Witam

Po ostatnim wypadzie na podwarszawskie pola postanowiłem parę słów napisać na temat nurtującego wiele nowych i początkujących osób zagadnienia jakim są miejsca objęte ochroną archeologiczną.
Prawdę mówiąc trudno jest uzyskać pełną wiarygodną wiedzę na ten temat ( szukałem i szukałem i mało znalazłem ).
Bardzo proszę wszystkie osoby posiadające takowe informacje o dopisywanie się i podawanie źródła umieszczanej informacji.

Na sam początek tak trochę dla osłody i uśmiechu : Osobom, które odkryły bądź przypadkowo znalazły zabytek archeologiczny, przysługuje nagroda, jednak pod pewnymi warunkami które są mało jasne i słabo doprecyzowane . Warunki i tryb przyznawania nagród za odkrycie lub znalezienie zabytków archeologicznych, ich rodzaje, wysokość i źródła finansowania określa Rozporządzenie Ministra Kultury z dnia 1 kwietnia  2004 r. w sprawie nagród za odkrycie zabytków archeologicznych (Dz. U. z dnia 21 kwietnia 2004 r.)

A osoby które nie zgłosiły i nie zabezpieczyły znaleziska zagrożone są odpowiedzialnością karną za zniszczenie lub uszkodzenie zabytku.

Teraz kilka długich ale obowiązujących nas wszystkich : STWIERDZEŃ / PRAW / PRZEPISÓW

Co to są zabytki archeologiczne?

Zabytek archeologiczny - zabytek nieruchomy, będący powierzchniową, podziemną lub podwodną pozostałością egzystencji i działalności człowieka, złożoną z nawarstwień kulturowych i znajdujących się w nich wytworów bądź ich śladów albo zabytek ruchomy, będący tym wytworem.

Wszystkie ruchome zabytki archeologiczne z terenu Polski, bez względu na sposób odkrycia są własnością Skarbu Państwa. Bez znaczenia jest miejsce (teren prywatny, państwowy) czy sposób (badania archeologiczne, przypadkowe znaleziska, poszukiwania) ich odkrycia.

O miejscu przechowywania zabytków archeologicznych, w drodze decyzji, decyduje Konserwator Zabytków.

Podstawa prawna: ustawa  z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami  (Dz. U. Nr 162, poz. 1568, ze zm.)

Art. 35.

1.Przedmioty będące zabytkami archeologicznymi odkrytymi, przypadkowo znalezionymi albo pozyskanymi w wyniku badań archeologicznych, stanowią własność Skarbu Państwa.

2.Własność Skarbu Państwa stanowią również przedmioty będące zabytkami archeologicznymi, pozyskane w wyniku poszukiwań, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt 12.

3.Miejsce przechowywania zabytków archeologicznych odkrytych, przypadkowo znalezionych albo pozyskanych w wyniku badań archeologicznych bądź poszukiwań, o których mowa w art. 36 ust. 1 pkt 12, określa wojewódzki konserwator zabytków, przekazując je, w drodze decyzji, w depozyt muzeum lub innej jednostce organizacyjnej, za jej zgodą.
Poszukiwanie zabytków z wykorzystaniem sprzętu elektronicznego

Zgodnie z art. 36 ust. 12 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania wymaga uzyskania pozwolenia konserwatora zabytków. Pozwolenie uzyskuje się po złożeniu wniosku Wniosek może złożyć osoba fizyczna lub jednostka organizacyjna.

Tryb i sposób wydawania pozwoleń, w tym szczegółowe wymagania, jakim powinien odpowiadać wniosek zawiera Rozporządzenie Ministra Kultury z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych.

