:34
Trojak pruski Fryderyka
Metal: stop miedzi

Foto 1 - po umyciu wodą z mydłem
Foto 2 - po 15 minutach w nadtlenku wodoru 10% i przetarciu brudu miękką szmatką
Foto 3 - kolejne 2 sesje po 15-20 minut w nadtlenku
Foto 4 - ręczna robota polegająca na usuwaniu zabrudzeń z zakamarków za pomocą wykałaczki, następnie nałożenie wazeliny technicznej i czyszczenie pędzelkiem, na koniec wytarcie wazeliny miękką szmatką
Foto 5 - finito :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Ajlowiu Listopad 29, 2015, 23:09:10
Jak pogoda już nie pozwoli kopać to na pewno będę studiować ten wątek, tym bardziej że perhydrol gdzieś mam w garażu :)  OK


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Grudzień 05, 2015, 18:36:55
Dzisiaj na warsztat trafił guzik żołnierza z 18 pułku (Rosja carska, wzór 1829-1857):

1. Po porządnym wymyciu wodą z mydłem.
2. Po kąpieli w roztworze perhydrolu ustąpiła część zabrudzeń, a reszta nie chciała się ruszyć nawet pod naporem wykałaczki, więc odpaliłem magiczne urządzenie bzzzzzzzzzzzzzzz :)
3. Na koniec mycie, polerka szmatką... i znowu można założyć do munduru :D


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Grudzień 09, 2015, 22:23:33
20 kopiejek 1870
Metal: srebro 500/1000

1. Moczenie w 5% roztworze winianu sodowo-potasowego przez 12h
2. Doczyszczenie pozostałego nalotu za pomocą krótkich kąpieli w Conservo + praca pędzelkiem i szmatką
3. Wymoczenie w wodzie destylowanej przez noc


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Grudzień 19, 2015, 21:44:01
Cztery 10-cio groszówki wykonane z tego samego lichego srebra próby 200/1000. Wszystkie pochodzą z tej samej miejscówki i mają podobny stan zachowania, więc w końcu mogę w miarę obiektywnie potestować działanie różnych rodzajów chemii :)

Wyniki testu już wkrótce!


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: viptv Kwiecień 12, 2016, 18:26:58
Witajcie, na czyszczenie monet poświęcam sporo czasu i dużo w tym zakresie eksperymentuję. Dla mnie osobiście jest to zajęcie prawie tak samo interesujące jak samo zbieranie monet. Dlatego postanowiłem założyć wątek poświęcony moim konserwacjom, mniej lub bardziej udanym.

Będę tutaj zamieszczał praktyczne przykłady czyszczenia monet, zarówno miedziaków, jak i sreberek. Każdy przypadek postaram się w miarę szczegółowo opisać i zilustrować zdjęciami, abyście mogli sami ocenić efekty. Na pierwszy ogień idzie grosz SAP, który trafił do mnie w minioną niedzielę:

1. Na pierwszej fotce widać monetę prosto z pola, jedynie opłukaną wodą bieżącą.
2. Na fotce drugiej efekt dokładnego umycia wodą z mydłem. Polega to na wielokrotnym, dokładnym i dosyć intensywnym przecieraniu namydlonej monety w palcach. Jak widać, metoda ta pozwala na usunięcie części zabrudzeń i w przypadku monet mało zabrudzonych, bywa wystarczająca. Niestety, mój grossus ma dużo poważniejsze zabrudzenia i wymaga dodatkowego czyszczenia.
3. Ponieważ jest to moneta miedziana, a patyna wygląda na zdrową, postanowiłem zastosować kąpiel w nadtlenku wodoru o stężeniu 15%. Taki roztwór możecie uzyskać rozcieńczając perhydrol pół na pół z wodą. Jeżeli nie macie perhydrolu, to można zastosować wodę utlenioną, ale wtedy proces czyszczenia wydłuży się do kilku dni.
4. Kąpiel w nadtlenku trwała godzinę. W międzyczasie trzykrotnie wyciągałem monetę i przecierałem ją miękką szmatką, na której pozostawało sporo brudu. UWAGA! Perhydrol parzy skórę i pozostawia na niej białe plamy. Warto zaopatrzyć się w pensetę i rękawiczki lateksowe. Efekt godzinnej kąpieli widać na zdjęciu numer 4.
5. Następnie, aby nie katować monety w nadtlenku zbyt długo, popracowałem trochę wykałaczką i usunąłem luźniejsze nawarstwienia. Wykałaczką pracujemy bardzo delikatnie. Jeżeli brud nie ustępuje, nie robimy tego na siłę, aby nie porysować patyny.
6. Moneta została umyta mydłem i ponownie trafiła do kąpieli w nadtlenku na 30 minut. Po tym czasie większość zabrudzeń została całkowicie usunięta, a pozostały jedynie te, które nie poddawały się dalszemu czyszczeniu (zdjęcie nr 6). Na tym etapie, czyszczenie uważam za zakończone.
7. Teraz konserwacja. Monetę wypłukałem, wysuszyłem, odtłuściłem acetonem i pokryłem Paraloidem B77. Efekt końcowy widać na ostatnich dwóch fotkach.

