Teraz to już po ptakach. Same nagrania łatwo jest przerobić , skrzynek fizycznie pewnie nigdy nie dostaniemy a i ich spreparowanie nie jest trudne. To że była możliwość ich przejęcia jest dla mnie sprawą oczywistą. Wystarczyło po prostu o to poprosić natychmiast po katastrofie. Co wtedy zrobiliby Rosjanie ? odmowa była by kompromitacją. I sprawa była by oczywista
Jako że siedzę w branży IT parę ładnych lat , na obróbce materiału video czy audio się trochę znam (np konwertowałem filmy dla komendy praga płn). Kwestia ile to trwa , wprowadza mnie tylko w rozbawienie. Myślę że profesjonalna prywatna firma w Polsce , zrobi coś takiego w 3 dni , bez ryzyka uszkodzenia materiału.
PS Wyro , no coś Ty nie słyszałeś , przecież nasze media twierdzą że śledztwo prowadzi międzypaństwowa komisja MAK