Podstawa prawna: Rozporządzenie Ministra Kultury z dnia 9 czerwca 2004 r. w sprawie prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych, badań konserwatorskich i architektonicznych, a także innych działań przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków oraz badań archeologicznych i poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych (Dz. U. z 2004 r. Nr 150, poz. 1579)

 § 3. 1. Wniosek o wydanie pozwolenia, o którym mowa w § 1 ust. 1, zawiera:

  1)   imię, nazwisko i adres lub nazwę, siedzibę i adres wnioskodawcy;

  2)   wskazanie [...] miejsca poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków;

  3)   program planowanych [...] poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków;

  4)   wskazanie przewidywanego terminu rozpoczęcia i zakończenia [...] poszukiwań, o których mowa   

        w pkt 3;

  5)   uzasadnienie wniosku

        2. Wniosek, o którym mowa w § 1 ust. 1 pkt 1 lit. a-e oraz pkt 2-4, zawiera ponadto: imię, nazwisko i adres osoby prowadzącej [...] poszukiwania ukrytych lub porzuconych zabytków [...]
5. Jeżeli z wnioskiem o wydanie pozwolenia na prowadzenie [...] poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków występuje osoba fizyczna albo jednostka organizacyjna zamierzająca prowadzić te badania lub poszukiwania, dołącza ona do wniosku zgodę właściciela lub posiadacza nieruchomości na przeprowadzenie tych badań lub poszukiwań, chyba że takiej zgody nie uzyskano.

6. Prowadzenie [...] poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków na terenie parku narodowego albo rezerwatu przyrody wymaga uzyskania zgody właściwego organu ochrony przyrody.

§ 4. 1. Wojewódzki konserwator zabytków może uzależnić rozpatrzenie wniosku o udzielenie pozwolenia od przedłożenia przez wnioskodawcę dodatkowej dokumentacji: historycznej, konserwatorskiej, fotograficznej lub dokumentacji powykonawczej poprzednio prowadzonych robót budowlanych, a także decyzji, uzgodnień lub opinii innych organów, wymaganych na podstawie odrębnych przepisów, niezbędnych dla prawidłowego przeprowadzenia prac konserwatorskich, prac restauratorskich, robót budowlanych, robót budowlanych w otoczeniu zabytku, badań konserwatorskich, badań architektonicznych, badań archeologicznych, innych działań albo poszukiwań ukrytych lub porzuconych zabytków, objętych wnioskiem.

2. Na podstawie przedłożonej przez wnioskodawcę dodatkowej dokumentacji wojewódzki konserwator zabytków może nakazać wnioskodawcy wprowadzenie odpowiednich zmian w programie, o którym mowa w § 3 ust. 1 pkt 3.

3. Wnioskodawca składa wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków dla celów archiwalnych jeden egzemplarz dokumentacji, o której mowa w ust. 1.

Skąd wiemy o występowaniu stanowisk archeologicznych?

Większość nieruchomych zabytków archeologicznych - „stanowisk” nie ma własnej formy krajobrazowej manifestującej się w przestrzeni.  Jedynym potwierdzeniem faktu istnienia stanowiska są zabytki ruchome (fragmenty naczyń ceramicznych, narzędzia, kości, przedmioty kultu)  wydobyte na powierzchnię gruntu w czasie prac polowych, wybierania piasku, wypchnięte poprzez podnoszenie mrozowe itp.

Wszystkie przejawy pobytu i działalności człowieka są rejestrowane i inwentaryzowane w ramach programu AZP. Inwentaryzowane są zarówno stanowiska mające określone granice jak i te znane z np. przedwojennej literatury naukowej a obecnie nie odnalezione podczas penetracji terenowej.

Na mojej działce znajduje się stanowisko archeologiczne

Ustawa określa formy ochrony zabytków poprzez:

- wpis do rejestru zabytków

- uznanie za pomnik historii

- utworzenie parku kulturowego

- ustalenia ochrony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego

Pozdrawiam
MLEE

Jak słusznie zauważyłeś skupiłem się głównie na informacjach WYJAŚNIAJĄCYCH INTERPRETACJĘ STANOWISKA ARCHEOLOGICZNEGO.
Mój wpis miła właśnie taki a nie inny cel a sam tytuł chyba jasno określał o co mi dokładnie chodzi.
Na samym początku mojej poprzedniej wypowiedzi napisałem cytuję :Bardzo proszę wszystkie osoby posiadające takowe informacje o dopisywanie się i podawanie źródła umieszczanej informacji.
Jestem nadal przekonany, że posiadanie dokładnych i wiarygodnych informacji odnośnie miejsc naszych ewentualnych poszukiwań pomoże nam w uniknięciu wielu kłopotów.
Ze względu na fakt, że nie ma jednego źródła pozyskiwania takich informacji poprosiłem o dopisywanie się tych co takową wiedzę posiadają.
Liczę na zrozumienie i odrobinę życzliwości.
Pozdrawiam
MLEE