Paraloid B77, rozpuszczasz w acetonie ?


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Kwiecień 13, 2016, 10:51:34
Paraloid B77, rozpuszczasz w acetonie ?
Kupiłem gotowy roztwór do nanoszenia na monetę, więc nie mam takiej potrzeby, ale jak najbardziej można go rozcieńczać w acetonie.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Kwiecień 13, 2016, 10:53:27
Dwugrosz SAP 1773

Foto 1 - tak wyglądała po przyniesieniu do domu. Jak widzicie moneta jest oblepiona luźnym piaskiem, którego nie przecierałem będąc w terenie. Pokusa wytarcia piachu o kolano i zrobienia fotki "prosto z pola" jest zawsze duża, ale warto ćwiczyć silną wolę ;) Na ostatniej fotce zobaczycie dlaczego jest to tak istotne.

Foto 2 - po opłukaniu z piasku i dokładnym umyciu wodą z szarym mydłem ukazała się stosunkowo zdrowa powierzchnia z nawarstwieniami zielonego grynszpanu. Grynszpan postanowiłem usunąć za pomocą kąpieli w Conservo.

Foto 3 - efekt 30 minutowej kąpieli w roztworze (50% Conservo + 50% wody destylowanej). Jak widać pozostało jeszcze trochę zielonego nalotu, który dalej usuwam już punktowo.

Foto 4 - do punktowego usuwania produktów korozji stosuję kawałek papierowego ręcznika, który nasączam Conservo. Dzięki temu środek nie rozlewa mi się na boki i nie odparowuje zbyt szybko.

Foto 5 - efekt końcowy po wypłukaniu w wodzie destylowanej i wysuszeniu. Moneta okazała się R-ką z całkiem nieźle zachowanym lustrem menniczym. Pomyślcie teraz jak by wyglądała gdybym na początku przecierał ją na kolanie szorując ziarenkami piachu po tej błyszczącej powierzchni.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Soldat Kwiecień 13, 2016, 11:03:42
Super Ci wyszła ! :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Taboon Maj 03, 2016, 14:07:19
Efekty bardzo ciekawe i zadowalające  <szacun> Powiedz, czym zrobiłeś to zdjęcie makro 20 kopiejek?  [co] Ta wiedza też może się przydac :-)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Maj 04, 2016, 12:34:23
Najzwyklejsza lustrzanka z obiektywem 18-55. Dobre światło, dobrze złapana ostrość, a na koniec wykadrowanie w programie graficznym :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Taboon Maj 05, 2016, 10:00:25
 ---- a ja myślałem, że to jakiś "super makro sprzęt"  [diabelek]


