[...] ale żeby nie było tak słodko to jeżeli chodzi o precyzje namierzania znalezionego przedmiotu
to tu jest nieco gorzej. Żeby wyeliminować ten problem wystarczy wykopać nieco większy dołek
Kolejnym mankamentem tej cewki to praktycznie brak możliwości szukania w terenie mocno zaśmieconym, po prostu sprzęt szaleje. Kolejną rzeczą na jaką trzeba zwrócić uwagę korzystając z cewki DD to konieczność redukcji czułości detektora do poziomu około 60-70% przynajmniej tak jest u mnie. Nie zauważyłem wzrostu zużycia baterii.
Moim zdaniem zakup tego rodzaju cewki jest świetnym uzupełnieniem Garretta GTP1350
To i ja się dorzucę i trochę uzupełnię dot. cewki DD. Posiadam GTP 1350 i Nel Tornado. Tutaj jeśli chodzi o namierzanie, to jestem bardzo zadowolony (metoda na krzyż). Czasem się coś trafi i trzeba rozkopywać dołek na boki.
Ostatnio kilka godzin spędziłem na mocno zaśmieconej łące/polu i rzeczywiście sprzęt jest dosyć gadatliwy - pojedyncze piknięcia w sporej ilości to norma, gdy jest dużo śmieci. Jak się człowiek nauczy to pomijać (macham 2-3 razy nad każdym 'pikiem' dla weryfikacji) to nie jest tak źle. Zwykle jest jeden 'pik', a gdy pomachamy nad tym miejscem, to wskaźnik spada na żelazo/alu i na tym jednym 'piku' się kończy. Czułość ustawiłem 10 z 12.
Dużo zasięgu tracisz przy ustawieniu 60/70% (na displeju 7,5-8, tak?)? Czy ktoś chodził z większą cewką eliptyczną z tym sprzętem i wie jak to się zachowuje w porównaniu do DD na monetki? Bo jeśli chodzi o standardową eliptyczną, to nie widziałem większej różnicy między gtp, a ace250, z tym że gtp był wyraźnie stabilniejszy.
BLOG
Autor