Wiesz
ja się zgadzam z Tobą, że lepiej jak mniej mówimy mniej się afiszujemy bo uprzejmych  jest wielu co doniosą i podkoloryzują.
Uważam jednak, że wiele nowych osób co dopiero kupiły swój pierwszy patyk nie ma całkowicie świadomości co jest rozsądne a co nie.
Jestem pewien, że warto być w tej sprawie trochę PROAKTYWNY ( dziwne słowo  )  a co za tym idzie motywować ludzi do poszukiwania i zadawania właściwych pytań.

Sam wiesz że w naszym jakże cudnym kraju służby mundurowe interpretują wiele spraw w całkowicie dowolny i właściwy tylko dla nich sposób.

Pozdrawiam
MLEE

Fakty są takie że wrogów mamy całą masę :
policja
straż miejska
leśnicy
właściciele pól

Warto jednak pamiętać o kilku sprawach:
- kopiąc na polu u chłopa jak mamy jego zgodę w znacznym stopniu jesteśmy kryci. Teren prywatny i szukamy złomu, kapsli, miedzi itp....
Ja uważam, że warto zawsze mieć przy sobie odrobinę bezpiecznego złomu tak by uwiarygodnić naszą opowieść.
Sam widzisz, że to całe zamieszanie spowodowane jest wieloma czynnikami:
- brakiem czytelnych i jednoznacznych dla stron zapisów w prawie
- złym nastawieniem do nas przez wielu ludzi, którzy traktują nas jak szabrowników i handlarzy  ( taką reklamę często sobie sami robimy wystawiając przedmioty na portalach aukcyjnych z opisem pozyskane z wykopków )
- wnerwieni leśnicy bo wielu pseudo poszukiwaczy pozostawia po sobie bałagan w postaci niezakopanych dołków i przeoranych młodniaków
- dodatkowo mamy wszyscy świadomość, że jest w śród nas sporo poszukiwaczy militarki i to dla policji jest zdecydowanie bardzo niebezpieczny proceder dający wielkie pole do popisu

Uważam że w interesie nas wszystkich jest dbanie o poprawę naszego właściwego wizerunku i radykalne tępienie negatywnych zachowań w terenie.
Pisać o tym można sporo
Trzeba o tym pisać
Pozdrawiam
MLEE

bo dobrego rozwiązania nie ma!!!!
a na polach spotykamy i tych co kochają historię i takich co naoglądali się w TV programów i chcą majątek na skarbach zrobić

Całkowicie nie !!!
Poznaliśmy się prywatnie i wiesz że i mnie to kręci 
Szanuję i doceniam ciężką pracę i wielką wiedzę tych co robią to z pasją i jakimś przesłaniem.

Problem w tym że dla policji jest to jednoznacznie ZŁE !!!
Oni z mojego punktu widzenia traktują tą sprawę jednoznacznie nagannie.
Sam to odczułem w ostatnich dniach zgłaszając złom na policję.
Mniej istotna dla nich była moja szczera intencja a bardziej interesowało czy oby wszystko oddałem.
Pozdrawiam
MLEE

A czy jeśli jadłem w restauracji i chce się wys....ac w domu to muszę się zapytać o zgodę zony?A żeby spłukać o zgodę sąsiada? Bo zatruje jego wody powierzchniowe?

Zebrałem dla znajomego archeologa reklamówkę skorupek wczesnośredniowiecznych. Kilka razy w tym miejscu byłem, zawsze po deszczu. Ktoś mnie przyuważył i zorał całe zbocze. Coś "wymachał" bo dziury pokopane były. Jak mam udowodnić, że to nie ja? To jest właśnie cały problem.