Hej,
Zwracam się do Was, drodzy, doświadczeni poszukiwacze, aby dowiedzieć się kilku rzeczy o detektorystyce.
Nie będę ukrywał - jestem całkiem zielony (no, może trochę zielony, bo słyszałem o tym od kumpla i coś tam czytałem). Liczę na poradę w sprawie pierwszego wykrywacza - myślę o sprzęcie porządnym, conajmniej na kilka ładnych lat biegania po polach. Zastanawiałem się początkowo nad zakupem
Garrett Ace 250, ale od kilku dni moje myśli zajmuje model
White's Treasure Pro. Specyfikacje obu są dla mnie w większości czarną magią, więc prosiłbym Was o drobną poradę na ich temat, ogólne opinie o tych firmach. A może znacie inne, godne uwagi wykrywki do +/- 1700 zł? Głównie chodzi mi o drobnicę (monety, guziki itp.), ale łuski i inne tego typu rzeczy też chętnie poszukam
Prosiłbym Was też o porady dla nowicjusza - ekwipunek, przydatne strony internetowe (np. ze starymi mapami), miejsc do szukania (monetki głównie) - innych niż pola - i ogólne wskazówki, które uważacie za stosowne, i przydatne w tym fachu.