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: lama Maj 16, 2016, 19:21:45
Serdecznie gratuluję wątku, szczególnie że rzetelna wiedza o sposobach czyszczenia i konserwacji monet wciąż dość niska w "narodzie" (znane mi sa wcale nierzadkie przypadki czyszczenia miedzi (!) silnym roztworem kwasku cytrynowego, tudzież wrzucania do kreta, elektroliza "na czuja", o sporządzaniu roztworów "na oko" i "oby szybciej wyczyścił" czy też bezsensownym polerowaniu nawet nie wspomnę). Sam, pomimo już pewnego doświadczenia w zakresie czyszczenia skorzystałem z niektórych Twoich wskazówek (np. wykorzystanie wazeliny technicznej) z bardzo dobrym skutkiem. Kiedyś w wolnej w Twoim wątku chwili napiszę więcej, jeżeli nie masz nic przeciwko, o swoich spostrzeżeniach co do czyszczenia rożnych stopów. Generalnie, im dłużej zajmuję się tym tematem, tym bardziej indywidualnie podchodzę do każdego przypadku. Z czasem po wyglądzie monety bez większych problemów można ocenić, co pomoże, a co nie, a wręcz zaszkodzi. Nierzadko w przypadku danego egzemplarza tego samego typu monety, np. wskazana przez Ciebie 10 gr 1840, jedna metoda będzie skuteczna, a w przypadku innego egzemplarza się nie sprawdzi.
Ciekawy jestem, jak wyszedł test 10 gr, o którym miałeś napisać - ja stawiam, że najlepiej wyszedł winian (choć sam stosuję amonowy, a nie potasowy). Argentum raczej wybieliło monetę i zatarło kontury (jeżeli podałeś bez roztworu , a woda amoniakalna to chyba zbyt gruby kaliber do tej próby srebra. Ciekawy jestem jak conservo - uważam ten środek za dość kontrowersyjny - stosuję go wyłącznie do monet w bardzo słabych stanach i jednocześnie nierozpoznanych, kiedy zżera mnie ciekawość z czym mam do czynienia a inne metody nie rokują powodzenia. W przypadku lepszych stanów czy ciekawszych monet staram się nie używać, gdyż jest to środek mimo wszystko dość agresywny potrafiący, przy odrobinie nieuwagi i jakimkolwiek dodatkowym, nawet bardzo delikatnym, tarciu monety (choćby wacikiem), zamienić  słaby stan w bardzo słaby stan...Podsumowując - próbie 500+ conservo by na pewno nie zaszkodził (choc i też nie zawsze pomógł), ale 194?
Ciekawy jestem również, jak sobie radzisz z cynkiem czy też brązem, który wchodzi w reakcje jednak inaczej niż czysta miedź. Podobnie preoblem mam ze stopem Cu+Zn+Si (halerze Austro-Wegry), czego poza słabym roztworem perhydrolu strach czymkolwiek ruszać (o swoim eksperymencie z Conservo z tym stopem kiedyś napiszę, "ku przestrodze")
Pozdrawiam i czekam na dalsze wpisy.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Maciek Maj 16, 2016, 21:12:54
Efekt być może szybszy, ale samo przygotowanie z pewnością dłuższe. Winian wsypuję do pojemniczka, zalewam wodą i gotowe. A elektroliza to rozstawianie całego sprzętu, rozrabianie elektrolitu, na koniec czyszczenie pojemnika, przyborów i zlewu. Nie mówiąc już o tym, że co chwila trzeba sprawdzać efekty, żeby proces nie postępował zbyt gwałtownie. Przy winianie nie zauważyłem jakiegoś specjalnie destrukcyjnego wpływu na metal, nawet wtedy kiedy zapomniałem o monecie i przeleżała w kąpieli całą noc.
Ja na takie monety używam Wody amoniakalnej.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Maj 19, 2016, 15:17:06
Dziękuję za miłe słowa i podrzucam obiecane wyniki testu na 10-groszówkach 1840 :)

Dążyłem do uzyskania takiego efektu, aby usuwając piach i grynszpan, pozostawić nietkniętą patynę. To zadanie okazało się bardzo trudne do wykonania. Kiedy w jednej części monety pozostawał jeszcze grynszpan, w innej było już widać prześwity srebra całkowicie pozbawionego patyny. Kombinowałem więc z nakładaniem punktowym danego środka, ale mimo to w żadnym przypadku nie udało mi się zachować gładkiej i błyszczącej oliwkowej patyny, która pierwotnie była na tych monetach. Na monetach 1 i 3 pozostał jedynie ciemniejszy nalot, co do obecności którego można polemizować czy ładniej jest z nim czy bez niego ::)

Mimo wszystko uważam że wszystkie cztery monety są teraz czytelniejsze i prezentują się dużo lepiej niż wcześniej, więc absolutnie nie żałuję zastosowania żadnego z tych środków. Są wyczyszczone z piachu i grynszpanu, wypłukane i wysuszone. Mogą sobie teraz spokojnie leżakować na palecie i cieszyć oko.

Później napiszę o czasie kąpieli i stężeniu roztworów, ale zanim to zrobię to ciekaw jestem jak wytypujecie która moneta czym była potraktowana? :)


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: lama Maj 19, 2016, 15:42:04
Moje typy:
1) Amoniak,
2) Winian,
3) Argentum
4) Conservo ale w sumie może być tez Amoniak w odpowiednim steżeniu.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: Soldat Maj 19, 2016, 16:38:00
2 wygląda na conservo.


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Maj 20, 2016, 10:20:35
Pudło :)

1. Conservo (roztwór 50% z wodą destylowaną), czas moczenia ok. 35 minut
2. Amoniak (roztwór amoniaku o stężeniu 10%), czas kąpieli ok. 20 minut
3. Winian sodowo-potasowy (roztwór 10% w wodzie destylowanej), czas kąpieli ok. 12-14 godzin
4. Argentum (roztwór 30% w wodzie destylowanej), czas kąpieli ok. 20 minut


Tytuł: Odp: Moje sposoby na czyszczenie monet + fotki PRZED i PO
Wiadomość wysłana przez: konrad Maj 27, 2016, 21:22:47
Orzełek furażerkowy.

Renowacja wyglądała następująco:
1. Umycie wodą z mydłem i wyszczotkowanie piasku szczoteczką nylonową
2. Kąpiel w nadtlenku wodoru o stężeniu 15% i ponowne wyszczotkowanie luźniejszych nawarstwień grynszpanu
3. Gotowanie w oliwie z oliwek i prostowanie milimetr po milimetrze, a w międzyczasie szczotkowanie
4. Końcowe wydłubywanie pozostałości z zakamarków za pomocą wykałaczki i znowu szczotkowanie

Całość zajęła mi godzinę, włącznie z dokumentacją fotograficzną ;)